Witam.
Troszkę mnie nie było troszkę może odpuściłem ale znów powracam do tematu. Generalnie chodzi mi o wykonanie jakby takiego przełącznika do programatora. Było troszkę pomysłów ale ten wydaje mi się najlepszy. Założeniem jest przełączanie jednego programatora na kilka uC, jednak tak by nie wykorzystywane linie były w stanie wysokiej impedancji i nie miały żadnego wpływu na układ.
Padło na bufory trójstanowe i o to co wyszlo. To opczywiście nie schemat ale taki jakby podgląd myśli.
Oto laurka.
I teraz pytanie czy taki układ przełączania w ogóle ma prawo działać???
Przy SV4 nozka 2 niema ani VCC ani GND bo to kwestia dostępności układu 74LS...
Pozdrawiam.