Witam

Mam moduł Quectel M95 przylutowany na płytce tak jak tu:

I na tej płytce działa wszystko oprócz... tego modułu, nie daje żadnych oznak życia . Prawdopodobnie nie jest odpowiednio podłączony więc chciałbym go odlutować. Kiedyś układy SMD odlutowywałem wyginając drut miedziany w kształt pinów układu i go grzałem............ palnikiem. To jest trochę bardziej delikatne i wątpię żeby się tak udało więc tu pytanie jak to zrobić i czy w ogóle może się to udać?
P.S. Nie mam hotair, mam tylko stację lutowniczą 100W.
P.S.2 Na szybko (w końcu to 15, stron wszystkiego nie chciało mi się czytać ) przejrzałem temat : http://forum.atnel.pl/topic1234-120.html ale nie znalazłem odpowiedzi.
P.S.3 W rzeczywistości płytka wygląda ładniej .

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

Chyba się z działem pomyliłem, jakby co to proszę o przeniesienie i wybaczenie .

_________________
http://elektropanel.pl

Bez hot'a trochę ciężko, ale trzeba próbować plecionką oraz dużą ilością topnika. Już kilka układów z padami tego typu (bocznymi) odlutowywałem, ale nie ukrywam że przy użyciu samej kolby czasami te pady lubią odpadać, dlatego hot-air się do tego celu nadaje idealnie.
Moim zdaniem topnik, plecionka, dużo cierpliwości i niewiele siły przy "odrywaniu" układu...

Jak masz stare żelazko, to połóż płytkę na żelazko i podgrzej. Grzej od spodu modułu. Ustal jakie ustawienie żelazka jest potrzebne. Pęsetą zdejmiesz układ po ogrzaniu.

Niestety to płytka dwustronna, z drugiej strony jest moduł GPS, ATmega i antena do modułu GSM, więc opcja z żelazkiem odpada. Na chwilę obecną spróbuję jak pisze atmel i za jakiś czas napiszę o efektach.

_________________
http://elektropanel.pl

Hot air, plecionka... ooo i zeszyt do fizyki widzę

_________________
Pomysły na podpis - wyślij SMSa +1 769 243 0011

Hot air nie mam, na razie próbuję z plecionką coś tam idzie ale jeszcze trochę muszę polutować. Ten zeszyt nie jest od fizyki obliczam w nim parametry dla transformatora, który chce nawinąć .

_________________
http://elektropanel.pl

Jak nie chcesz inwestować w hota to może
rozlutownica (taki elektryczny odsysacz)
kosztuje coś koło 20 zł ,do tego dobry
topnik i powinno zejść.

Zalać pady obficie cyną i roztopić. Układ delikatnie zdjąć z PCB podważając po trochu z każdej strony.
Nadmiar cyny zlać/strząchnąć ustawiając PCB na sztorc na boku gdzie cyna nie zaleje żadnych elementów. Można na raty odsysaczem.
Potem dużo topnika i odsysacz/plecionka i zdjąć pozostałości cyny, ale nie trzeć za mocno żeby nie odspoić i nie oderwać ścieżek z płytki.
Płytkę po takim zabiegu umyć w spirycie .

_________________
Czekamy na RedBook'a!

Do metody kolegi @szopler lepszy będzie
stop Lichtenberga "niskotemperaturowy rodzaj cyny"
szybciej się topi i dłużej pozostaje płynny,

Hej,
Jeśli nie masz Hot Aira, to możesz spróbować opalarką elektryczną, ale z nakładką o małej średnicy wylotowej:


Najpierw jednak trzeba poćwiczyć na jakimś "złomie" aby nauczyć się tym posługiwać. W dawnych czasach jak nie było "tanich" hotairów, bardzo wiele serwisów RTV się w ten sposób ratowało i to z powodzeniem.
Najlepsze są opalaraki z możliwością regulacji temperatury, ale bez regulacji też da radę

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, już sobie poradziłem . Skorzystałem z opcji kolegi buz11, użyłem opalarki. Niestety nie posiadam dyszy więc robiłem to bez niej, ale i tak płytka była źle zaprojektowana więc odlutowałem wszystko . Jak kogoś interesuje to mam kilka zdjęć jak to wyszło :

Masakra , teraz wiem jak robić gięte płytki:
(zazwyczaj nie mam takiego bałaganu )
ale to na razie 50% zwycięstwa, muszę sprawdzić czy to działa .

_________________
http://elektropanel.pl

Ja bym to nazwał "Leonowa masakra opalarką elektryczną"

_________________
http://elektropanel.pl