Witam
Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że jestem początkującym, proszę o odrobinę wyrozumiałości.

Mój problem polega na tym, że zmontowany układ wraz z procesorem, diodą, rezystorem (na płytce stykowej, jednak bez filtracji zasilania), podłączam do baterii 9V i dioda błyśnie, lub nie tylko przy podłączaniu do zasilania lub jego usuwaniu.
Program jaki wgrywam


Źle umieszczony program. Zielono-Rózowy J.



Podczas programowania przez podstawkę, mkAVRcalculator znajduje procesor ATmega8a,
przy podłączeniu przez złącza wyskakuje błąd
Fusbity przestawiłem na 8 Mhz
Z Slow SCK też próbowałem zmieniać, bez skutku.
W Eclipse mam wgrany programator, program jest wczytywany poprawnie.
Do procesora przez podstawkę też wygląda , że jest wgrywany poprawnie, ponieważ zapala się na krótką chwilę czerwona dioda na programatorze.
przy podłączeniu przez złącza wyskakuje błąd



Układ na płytce stykowej




(te takie wystające to od wcześniejszego lutowania-nie mogłem się doczekać na płytkę stykową. na procesorze nie ma połączeń między nóżkami, starałem się przy rozlutowywaniu )

Będę bardzo wdzięczny za pomoc
Pozdrawiam
Jakub

Baterie 9V podłączasz bezpośrednio do mikrokontrolera? czy przez stabilizator np.7805?

Mogłeś zabić tą atmege napięciem 9v. Jak zasilasz mikrokontroler z innego źródła przy programowaniu jak programator to podłącz dodatkowo masę od programatora. Błąd rc=-1 przeważnie wskazuje na złe podłączenie albo już uszkodziłeś tym 9v napięciem ten układ. Znajdź zasilanie 5v i więcej nie podłączaj pod nią 9v. Może jeszcze jej nie spaliłeś.

Nie podłączałem baterii podczas programowania, używałem wyłącznie zasilania z programatora, zewnętrznego zasilania używałem po zaprogramowaniu na podstawce i wprowadzeniu atmegi na płytkę stykową
Nie używałem stabilizatora.
Mikrokontroler nie był podłączony nigdy pod dwa źródła zasilania jednocześnie.

9 V do procka ??? ... to dlaczego kolega nie podłączył go od razu np pod 230 V ? ... to nie żart ... tylko pytanie skąd ty bierzesz takie pomysły, że np podasz 9 V ... a może 24 V ..... ? ... może więcej ?

Jak myślisz skąd człowiek bierze informację o zasilaniu jakiegoś układu ?
Czy myślisz, że napięcie zasilania zależy od użytkownika który podłącza układ ? czy od producenta który określa precyzyjnie jego warunki pracy ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Czyli po zaprogramowaniu podłaczyłeś pod 9V baterię, tak?
Raz przebił mi stabilizator. Zamiast 5V zrobiło się 13V. Procek rozgrzał się, że nie można było dotknąć. Po ponownym podłączeniu do 5V ponownie się nagrzewał, ale wolniej. Właśnie po to stosuje się przetworniczki.

Pozdrawiam

To, że nie zasilałeś z dwóch źródeł jednocześnie to mogło jedynie uratować Twój programator, bo 9V by go pewnie też zabiło.
Zajrzyj do noty katalogowej do działu dotyczącego maksymalnych wartości zasilania i sygnałów które można podać na wejścia uC.
Przecież podłączenie 9V do układu to wielka loteria - może spalił się całkowicie, może jakoś przeżył, a może uszkodziłeś niektóre jego bloki.
Zapamiętaj - standardowe zasilanie AVR-ów to 5V, a dopuszczalne od 1,8 - 5,25 MAKSYMALNIE! (zależnie od modelu).

--
Grzegorz...


----------
EDIT
No i tu dodam trochę złośliwie - czytanie nie boli, a w przypadku Mirkowego bloga to nawet nie trzeba czytać, a oglądać i słuchać.

Dziękuję wszystkim za pomoc.
Zmiana napięcia pomogła, procek przeżył moje znęcanie
Jeszcze raz dziękuję

I tu rada dla każdego kto zaczyna: czytaj, czytaj, czytaj, a do tego czytaj i oglądaj jak jest możliwość, bo to do wielu przemawia lepiej niż czytanie.

--
Grzegorz...

A jeszcze jedno
Podłączyłem zasilacz który na obudowie ma napisane 4,5V, miernik pokazuje mi 9,3V, a dioda miga. Podłączyłem tą baterię 9V jeszcze na której było 6,6V przed połączeniem, a po odłączeniu jej było już 4,6V (dioda migała). Dlaczego taki spadek napięcia na baterii? Czy to przez brak stabilizatora? A zasilacz, dlaczego takie różnice?
Czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?
Będę bardzo wdzięczny
Jakub

Koledzy wyżej już pisali żebyś poczytał, pooglądał materiały dotyczące zabaw w "elektronika". W Internecie jest mnóstwo informacji dla początkujących, od Mirka poradników zaczynając. Chociaż traktują one głównie o programowaniu to i tematy czysto elektryczne też się pojawiają.

Od czego masz ten zasilacz? Być może pod obciążeniem urządzenia do którego był przeznaczony na wyjściu faktycznie było by 4,5 V. Skoro Ty podłączasz tylko jeden procek i jedną diodę, to co one tam pobierają? Dlatego zasilacz "daje" całą mocą.
Baterie 9 V nie są najszczęśliwszym źródłem zasilania, sam na własnej skórze się o tym przekonałem. Stabilizator nic by nie zmienił w kwestii spadku napięcia na baterii. Stabilizator ma za zadanie ustabilizować nam napięcie na określonym poziomie. No i biorąc ten Twój zasilacz plus popularny stabilizator 7805, miałbyś na wyjściu 5 V. Co na początek dało by Ci bezpieczne napięcie dla procesora.

Tak na marginesie, to masz sporo szczęścia. Cały czas katujesz procek wyższym napięciem niż dopuszczalne, a on żyje. Twarda sztuka

_________________
http://www.marcingibas.pl

Pierwsza zasada:do wszelkich modułów,układów scalonych itd.podajemy napięcie zasilające takie i tylko takie,jakie przewiduje jego nota katalogowa z parametrami odnoszącymi się do jego zasilania.Jeśli mówimy tu o mikrokontrolerach AVR najczęściej stosuję się 5V choć też są inne np.3,3V itd.Tolerancje + - są zazwyczaj bardzo małe i trzeba tego przestrzegać.
Pamiętaj przed podłączeniem zasilania do układu scalonego trzeba w nocie katalogowej sprawdzić jego napięcie zasilania oraz sprawdzić miernikiem czy posiadany przez nas zasilacz spełnia te wymagania.


Jeśli jest napisane na nim 4,5V a miernik pokazuje 9,3V to znaczy że jest to zasilacz niestabilizowany i bez obciązenia ma większe napięcie tu 9,3V.Nie podłączaj go.