SylwekK napisał(a):
Nie wiem co kombinujesz, ale na moje oko zwykły mosfet wystarczy. Jeśli nie ma to jakiegoś istotnego znaczenia dla projektu to n-mosfet odetnie ci pięknie w minusie i wybór tranzystorów przeogromny...
Generalnie kombinuje tak najprostszą metoda jak ma dwa źródła zasilania o różnym napięciu (zasilacz 12V akumulator 6V) to najprostszą metodą przełączania źródeł są diody schottky. Niestety wspomniane diody mają forward voltage drop około 200mV, co jest wartością niedopuszczalną w moim układzie z powodu akumulatora 6V z którego napięcie jest potem stabilizowane do 5V. W związku z tym potrzebuje układ który działa na zasadzie
1. Zasilacz nie podłączony to zasilanie idzie z akumulatora,
2. Zasilacz podłączony akumulator zostaje odłączony i rozpoczyna się jego ładowanie.
W tym celu potrzebuje rozłączać linie VCC idącą od akumulatora
Jak sam zauważyłeś n-mosfet odcina w minusie a ja chce w plusie tak jak to robi np JFET, tylko z nim jest problem z wydajnością prądową