Witam,

Przyszedł mi dzisiaj zamówiony na stronie Pana Mirka wyświetlacz OLED SPI. Wczoraj pół dnia siedziałem i oglądałem poradniki, a potem przepisywałem biblioteki.
Niestety podłączyłem wyświetlacz i kicha. Mikroprocesor to Atmega32. Zasilanie wyświetlacza 5V.

Nóżki podłączyłem kolejno:

VCC - 5V
GND - masa
CLK - PC7
MOSI - PC6
CS - PC5
D/C - PC4

Multimetrem sprawdziłem połączenia od nóżki wyświetlacza, do nóżki Atmegi i wszystko jest ok. Napięcie między VCC i GND wyświetlacza 5V.

Pewnie gdzieś popełniłem błąd przy przepisywaniu bibliotek. Dodam, że nie przerabiałem ich zgodnie z poradnikiem nr 2 tak, aby były kompatybilne z I2C. Dodałem jedynie fukcje graficzne, z których będę korzystał. Proszę o pomoc

main.c



mk_ssd1306.h



mk_ssd1306.c



Wszystko kompiluje się pięknie, ale niestety nie działa. Proszę o pomoc.

Czy RST i CS nie powinny być na innych portach?
Ja bym to rozdzielił na 5 i 3, bo masz chyba dużo wolnych portów.

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

Tzn na tym samym porcie, ale innych pinach, żle się poprzednio wyraziłem.

Wydawało mi się, że ma być podłączone albo CS albo RST.

Powinno pomóc http://forum.atnel.pl/topic8552.html?hilit=oled%20tester

Teraz zamiast CS do PC5, podłączyłem RST do PC5. Po inicjalizacji wyświetliły się losowe pixele, mimo, że nie powinny, bo przecież mam wywołane display w funkcji init.
Nie mogę żadną komendą wyczyścić ekranu.

Podłącz tak:


i spróbuj z wsadem od p. Mirka, musi działać.

Może się to wydać głupie pytanie, ale jak wgrać ten wsad (plik hex)?

A masz program mkAVRCalculator w pełnej wersji?

No niestety nie posiadam

A jakiego używasz programatora?

USBAsp

No to możesz np. SinaProgiem.

Albo z dosu.
cmd
avrdude -p atmega32 -c usbasp -P usb -V -U flash:w:"E:\OLED_TESTER_m32.hex":i

Zapisz go bezpośrednio na dysku e:\ lub d:\ (zakładam, że masz takowy)
Jeśli zapiszesz go na dysku d:\ to będzie tak:
avrdude -p atmega32 -c usbasp -P usb -V -U flash:w:"D:\OLED_TESTER_m32.hex":i

eXtreme Burner, AVR Burn o mat (tu musisz mieć dodatkowo avrdude) - tym możesz też wgrać wsad.
Tylko JTAG w fusach wyłącz, bo tester jest na tych pinach akurat.
Ja mam tak, że Tester Pana Mirka mi nie działał - odesłałem do sprawdzenia, Pan Mirek zadzwonił, że sprawny.
No ale u mnie nie rusza z testerem, ale wgrałem wsad kolegi #ciemniak# (któremu też tester nie działał) i ten mi działa. Zupełnie nie rozumiem czemu tak jest. Wszystkim tester śmiga.
Ale piszę, bo czasem może ktoś to samo będzie miał.
Link do hexa kolegi #ciemniak#: topic8552.html?hilit=oled%20tester#p122951

A czy to nie przestawi mi taktowania atmegi? Mam teraz ustawione 1Mhz i wolałbym, żeby tak zostało.

Nie, nie przestawi.

Nie nie powinno, ale on musi skompilować kod dla 1mhz jeśli są jakieś delay. I chyba jak masz taktowanie 1mhz to musisz dać jeszcze jeden parametr czyli jeszcze -B 8

avrdude -p atmega32 -c usbasp -P usb -B 8 -V -U flash:w:"E:\OLED_TESTER_m32.hex":i

Myślę, że i na 1MHz powinno coś zaświecić.

I co teraz powinno się wydarzyć?

Masz stary flash w programatorze, ale mimo to wszystko chyba się wgrało.

A podłączyłeś oledzika tak jak w opisie?
Jeśli tak to powinno się ukazać na nim demo.

Podłączyłem tak samo i nic się nie wyświetliło

Właśnie podłączyłem do oledzika do Atmega32 ze ślimaczym taktowaniem 1MHz i działa, bardzo wolno ale działa.
Jeszcze raz jak patrzysz na oledzika od góry od lewej strony to po kolei podłączasz tak:
1. Vcc -- +5V
2. Gnd -- Gnd
3. CLK -- PC7
4. MOSI -- PC6
5. CS -- PC3
6. D/C -- PC4
7. RST -- PC5

Spróbuj kolego też z tym kodem, o którym pisałem.
Ale to jak Ci z tym nie wyjdzie.

Podłączyłem jeszcze raz od nowa do PORTUC, tak jak wskazałeś i nic nawet nie mrygnęło



Jakiś inny pomysł?

A inne programy które wgrywasz tym programatorem do tego procka działają?

michal1990 skoro nie miałeś programu do wgrania wsadu, to pewnie też nie grzebałeś w fusebitach?
A dla atmegi32 w tym przypadku koniecznie trzeba wyłączyć jtag ( odznaczyć bit jtagen), bo w tym przypadku OLED jest podłączony akurat na pinach od JTAGa i jak nie wyłączysz, to nie ma prawa działać.

avrdude -p atmega32 -c usbasp -P usb -B 8 -V -u -U lfuse:w:0xE1:m -U hfuse:w:0xD8:m

Panowie którzy podpowiadacie (nie piszę tego broń boże z jakąś złością czy coś - żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał) ... ale przypomnę po raz kolejny - starajcie się zwracać uwagę u pytających na taki komunikat:



bo od razu po nim widać, że wszystkie wasze podpowiedzi idą jak grochem o ścianę - aż szkoda, nigdy nie zadziała parametr

-B 8

albo podobny w takiej sytuacji gdy ktoś kupi sobie tani chiński programator - bo wtedy ZAWSZE ten początkujący, który kupił go za 15 zł zgłasza się właśnie z problemami, że nic mu nie działa i pokazuje zawsze tę konsolę i wszyscy już myślą i podpowiadają o kablach, połączeniach, kondensatorach, zasilaniu, spalonym scalaku itp .... a to wszystko idzie jak krew w piach jak to się mówi

bo wina leży po stronie taniego chińskiego programatora który nie będzie działać z programowym przełączaniem prędkości ....

uwierzcie mi - to już jest plaga gorsza niż egipska te chińskie programatory za 15 zł i wciąż TEN SAM problem nie tylko na forach, na naszym forum ale, Jezu! .... ileż ja maili wciąż nadal dostaję - pomimo że w poradnikach proszę - że jak kupiłeś pan chińszczyznę i ci nie działa - a nie chciałeś kupić atnelańskiego programatora to przynajmniej proszę nie pisz do mnie na maila ....

a tymczasem średnio w tygodniu mam 15-20 maili które zaczynają się na bezczelnego tak:

"wiem, że pan mówił że te chińskie usbasp mają wady, ale nie stać mnie na droższy dlatego kupiłem chiński za 15 zł a pan się na tym zna to dla pana nie będzie problem żeby mi pomóc bo mam taki błąd: ...... (i tu chlast - właśnie ta czarna konsola) .... "

mi ręce opadają ale też przykro mi kasuję takie wątki z forum atnelowskiego - jakby kto pytał dlaczego znikają jakieś wątki z forum .... Bo może w końcu dotrze do ludzi, że nie wszystko co za 15 zł z Chin jest dobre i może też się ludzie przekonają w końcu co to znaczy cena w której zawarta jest prawdziwa pomoc techniczna .....

Bo jakoś do Chin nikt później nie dzwoni, nikt nie szuka pomocy na chińskim forum do chińskich programatorów a niech ktoś mi pokaże forum albo sprzedawcę z Polski chińskich programatorów kto ma założone forum chociaż (nie mówię już o pomocy na maila czy na telefon) - żeby pomóc z problemami chińskich programatorów za 15 zł ....

sorki ale musiałem to napisać - bo jak mówię - no udzielacie się - a idzie to jak "krew w piach"

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Problem leży pewnie po stronie JTAGa, bo gdy w bibliotekach Pana Mirka zmieniłem port z C na A i podłączyłem do portu A to wyświetlacz śmiga normalnie.

Mam jedynie pytanie, mam Atmegę32 taktowaną 1 Mhz i podłączony do niej wyświetlacz OLED, czujnik ultradźwiękowy HC-SR02, mierzy on sobie odległość, którą potem wyświetlam na OLEDziku, drugim trybem jest tworzenie wykresu. Odnoszę wrażenie, że układ działa tak jakby trochę za wolno. Powiedzmy tworzę wykres na tym wyświetlaczu, odległość w funkcji próbek. Z wyjątkiem delaya 10ms w funkcji trigger, żeby podawać sygnał na wejście trig czujnika przez 10ms (aby aktywować pomiar) oraz w tej samej funkcji delay 60ms, żeby pomiary się nie nakładały, nie używam żadnych opóźnień. Chciałbym trochę przyspieszyć działanie układu, aby było bardziej płynne.

Czy uważacie, że 1Mhz to za mało? Jestem amatorem jeśli chodzi o AVR, ale poczytałem trochę i zastanawiam się, czy nie kupić i nie podłączyć zewnętrznego kwarca 16 Mhz, podobno oprócz tego, że procesor działa ok. 16 razy szybciej, to czas liczony przez timer jest znacznie dokładniejszy, a zatem sam mój pomiar byłby dokładniejszy. Czy uważacie, że to pomoże?

Zakres pomiaru to ok. 2-250 cm

250*58 = 14500 mikrosekund = 14,5 ms (*58 bo w nocie czas stanu wysokiego na wyjściu od czujnika/58 = wynik w cm), zatem czujnik
w sumie potrzebuje maksymalnie ok=. 85ms aby wykonać jeden pomiar

Czyli właściwie powinienem na wyświetlaczu obserwować bardzo płynną zmianę odległości. Jednak odnoszę wrażenie, że zmienia się ona trochę skokowo, nie płynnie.

Jeśli chodzi o tworzenie wykresu to rozumiem, że szybciej raczej nie da rady. Liczmy jeden pomiar trwa ok 100ms, wyświetlacz ma 128 pikeli szerokości, zatem żeby zapełnić całą szerokość wyświetlacza próbkami potrzebuje więcej niż 10 sekund. Ale np. jeśli chodzi o wyświetlanie samej odległości, to chyba nie powinny być ona skokowe, raczej 10 pomiarów na sekundę, to powinna być płynna zmiana.

Czy rezonator kwarcowy jest w stanie w jakikolwiek sposób pomóc, czy to w dokładności, czy w szybkości działania układu?