Dlatego właśnie piszę i staram się coś pomóc zamiast na siłę kierować cię na zakup. Ok fajnie że pokazałeś schemat - czyli jednak jest dostępny. Jest to najprostsza wersja tego programatora, wręcz niestety PRZESADNIE prosta i widać że wykonana przez (przykro to mówić ale totalnego amatora) ... i niestety jest jedna rzecz, którą widać na tym schemacie, która niestety może powodować przedziwne kłopoty niestety - pozwól więc że kilka rzeczy ci wyjaśnię - żebyś na przyszłość wiedział z czym to się je, no i nie chcę być gołosłowny jeśli chodzi o to co napisałem o amatorszczyźnie. Przy czym zaznaczę, że nie miałbym nic do amatroskiego wykonania gdyby nie fakt - że zaraz takie osoby wpadają na pomysł sprzedaży takich (przepraszam za wyrażenie - gniotów) .... dlaczego tak ostro mówię - sorki ale już w pierwszym zdaniu na tej stronie masz napisane:
Cytuj:
Dwunapięciowy (3V3 i 5V) programator mikrokontrolerów z rodziny AVR (zgodny pod względem firmware'u z USBasp).
No to trzeba być za przeproszeniem ślepym co najmniej na jedno oko żeby dać się nabrać na tą dwunapięciowość ??? gdzie ją widać na tym schemacie ? Spójrz - procek zasilany jest +5V z USB, brak buforów w postaci albo układu scalonego albo chociaż byle tranzystorów !!! .... ale to nie wszystko - wystarczyłoby w amatorskim rozwiązaniu - takim dla siebie do domu - dołożyć chociaż po rezystorze ok 220R na każdej linii ISP (mosi, miso, sck i reset) .... a już można byłoby próbować programować układy zasilane np 3,3V i może by się to czasem udawało .... a widać gdzieś przynajmniej te rezystory na schemacie pytam po raz kolejny ? NIE .... więc sorry ale lipa, próba podłączenia programatora do układu zasilanego 3,3V bez konwersji napięć spowoduje przepływ sporych prądów, które wpłyną w najlepszym przypadku na zmianę zboczy sygnałów i rwanie komunikacji a w najgorszym na uszkodzenie albo uC w programatorze albo programowanego uC. Więc proponuję przypadkiem nie baw się nim gdy będziesz potrzebował programować układ zasilany 3,3V albo go przerób sobie we własnym zakresie. Chociaż biorąc jeszcze inne babole o których zaraz wspomnę to szybciej wyszłoby ci na prawdę zrobić sobie samemu taki programatorek i wierzę - że ty byś nie popełnił TAK DURNYCH błędów jak opiszę niżej w stosunku do oryginalnej konstrukcji !!!. Zobacz sobie na oryginalny schemat:
http://www.fischl.de/usbasp/przypatrz się UWAŻNIE .... czy to jest aż tak skomplikowane aby trudno było (już nie mówię o początkującym - może dla ciebie na razie tak) dla takiego ala "śpec producenta" przerysować ten schemat bez błędów ???? A tymczasem porównaj schemat swojego programatora i spójrz np tu:
Sorki ale szlaczek mnie trafia jak widzę takie konstrukcje SPRZEDAWANE na alledrogo czy gdzie indziej - byle by zarobić i nie ważne że kicha idzie do sprzedaży. Powiedz mi widzisz na oryginalnym schemacie takie połączenie ? Owszem ktoś powie że się czepiam - tylko powiedz mi i wytłumacz po co to ??? Nie dość, że nigdy nie powinno się łączyć AREV z VCC ponieważ uzyskuje się to programowo za pomocą rejestru ADMUX, w innym przypadku można przy nieostrożności początkującego nawet uszkodzić sobie procka, włączając wewn, napięcie odniesienia 2,56V gdy na AREF podane jest VCC - przecież będzie zwarcie na poziomie ok 2,5V - chore
.... Owszem USBASP w ogóle nie korzysta z ADC więc to akurat na szczęście w niczym nie przeszkodzi ale powiedz mi po co ? To mi przypomina szkołę podstawową gdy pani daje dzieciom dwie karteczki, jedna po lewej z różnymi szlaczkami a druga po prawej pusta i dzieci mają przerysować tak samo szlaczki albo literki ..... no i się uczą - czasem im nie wychodzi - ale tu mówimy o kilkuletnich dzieciach. Tymczasem w omawianym przypadku trzeba było przerysować prosty schemat do programu jakiegoś i co ??? dysleksja szlaczkowa ?
Ale to nie wszystko - najgorsze jest to ( i wydaje mi się że to może być powodem poważnych kłopotów u ciebie - ale mówię wydaje mi się - bo nie mam tego przed sobą a chcę pomóc - pomimo że nie mój programator) .... to fakt że autor z powodu tej samej dysleksji szlaczkowej, w dorysował jedną kreseczkę za dużo a za to zapomniał przerysować diod ZENERA!!!! ... spójrz jeszcze raz na oryginalny schemat :
chyba je widać WYRAŹNIE ??? niestety ja polecam jeszcze aby stosować diody zenera na 3,3V zamiast na 3,6V jak w oryginale, ponieważ z tymi 3,6V programatory czy układy oparte o V-USB czasem nie działają np z notebokami albo i nawet z niektórymi komputerami stacjonarnymi. Wprawdzie to się objawia tym że np najczęściej programator jest w ogóle niewidoczny a nie że coś źle działa - ale czasem może być inaczej niestety
To nie wszystko panie kochany - powiedz mi teraz po kiego grzyba ten twój programator ma wyprowadzone linie Rx i Tx na złącze KANDA ??? owszem - tu autor programatora nie miał dysleksji szlaczkowej - ale czytać to mu się nie chciało - oj nie chciało !!!! .... Bo twórca USBASP miał wprawdzie pomysł aby dołożyć do USBASP jeszcze bootloader czy tam prostą komunikację RS232 (przecież V-USB daje takie możliwości) to jednak z tego zrezygnował .... i każdy kto chociaż chwilę dłużej spędzi czas na poczytaniu o USBASP w necie (nawet nie po angielsku czy niemiecku na stronie twórcy) ... to szybko się dowie, że umieszczanie tego w USBASP jest po prostu NONSENSEM .... rozumiesz ?
To tyle analizy tak na gorąco - którą zawsze sobie warto samemu zrobić (obejrzeć schemat) tego co masz zamiar kupić - bo niestety w Polsce takie kocie KWIATKI są nie tylko u tego producenta i nie tylko u producentów programatorów ale i zestawów uruchomieniowych o zgrozo i to JESZCZE GORSZE !!!
Na koniec jedna kwestia - powiedz mi - czy pytałeś chociaż mailowo o wsparcie w zakresie tych błędów tego swojego producenta ? ..... pomógł coś ? albo chociaż starał się pomóc? dało się skontaktować w ogóle ???
REASUMUJĄC - sam widzisz, że nie wszystko dobre co tanie
.... i czasem opłaca się bardziej nawet samemu to zrobić. Wiesz że nawet na płytce stykowej jesteś sam w stanie złożyć sobie taki działający programator USBASP ??? jak tylko uporasz się z tym problemem to spróbuj to zrobić - jak ci wyjdzie - a w razie czego pytaj to chętnie pomogę ci go uruchomić gdybyś miał po drodze jakieś problemy - to gwarantuję ci że zachce ci się szybko zrobić prostą płyteczkę PCB i wytrawić metodą żelazkową aby mieć swój i to PORZĄDNY - na pewno lepszy od tego - programator. A do tego satysfakcję z własnego wykonania.
---------------------
Dobra wracając do pomocy tobie - zakładam że zainstalowałeś DRIVERY do USBASP dokładnie zgodnie z moim poradnikiem stąd:
http://mirekk36.blogspot.com/2011/05/ws ... sbasp.htmljeśli tak ? i jeśli jesteś PEWIEN połączeń - chociaż szkoda, że nie masz drugiego procesora - ciężko zaczynać zabawę z jednym tylko prockiem niestety - można było kupić sobie chociaż jeszcze jakiś np ATtiny2313 albo kolejny ATmega88
to spróbuj jednak DODAĆ szeregowo na liniach ISP te rezystory 220R (jak nie masz to mogą być dowolne w zakresie 100R do nawet 330R) i wtedy zobacz. Sprawdź też dokładne napięcie jakie masz na procku z tego programatora - żeby się nie okazało że jakieś za niskie.
aha i powiedz ile cm taśmy jest od programatora do płytki stykowej. 30cm to powinno być max