Nefarious19 napisał(a):
Chyba nie rozumiesz jak dziala led. Przy prądzie znamionowym przewodzenia odklada sie ba niej napięcie znamionowe przewodzenia. Dlatego diody steruje się pradem nie napięciem bo to prąd determinuje napiecie na diodzie. Przy rezystorach np przyłożone napiecie daje prad proporcjonalny do napiecia. Przy diodach jest tak ze do pewnego napiecia w ogóle nie przewodza a jak sie to napiecie przekroczy to zmiana napiecia niewielka powoduje bardzo duży wzrost prądu. A po drugie myślałem ze podłączyłes te przetwornice szeregowo. Jak nie to tak zrób i bedziesz mial spokoj.
Przetwornice step up mam podłączoną
Vin - auto
Vout - drivery led
ledy w driverach są podłączone szeregowo nie mniej nie widzę sensu przekraczania max Vref ledów bo powyżej Vref nie ma różnicy w ich jasności więc po co katować układ ?
Teoria teorią lecz praktyka praktyką ja połączyłem teorię wraz z pomiarami w układzie który aktualnie składałem ....
pozostało dopisać program do końca i montować.
wczoraj układ świecił bez przerwy przez 8h
dzisiaj układ świeci bez przerwy od 7h
wszystko żyje nic się nie grzeje a chyba nikt nie jedzie autem 7 czy 8 h bez pauzy ... a w trakcie pałzy wszystko się wychłodzi bo będzie wyłączone nie mniej i tak sądzę że nie ma sensu chłodzenia układ po 9h wczoraj miał 39stC
------------------------ [ Dodano po: 7 minutach ]QuadMan napisał(a):
Witam.
Kolego
majster, nie obraź się, ale kombinujesz jak koń pod górę. Dodatkowa przetwornica, zwłaszcza step -up ( one z definicji są bardziej "kapryśne") ma jakąś tam skończoną sprawność, załóżmy baardzo optymistycznie, że Twoja ma 85%. Przyjmując, że będzie dawać np. 15V, a sumaryczny prąd pobierany z niej to 120+120+60 = 300mA moc pobierana = 15*0.3 = 4,5W, straty mocy ( szacunkowo) = 0.15*4.5 = 0.675W, przypuszczam, że raczej bliżej 1W. A rozproszyć 1W w małej zamkniętej obudowie to... wcale nie taka prosta sztuka.
Dodatkowo, o ile przetwornice step-down z popularnego portalu aukcyjnego są w miarę ok ( nawet te najtańsze, najwyżej elektrolity worto na jakieś sensowne wymienić ), o tyle te step - up to raczej "nie bardzo". Zanim dalej będę się wymądrzał
mam do Ciebie taką prośbę. Zrób taki eksperyment:
1. Zasil tą swoją lampę na próbę stabilizowanym napięciem 12V, albo choć z dobrze naładowanego akumulatora.
2. Zamiast LED-ów zielonych albo niebieskich ( któryś z kanałów, gdzie masz 120mA ) daj rezystor R=12V/120mA = 100ohm w szereg z miliampreomerzem. Prąd, jaki zmierzysz będzie pewnie nieco niższy niż te 120mA. Zobacz, czy driver się grzeje.Powtórz te pomiary, dając np 82ohm. Znów zobacz, czy driver się nie grzeje.
3. Jeśli dla 82ohm prąd znacząco nie wzrośnie, zmniejsz rezystancję do 68ohm, zmierz prąd, zobacz, czy driver się nie grzeje, zmniejsz rezystor do 47ohm, itd.
4. Dobrze by było, abyś dodatkowo, w każdym kroku mierzył napięcie na wyjściu drivera.
Rezystory do prób muszą być przynajmniej 2W, możesz złożyć z mniejszych - np 5*22ohm/1W szeregowo i masz "odczepy" do poszczególnych kroków.
Możesz oczywiście tego nie robić, ale jeśli przeprowadzisz te próby mam dla Ciebie "przepis" na lampy bez kombinowania z przetwornicami. Spytasz pewnie, po co te próby - chciałbym być absolutnie pewien, że te drivery same z siebie są źródłami prądowymi z "przetwornicą". Jeśli tak, ze względu na to, że w lampie masz mieć po 6 diod, dałbym po 3 w szereg, i po 2 takie łańcuchy równolegle i miałbym lampy, które świecą ze stałym natężeniem oświetlinia już gdzieś od 8V.
UWAGA: Gdybyś miał łączyć takie 2 łańcuchy równolegle do każdego wyjścia, to koniecznie daj w szereg z każdym łańcuchem rezystor, aby był na nim spadek powiedzmy 0.1V w celu wyrównania różnic w charakterystykach U/I poszczególnych diod. 0.1V w zupełności wystarczy, a nawet przy prądzie rzędu 120mA stracisz na nich po kilkanaście mW ( dałbym 1206 SMD ).
Pozdrawiam, QuadMan.
Uff, ale się napisałem...
.
Kolego dokładnie tak robiłem nie mniej w lampie mam 5 ledów i nie mogłem dać 2 szeregów na kolor ... zobacz jak ci się układ rozrośnie dla 2 lamp będzie 12 driverów a u mnie z przetwornicą step up mam 6 driverów ... napięcie zwiększam bez zapłonu o 4V z zapłonem o 2V
płytka leżąca na biurku i sprawdzane temperatury to po 34 st na driverze i przetworniczkach
zamknąłem sterownik w obudowę i od ok 2h świecenia pełną mocą mam 39 stC więc nie wiem po co kombinować ?
przetwornica step up jest 3A ja na 2 lampach pobieram 660mA
cały układ wraz z wifi prockiem i peryferiami pobiera max 780mA mierzone
nic się nadmiernie nie grzeje nawet jak jest w obudowie więc nie wiem po co kombinować z rezystorami ... dodatkowo o zgrozo 2W grzałkami ? jeżeli w tym układzie jak teraz mam max 39stC w zamkniętej obudowie.
------------------------ [ Dodano po: 9 minutach ]Zaba napisał(a):
Zrobię mały oftop myślę że mnie nie ukrzyżują
Jestem z tym tematem od samego początku i muszę przyznać że jest to lepsze niż
nie jeden serial (w pozytywnym znaczeniu oczywiście)
Dynamiczna i zmienna akcja, wieke wątków analizowanych, zacna obsada
Super temat
kolejny dowód że to forum jest najlepsze .
Cieszę się że śledzisz temat od początku ....
mam nadzieję że to nie sarkazm
"Dynamiczna i zmienna akcja, wieke wątków analizowanych, zacna obsada "ja po prostu chciałem poruszyć temat odnośnie przetworniczek DW8501 uważam że są godne uwagi i tanie nie mniej jeżeli twierdzisz inaczej to najmocniej przepraszam ale sądzę że osoby które nie miały nigdy nic do czynienia z power ledami RGB i driverami led czytając ten temat pójdą od razu dobrą drogą i zastosują drivery a nie jak ja na początku 2 przetworniczki 5V i rezystory przy ledach.