Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 19 maja 2025, o 04:54


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 21:21 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    A normalnie dziwna sprawa mi się przytrafiła ostatnio. Kupiłem jakiś czas temu garść stabilizatorów zwykłych najtańszych 78L05 tych 100mA bodajże, zlutowałem jakiś układ na pająka (pobór prądu około 15mA) - raz działa raz nie, ale to raz działa to raz na 10-20 załączeń(!). Myślę uszkodzony stab, bo czasem napięcie jest czasem nie ma, wymieniłem... i tak chyba 4 czy 5 razy (po drugim to już dla pewności potwierdzenia wadliwej serii). Z każdym to samo, a że lutowałem układ na pająka jak wspominałem to przy ostatnim odlutował mi się kondensator wyjściowy (zwykły 100uF/16V) i już go nie kleiłem do układu... i szczena w dół - działa za każdym razem (włączeniem). Szybko podlutowałem kondensator i znowu nie działa :) Kondensator też nie był wadliwy, bo z innym typem stabilizatora (LDO- L2931 też 100mA) działa bez problemu. W końcu zostawiłem na wyjściu tego 78L05 tylko 100n i jest ok, ale spać nie mogę dlaczego tak dziwnie się zachowuje. Z większymi stabilizatorami (tymi do radiatora) nie miałem nigdy takich problemów. Ja wiem, że to są lipne źródła zasilania, ale czasem po prostu w układach pchełkach o kilku elementach na nie chce mi się wstawiać czegoś droższego.
    Miał kto takie przeżycia już z tym szajsem?

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 21:33 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27396
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    No mi się wydaje, że dokładnie tak jak mówi kolega wyżej - a im mniejszy prąd tym wydaje mi się, że powinno się zapodać mniejszą pojemność elektrolita na wyjściu.

    A jakbyś spróbował z kondkiem 10 uF co uważam że dla takiego stabilizatorka i poboru prądu w układzie to będzie i tak już górna prawie granica - to będzie działać czy nie ?

    Przy zwykłym 7805 też nigdy raczej na wyjściu nie dawałbym 100uF tylko zwykle 47 uF max.

    ale jak mówię - może się mylę - sam nie czuję się tu specem.

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 21:49 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Tak właśnie przypuszczam, że jakieś zabezpieczenie się włącza. Właśnie chyba nawet w pdf nie ma mowy o tak dużych kondkach tylko 0.33uF na wejście i 0.1uF na wyjście. Przy tym poborze prądu tak jak mówisz Mirku 10uF będzie aż nadto :) Ja z przyzwyczajenia walę te 100uF, bo też kiedyś większą ilość nabyłem to co będę z tym robił. Tym bardziej, że jak pisałem z żadnym innym stabilizatorem nigdy nie miałem takich przejść.
    Patrząc jednak z drugiej strony zazwyczaj w tego typu stabilizatorach zabezpieczenie puszcza kiedy obciążenie ustąpi, a tu nawet po dłuższej chwili nic nie wracało do normy (czyli do powrotu napięcia na wyjściu). No cóż będę już wiedział przynajmniej jak ich używać :)
    Tu przestroga dla początkujących, którzy zainwestowali w podobne elementy - mimo poprawnych połączeń i nowych elementów układ może nie działać. Zawsze zaczynajcie poszukiwania od sprawdzenia czy jest napięcie.

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 22:02 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 04 lis 2014
    Posty: 267
    Lokalizacja: Krosno
    Pomógł: 38

    Sprawdzałeś może z innej serii 78L05 jak się zachowuje przy większych pojemnościach, pdf mówi tylko o zabezpieczeniu termicznym, z drugiej strony mam klasyczny mały zasilacz z trafkiem i 78L05 na pokładzie a pojemności na wej 220uF i 100uF na wyjściu, obciążony około 25mA działa normalnie. Może wadliwa seria-sztuka, kiedyś miałem tak ale z mostkiem prostowniczym 1A raz było napięcie na wyj a raz spadało do 1,5V, test diodowy nic nie wykazywał wymiana na inny działa.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 22:06 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    A już dam sobie spokój z reklamacją, bo jednak wydaje mi się, że to seria wadliwa i nieopłaca się robić zamieszania za kilka zł tym bardziej, że już wiem jak z nich korzystać :-)

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sty 2016, o 22:41 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 22 sty 2014
    Posty: 1806
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 168

    Moim zdaniem układ się może wzbudzać. Spróbuj podejrzeć na oscyloskopie co się dzieje na wyjściu po załączeniu.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 23 sty 2016, o 11:38 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Zrobię test na następnym stabilizatorze w wolnej chwili i dam znać, bo ten już w termokurczu zaciśnięty :)

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 23 sty 2016, o 16:43 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 26 lip 2012
    Posty: 291
    Lokalizacja: okolice Opola
    Pomógł: 20

    O dziwo nie jesteś jedynym któremu się to trafiło. Tylko że mi w układzie któremu na wyjściu dowaliłem 2200uF, aby po zaniku zasilania atmega miała czas zapisać do eepromu pozycję napędu z enkoderem. Za chiny nie chciał się uruchomić, później na próbę dałem 1117-33 i całość odpaliła. Co prawda napięcie po uruchomieniu do 3.3V rosło ok. 2 sekund, ale to nie problem w atmedze włączyć BOD, co i tak zazwyczaj robię jako pierwsze. Od tego czasu jak już użyję stabilizatorów liniowych to tylko tych 1117 i całość na 3.3V (ale są też ich wersje na 5V)

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 sty 2016, o 07:53 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 14 sie 2015
    Posty: 44
    Pomógł: 4

    Warto poczytać http://www.eetimes.com/document.asp?doc_id=1225555



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 sty 2016, o 19:48 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 paź 2014
    Posty: 233
    Lokalizacja: Rzeszów
    Pomógł: 11

    Miałem podobny problem z 78L05. Zadałem nawet pytanie na E...
    Czasem (często) na wyjściu miałem napięcie rzędu 0,5V (nigdy nie zdarzało się zero), czasem po chwilowym zwarciu wyjścia stabilizator ruszał. Do dziś nie wiem, dlaczego tak się działo. wszystkie 10 szt. kupione na alledrogo leżą sobie w szufladzie. Kupiłem kilka sztuk w lokalnym sklepie elektronicznym i one ruszyły od strzała.
    Stabilizator ten podobno ma jakieś podcięcie charakterystyki prądowo-napięciowej, ale nie do zera. Duży prąd go nie wyłączy.
    Stawiał bym (jak pisał Nefarious19), że się wzbudza.

    _________________
    Mr. Nobody



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 5 lut 2016, o 13:16 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Zrobiłem trochę testów z kolejnym z tej serii stabilizatorem , oto wnioski... Przy próbie jego podłączenia tak jak poprzednio niestety układ załączał się może raz na 10. Po podłączeniu do oscyloskopu żadnych oscylacji nie było natomiast napięcie wyjściowe w tym "trybie zatkanym" to około 1,2V zamiast 5V. Zrobiłem chyba wszystkie możliwe kombinacje kondensatorów zarówno tych maleńkich rzędu 100n jak i trochę większych od 3,3u do 100u efekt - żaden. W pewnej chwili wpadłem na genialne w swej prostocie(!) rozwiązanie :) Wyjąłem torebeczkę z szufladki gdzie było jeszcze ze 20szt i wywaliłem to wszystko do kosza po czym w układzie docelowym użyłem ulubionego LDO L2931. Działa z pierwszego kopa. Koniec :)

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 14 lut 2016, o 20:01 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 paź 2014
    Posty: 233
    Lokalizacja: Rzeszów
    Pomógł: 11

    :lol: Najprostsze rozwiązania są najlepsze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

    _________________
    Mr. Nobody



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    cron
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO