Witam,
Mam silnik szeregowy z pralki automatycznej i chciałbym zrobić do niego sterowanie triakiem. Zrobiłem już schemat i wklejam jego część odpowiedzialną za sterowanie silnikiem. Schemat optotriaka i triaka wraz z filtrami RC przy nich wziąłem z dokumentacji optotriaka. Dodałem jeszcze przekaźnik podwójny tak na wszelki wypadek, żeby odcinał zasilanie gdy triak będzie wyłączony. Na styki tego przekaźnika wrzuciłem też filtry RC i w sumie nie wiem czy to tak ma wyglądać. Proszę was o pomoc, doradźcie mi czy tak może być. Chciałbym, aby było jak najmniej zakłóceń, a najlepiej żeby ich nie było.

Witaj moim zdaniem niepotrzebne te gasiki na stykach przekaźnika.
I jeszcze wydaje mi się, że zbędny jest C1 a rezystor dałbym tylko R6.


Pozdrawiam Paweł

Witam

W.g mnie jeśli podwójny to na fazę i neutral a nie dwa styki szeregowo.

Pozdr.

No faktycznie głupio to podłączyłem. Już mam poprawiony ten przekaźnik, który odłączy HOT i NEUTRAL.
C1 i R6 to podobno gasik optotriaka, w dokumentacji tak mają narysowane i jeśli to ma pomóc to wolałbym go tam zostawić.
Jeśli chodzi o gasiki przekaźnika to wstawiłem je tam dlatego, że nawet gdy triaka wyłączę to silnik jeszcze będzie się obracał, a on długo hamuje no i podczas wyłączenia przekaźnika nie przeskoczy żadna iskra, która może zakłócić pracę układu (ATmega8)? Czy ten silnik nie pracuje wtedy jako prądnica? Proszę wybaczyć takie pytania, ale mam małą wiedzę z tych tematów. Jeśli te gasiki faktycznie nie są potrzebne, to chętnie je usunę, ale jeśli w jakimś stopniu mogą pomóc to wolę je zostawić.

Użyj triaka z tej serii:
http://www.nxp.com/documents/leaflet/75016004.pdf
Wtedy nie będzie potrzebny gasik.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

tak jak kolega powyżej napisał:
jeśli zastosujesz triaki w wersji snubberless (w terminologii ST) to gasik jest zbędny. Gasik przy optotriaku jak najbardziej może być. Skoro optotriak izoluje przed przebiciami to jaki jest sens dodawać przekaźniki, które nadal będą miały wypalane styki? - wszak całe obciążenie przez nie płynie. Wtedy można pozbyć się triaków - przecież przekaźnik może pełnić jego rolę. Wydaje mi się, że chcesz dobrze, ale przesłodziłeś. A przekaźniki to się chyba diodami zabezpieczało?
t.

Hmm, nie zauważyłem tych przekaźników. Na Twoim miejscu użył bym schematu z BB - po co tak kombinować? Odpaliłem na nim sterowanie silnikiem 200W. Hula bez problemu.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Dzięki za rady, zainteresuje się tym triakiem, który nie wymaga gasika.
Z tym przekaźnikiem chodzi mi o to że boję się o przypadkowy rozruch silnika lub porażenie prądem. Silnik ma służyć jako wrzeciono z regulacją obrotów do frezarki cnc. Będę montować tam narzędzia i nie chciałbym aby poszarpalo mi rękę. Dlatego pomyślałem że skoro przekaźnik odlaczylby go całkowicie od sieci to byłoby bezpieczniej. Możliwe że moja wyobraźnia za bardzo zadziałała i nic nie może się wydarzyć.

Sam piszesz oprogramowanie do sterowania, czy będziesz korzystał z gotowego?
Możesz zrobić w ten sposób, że przekaźnik rozłączysz tylko na czas wymiany narzędzia. Jeżeli sam piszesz oprogramowanie, uwzględnij to. A jeżeli korzystasz z gotowego i nie masz możliwości modyfikacji, sterowanie daj przez zwykły przełącznik kołyskowy

Rozumiem, BHP to podstawa.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

witam,
A mi przyszedł taki pomysł w kontekście bezpieczeństwa.
Może tak usytuuj klucz do wymiany narzędzia że w momencie wyjęcia go z podstawki odcina się obwód silnika.
Takie zabezpieczenie przed błędem - ludzkiej pamięci, oprogramowania, awarią elementów sterujących.
Taka sobie myśl.
pozdrawiam

Sam będę pisał oprogramowanie. Ogólnie z wyłącznikiem kołyskowym, czy jakimkolwiek innym na czas wymiany narzędzia to też dobry pomysł. Ogólnie trafiłem kiedyś na tematy takie, że triak się skleja czy coś takiego. Wygląda na to, że różnie z tym może być, dlatego zostawię ten przekaźnik dla bezpieczeństwa. Wiadomo, że przekaźnik też może ulec awarii, ale w tym przypadku to już są dwa zabezpieczenia do pokonania. Obroty będą zliczane z prądnicy tachometrycznej umieszczonej na wale silnika i mam w planach napisać program tak, że jeśli silnik nie będzie reagował na polecenia mikrokontrolera, to uC odetnie mu zasilanie przekaźnikiem i wystawi alarm, który zatrzyma maszynę (np. atmega będzie chciała zatrzymać silnik, a on wkręci się na maksymalne obroty, bo coś się stało z triakiem).
Decyzja już podjęta jeśli chodzi o przekaźnik. Wiadomo, że popłynie przez niego cały prąd, ale w momencie włączania i wyłączania przekaźnika silnik powinien być wyłączony, więc wydaje mi się że nie powinno być to dla niego uciążliwe. P3ndz3l3k napisał, że gasiki na przekaźniku nie są potrzebne, ale w sumie jeśli mogą pomóc to wolałbym je zostawić, oczywiście jeśli jest to poprawnie podłączone.
Jako triak wybrałem BTA212X izolowany. Zamontuję na nim radiator i mam nadzieję, że będzie dobrze działać

Ogólnie cieszę się, że tak wiele osób zainteresowało się tym tematem i chce pomóc. Na bardzo znanym forum rozpoczynającym się literką 'e' nie uzyskałem żadnej odpowiedzi. Także dziękuję za pomoc

Na moje oko triak właściwy. Izolacja jest fajna, jednak pamiętaj o tym, że tam i tak jest złośliwe wysokie napięcie
Podejrzyj moją płytkę która jest tu na forum, koledzy ją poprawiali i jest tam widać, jak coś podobnego projektować:
topic11087.html
Oczywiście to amatorska płytka i pewnie są błędy, ale działa i to w urządzeniu.
Przeczytaj też ten artykuł:
http://www.st.com/content/ccc/resource/ ... 096037.pdf
Generalnie, triak jest o wiele odporniejszy niż przekaźnik, wiadomo, element mechaniczny.
Ale dobrze mieć zdublowane, niezależne zabezpieczenie

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Izolację wybrałem dlatego, żeby nie pierdykło mnie gdy dotknę radiatora W dokumentacji napisane, że izolacja powinna wytrzymać 2.5kV, więc myślę że dość bezpiecznie. Przeczytam to co podałeś w linkach i w razie problemów jeszcze się odezwę. Na tę chwilę robię obraz płytki PCB. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam serdecznie

Chciałem zapytać się czy strona przekaźnika gdzie jest cewka może być oblana poligonem? Isolate poligonu to 16mils. Jak już wspominałem, najbardziej boję się zakłóceń i jakichś przypadkowych zmian stanów na pinach procesora. Ogólnie przekaźnik jest blisko procesora. Mogę odsunąć jeszcze tą strefę gdzie jest 230V jeśli obecne ułożenie jest niepoprawne.

Tam, gdzie masz 230V nie oblewałbym masą. Przekaźnik jest według mnie ok.
Płytka mi się podoba. Tam, gdzie płynie duży prąd w moim projekcie szerokość ścieżek jest 60 milsów, ile u Ciebie?

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Ścieżki 230V mam 66 mils. No dobra, to teraz zamówię części, wytrawie płytkę i trzeba jeszcze napisać program. Później pochwalę się czy działa dobrze
Pozdrawiam.

Dodano:
Na silniku napisane 3.1A; 585W więc myślę że dość szerokie ścieżki, ewentualnie na 72milsy mógłbym zmienić.

Wow, kawał potwora - mój ma 200W tylko...
Trzymam kciuki !!

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-