Po wrzuceniu na kupę wielu ludzi rezygnuje z Kicada....
Wystarczy F9, kliknięcie na górze trzeciej od prawej ikonki z taką siateczką (autorouting), prawy klawisz myszy i Global Spread and Place->Spread
http://docs.kicad-pcb.org/en/pcbnew.htm ... stribution
Pięknie się rozkładają.
Jeśli używa się na schemacie hierarchii, to rozkłada w podschematach.
Np. zasilanie jest osobno itd....
W Eagle miałem ulp'a który mi coś takiego robił, a tu jest z automatu.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

@sq5rix dzięki nie miałem zamiaru rezygnować z KiCada, wiedziałem że gdzieś musi być opcja do ułożenia tego, ale nie miałem czasu zagłębiać się w to...czasami trzeba coś w pracy zrobić a nie tylko uczyć się nowych programów lub zgłębiać tajniki C

Ja zrezygnowałem za pierwszym podejściem
Bo to jest wkurzające - tysiąc części na kupie....
Ale muszę powiedzieć, że dokumentacja jest super.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Widocznie jestem jakiś dziwny... lubię rozwiązywać problemy...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Nie ma nic przyjemniejszego

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Dla wszystkich początkujących i nie tylko..., polecam zapoznać się z tą witryną - Polskie Centrum KiCad

_________________
pozdrawiam
phill2k

Pozwolę sobie jeszcze spytać w tym wątku
Miał może ktoś problemy z uszkadzaniem się bibliotek? Stworzyłem schemat, przypisałem footprinty. wszytko było ok, aż do dzisiaj. Mam wrażenie, że część jest zamieniona, a w większości brakuje obudów - zostały tylko piny. Część pinów się rozjechała - nie są ustawione równo.
Co może być przyczyną takiej usterki?

Ups to grubo.... Ja nic takiego nie zauważyłem. Ostatnio był upgrade, ale u mnie wszystko działa...

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

W zasadzie poradziłem sobie bardzo szybko i bez większych problemów. Pierwsze wgrałem bibliotekę z rezystorami SMD i okazało się, że reszta obudów wróciła do normy - jest już normalnie. Chociaż czasami podczas przypisywania footprintów w podglądzie nadal brakuje obudowy, ale już na płytce wyświetla się prawidłowo. Ogólnie całkiem przyjemnie mi się jak na razie na tym programie pracuje

No on ma takie dziwne czasem zagrania. Używam często F3 do odświeżenia ekranu i B do przeliczenia rozlania mas, zostają takie różne śmieci....

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Witam,
Też używam.
Tu macie kurs: http://www.leon-instruments.pl/p/kursy.html
Pzdr

Jeszcze mam jedno pytanie
Mam tranzystor w obudowie TO-92 np. BC547, który ma bazę na środkowej nóżce. Nóżki są rozmieszczone w kształcie trójkąta. Problem jest taki, że nie umiem przeprowadzić ścieżki pomiędzy nóżkami C i E - po prostu są za blisko siebie i program nie pozwala mi na umieszczenie tam ścieżki. Można w jakiś sposób złamać te reguły projektowe?

Reguły sam sobie wyznaczasz. Jak dasz małe clearance to przejdzie. Pytanie, czy dasz radę taką płytkę zrobić i czy nie będzie zwarcia. Natomiast przy TO-92 to nie widzę za bardzo potrzeby przeciągania miedzy nóżkami, bo są tylko trzy.
Jak bardzo musisz, to możesz je "rozcapierzyć"
Pokaż kawałek obrazka

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Akurat w tym przypadku to nie jest jakiś duży problem - można zastosować inne wyprowadzenie nóżek - w linii prostej. Można też umieścić rezystor THT i pod nim puścić masę. Masa leci mi akurat z prawej strony. Ale chciałem też na przyszłość wiedzieć jak i co ustawić, aby sobie w takich nietypowych przypadkach poradzić

// Ustawiłem tak jak pisałeś mniejszy prześwit i bez problemu ścieżka przeszła pomiędzy

Trzeba sobie radzić
Natomiast w porównaniu z Eagle jest trochę trudniej. Wiele firm, które robią płytki ma gotowe pliki do Eagle na DRC, ERC i do Gerberów. W Kicadzie trzeba samemu wszystko ustawiać...

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Witaj w klubie
Ostatnie wersje poprawiły stabilność, usunięto parę bugów i jest jeszcze lepiej...

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Po dzisiejszym wpisie squeez podjąłem kolejną próbę polubienia KiCad. Walczę już czwartą godzinę, i chyba go polubię. Pierwsza testowa płytka już zrobiona Co prawda trochę się motam, ale jak dla treningu przerobię projekty z Eagle to mam nadzieję że przestawię się na nowy program.

_________________
http://www.marcingibas.pl

To tak jak ja - najlepsza metoda. Wprawdzie maleństwo, ale fajnie wyszło.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

No to podobnie do mnie W Eagle mam już kawałek projektu ale i KiKada miałem który 6 miesięcy temu do mnie nie przemawiał.... zrobiłem update i zobaczymy co będzie

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Ja z kolei kiedyś próbowałem KiCada, ale jakoś nie była to miłość od pierwszego kliknięcia i dzięki świetnemu kursowi Pana Mirka do dziś korzystam z Eagle. A z ograniczeniami pola radzę sobie po prostu czasem rozbijając projekt na dwie mniejsze płytki, choć jak Kolega wyżej wspomniał nie zawsze jest to możliwe ze względu na ograniczenia wymiarów, a nie np. dm2 płytki - to pewnie byłoby lepsze.

Ale nie o tym wątek, więc na koniec powiem, że mnie Kolega znów KiCad-em zainteresował i właśnie ściągam najnowszą wersję i co najważniejsze dla mnie dla nadgryzionego jabłka, a niestety jestem uzależniony od jabłek, zwłaszcza polskich

No zobaczymy co tam nowego zmajstrowali...

_________________
.

Szkoda, że tylko Windows :-/ Ogólnie wygląda zachęcająco i to nie tylko DS PCB, ale też DS Mechanical. Dzięki za informacje.

_________________
.

Piękne dzięki Widzę Kolega nieźle już szaleje w necie

_________________
.

Najważniejsze to robić projekty, a w czym, to już nie takie najważniejsze. Zauważyłem po kilku płytkach w Eagle, że to co denerwowało na początku, przestawało. Za to co się podobało, zaczynało przeszkadzać. A po kolejnej płytce, do wszystkiego się przyzwyczaiłem.
Dobre narzędzie musi być przezroczyste, a nawet niewidzialne - ale ono staje się takie dopiero po dłuższym używaniu....

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

A czy jest wersja portable?

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Są różne sytuacje...
Mam komputer ale nie mogę na nim nic instalować. Za to mogę do portu USB wetknąć wtyczuszkę i taki program uruchomić. O ile w takim trybie działa.
Jak to nie raz mówi Mirek - trzeba patrzeć szerzej a nie tylko przez pryzmat tego co się ma samemu...
Chociaż On to wyraża dosadniej
---- edit ----
Dzięki za linka zaraz poczytam

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Dodam jeszcze, że programy portable często działają stabilniej niż jego odpowiedniki instalacyjne. Paradoks, którego sam doświadczyłem O mniejszym zaśmieceniu systemu już nawet nie wspomnę.

_________________
http://www.sylwekkuna.com