Cześć,
Mój projekt dotyczy wprawdzie sterowników PLC, ale moje pytanie nie zależy od samego sterownika. Otóz mam zaprojektować z wykorzystaniem detektora szczytu i wzmacniacza operacyjnego układ przełączający wyjście z +0V na +24V po wykryciu amplitudy napięcia wejściowego równej 100mV, 10Hz. Chciałam wykorzystać wzmaczniacz operacyjny LM741 jako detektor wartości szczytowej i dalej jako komparator, a na samym końcu ukladu tranzystor przełączający 0 na 24V.
Pytanie- jak obniżyć napięcie z +15V na +0,1V, aby było ono w miarę stabilne (czy prosty dzielnik napięcia zapewni mi odpowiednią dokładność), aby wykorzystać je jako napięcie referencyjne w komparatorze? Rozumiem, że wykorzystanie stabilizatorów z diodami zenera nie jest możliwe, ze względu na za niskie napięcie?

Jeżeli wykonasz dzielnik z rezystorów 1% metalizowanych, z przeliczeniem oczywiście rezystancji uwzględniającej rezystancję wewnętrzną źródła (wiem trochę to zagmatwanie tłumaczę ).

Chodzi o to co jest źródłem, bo jak pewnie wiesz, jeżeli obciążysz źródło rezystancją o wartości rezystancji źródła to napięcie spadnie o połowę, analogicznie w przypadkach gdy źródło nie ma przynajmniej rząd wielkości (1/1000) mniejszej rezystancji niż rezystancja obciążenia w postaci dzielnika rezystorowego.

W dodatku warto zapewnić jakieś buforowanie samego dzielnika, czyli dajemy dzielnik następnie wzmacniacz operacyjny.

Witam, ja wymyśliłem coś takiego. Taki prosty stabilizator. Rezystory powinny być 1%. Powinno działać. Jeżeli coś będzie nie dokłądnie można w emiter wsadzić potencjometr i sobie doregulować to 0,1V. Mam nadzieję że nie wprowadzam nikogo w błąd:) Jakby co mądrzejsi mnie poprawią:)



spróbuj sobie to zmontować i zobacz:)

------------------------ [ Dodano po: 5 minutach ]

Układ przeliczyłem dla 15V, nie testowałem ale z obliczeń by wynikało że na tym ostatnim rezystorku odłoży się 0,1V

------------------------ [ Dodano po: 7 minutach ]

a te przedostatnie można zastąpić jednym 110Ohm, zapomniałem że jest taki w typoszeregu:)

Nie wiem czy dobrze rozumiem celu zastosowania diody Zenera jako po prostu spadku napięcia wejściowego o 1,8V (myle się?), wtedy z obliczeń dla dzielnika R1+R2+R3/R4 mam

Edycja: Oj ale błąd
Uwyj=13,2* (10)/(13000+100+10+10)=0,01V
Chodziło mi o 100mV a nie 10mV, czyli kwestia zastosowania 100omow jako R4 załatwi sprawe?

Na diodzie odłoży się 1,8V, prąd jaki będzie przez nią płynął to około 1mA przy piętnastu woltach. Na emiterze tranzystora będzie około 1,2V. (spadek 0,6V na złączu baza-emiter) Spadek napięcia na R4 będzie wynosił 0,1V. Diodę zastosowałem po to aby układ nie był aż tak bardzo podatny na wahania napięcia jak zwykły dzielnik rezystorowy. Zamiast dwóch rezystorów R2 i R3 można dać jeden 110 ohmów. Narysowałem tak bo zapomnialem że rezystory 110 Ohm dostępne są w typoszeregu. Nawet jak napięcie zasilania się będzie trochę wahało to to 0,1V powinno być cały czas. A zatem jeśli nie jest Ci potrzebne jakieś super mega dokładne napięcie odniesienia to ten układ powinien Cie usatysfakcjonować.

------------------------ [ Dodano po: 4 minutach ]

Oczywiście możesz dać w emiter jakiś potencjometr montażowy i kręcąc nim dobrać sobie odpowiednio dobre dla Ciebie napięcie.

Już wszystko rozumiem, wieeelkie dzięki!
Pomógł? Pomógł!

bardzo się cieszę, że mogłem pomóc:)

Mam jeszcze pytanko, rozumiem, że opór R1 dobrałeś względem diody [R=(15-1,8)/0,001], ale czy nie należałoby dać jeszcze opornika Rb=(Vin-Vce)/(Ib), gdzie Rb- to rezystancja przed bazą tranzystora, Vin napięcie wejściowe (1.8), Vbe- spadek między bazą, a emiterem, Ib- prąd bazy=Ic/(20...50), czyli Rb=(1,8-0,6)/(0,005...0,002)=(240...600)?

nie bo rezystancja widziana od strony bazy w strone emitera jest znacznie większa niż rezystancja diody ( wynosi ona około hfe(re+Re) czyli około 200*(25*10+120) = 71kOhma ) więc niewielka część prądu płynącego przez rezystor R1 wpływa do bazy.