Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 1 gru 2024, o 04:37


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 mar 2013, o 17:53 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Witajcie!

Postanowiłem sobie zrobić dobry wzmacniacz słuchawkowy. Zaczynam od zasilania. Potrzebuję transformator do PCB, czyli bez żadnych kabelków, w obudowie, najlepiej nie za dużych rozmiarów, który zmieli napięcie z 230V na +12V oraz -12V, moc ok 8VA.

Patrzyłem w TME, ale są niebiańsko drogie!

Co proponujecie? Coś oczywiście w rozsądnej cenie :)

Dzięki!

_________________
sig off ;(



Ostatnio edytowano 21 mar 2013, o 17:54 przez kila, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 17:54 
Offline
Moderator zasłużony dla forum.atnel.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2012
Posty: 3206
Lokalizacja: Kraków - obok FAB5 ATMEL'a
Pomógł: 91

http://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=transformatory+do+druku&oq=Transformatory+do+&gs_l=hp.1.3.0l4.2028.6554.0.10322.18.14.0.0.0.1.2437.7106.5-1j1j1j0j2.5.0...0.0...1c.1.7.psy-ab.JoF0qrjj9E4&pbx=1&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.44158598,d.Yms&fp=f7e43278a51c02af&biw=1192&bih=528

_________________
http://www.jaglarz.info



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 18:13 

Pomógł: 0

Sprawdź tutaj http://www.indel.pl/



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 18:16 

Pomógł: 0

A nie może to być zwykły toroid 2x12V do halogenów, masz dziurkę w środku sobie przymocujesz.

Ma mniejszy promień "rozproszenia" od zwykłego trafka a i ceny normalniejsze.

Ewentualnie można z jakiegoś starego złomu wyjąć.
Sam mam jakiś trafok z odzysku bodajże z magnetofonu szpulowego AIDA.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 19:07 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

http://allegro.pl/transformator-unitra- ... 97259.html pierwszy lepszy, dwie śruby i masz na pcb ;)
Ale polecam rozwiązanie z małym toroidem jak zasugerował rezasurmar.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 19:20 

Pomógł: 0

Sam mam w moim wzmacniaczu właśnie z w/w szpulowca, bo mam klasę A, a nawet przy tym 1W trochę prądu jednak potrzebuje. Z tego co pamiętam prąd spoczynkowy mam ustawiony na poziomie 200-250mA.
Trafo jest w obudowie typu UI więc ma bardzo małe rozproszenie i nic się nie przenosi. W słuchawkach cisza :).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:09 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Rez, przekonałeś mnie :)

Zdradzę, że mój wzmacniacz będzie pracować pod LME49710 :) Niestety, HDAM nie mogę znaleźć :P

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:17 

Pomógł: 0

Sam swój mam sklecony na uniwersalnej, na zasadzie prototypu, ale z braku czasu tak został ;).... schemat jest luźną interpretacją http://www.fotonowy.pl/index.php?main_page=page&id=9

Podłączone jest to do karty na PCM2702.....czeka do poskładania karta DAC na dwu wolfsonach.

Aż mi wstyd, że to napędza moje Grado ;)..... ale jakoś nie mam czasu zrobić nic porządniejszego.

-- 2 minutach --

Jak byś szukał jakiś ciekawych operacyjnych to śmiało mogę ci polecić 5532, i 5534 ;), przewaliłem już sporo operacyjnych i na tych poczciwych za prawie grosze, chodzi najlepiej ;).
Na OPA2134 było więcej szczegółów, ale dźwięk bywał "ostry" i wzmacniacz miał tendencje do wzbudzania.
Musiał bym innego rozwiązania poszukać.....ale jakoś nie mam ostatnio na to weny ;).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:20 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Ja się napaliłem na to:

http://www.headamp.co.uk/

:)

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:24 

Pomógł: 0

Bardzo fajny projekt.....niestety sam ostatnio na tyle się wgryzłem w AVR i kinetis, że nie mam czasu na zmiany w moim "audiofilskim" kąciku ;).

PS. U mnie czeka na poskładanie projekt z AVT2850, już nawet sobie części prawie wszystkie skompletowałem łącznie z lepszymi jfetami 2SK170 ;).

PS2. Mnie osobiście jakoś odrzuca od projektów, gdzie na wyjściu jest kondensator ;), ale wszystko kwestia gustu :).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:44 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Krążą legendy, że składowa stała nie służy słuchawkom :-)

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 21 mar 2013, o 20:48 

Pomógł: 0

U mnie jest na poziomie 2-5mV, czyli na granicy błędu ;).
Tj. przy wpinaniu słuchawek nie słychać nawet pyknięcia ;).
Przy kondensatorze, musisz już robić odcinanie wyjścia na słuchawki, bo przy wyłączeniu wzmacniacza, czy zaniku prądu tak samo pojawia się szpilka.
Ja zawsze wypinam słuchawki, przed włączeniem i przed wyłączeniem wzmacniacza.........dodatkowo wzmacniacz siedzi też na UPSie ;), razem z kompem więc przy zaniku prądu też nie ma problemu.
A swoją drogą mam taki odruch, że wypinam słuchawki jak tylko kończę słuchać, czy gdzieś nawet na chwilę wychodzę.......
Chyba bym się powiesił jak by padły ;).

-- 3 minutach --

Dodatkowo, te przesunięcia fazowe, występujące na kondesatorach jakoś mnie odrzucają ;).
Wiesz niby nic, ale jednak świadomość, że coś tam siedzi w torze by mi przeszkadzała :D.

Lampowy jak będę robił, to pewnie będą kondzle ;).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 06:44 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Dobra to pytanie laika. W sumie dwa:

1. Czy można zmienić nazwę tematu na wzmacniacz słuchawkowy? Bo widzę, że tu będzie dłuższą rozmowa :-)

2. Przypomnijcie mi, jak na oscylu sprawdzić taką składową?


Proszę bardzo ;-) Zielony J.

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 07:12 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 cze 2012
Posty: 171
Pomógł: 5

2. Masz coś takiego jak ustawienia AC lub DC dla danego kanału, i to jest właśnie to :).

Pozdrawiam
R.L.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 07:31 

Pomógł: 0

Składową stałą to lepiej miernikiem zmierzyć. .a oscyloskopie owszem, ale powyżej kilku miliwoltow dopiero zauważysz drgniecie przebiegu.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 08:55 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

Oj, braków trochę mam z pracowni elektronicznej :)

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 09:15 

Pomógł: 0

Są układy DC serwo, można dorobić do http://www.headamp.co.uk/files/schematic.pdf nawet jak byś dobrze poszukał, to pewnie znajdziesz tą wersję z DC serwo, wtedy można wywalić kondensator na wyjściu.

Ogólnie polecam bardzo dobrze dobrać tranzystory, jak również diody pracujące w punkcie ustalania prądów spoczynkowych.....bo nie widzę tu nigdzie regulacji.....Po to pewnie dali kondensator.
W tym układzie DC na wyjściu będzie mocno zależało od operacyjnego (jego błędów napięcia zrównoważenia) jak również dobrania elementów pod względem dokładności.

Polecam dobieranie rezystorów na zasadzie mostka, czyli różnicowo.....ewentualnie sam kupuję np. po 100szt 1% a potem jeszcze wybieram te które mają najbardziej zbliżone parametry.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 09:18 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

O czym Ty do mnie mówisz? :) Coś mi się wydaje, że budowa dobrego wzmacniacza słuchawkowego mnie zaczyna przerastać :p Mam chyba za mało przygotowania teoretycznego. Zawsze z analogówki byłem noga. Bardziej do mnie przemawiają układy cyfrowe, może sobie odpuszczę? ...

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 09:25 

Pomógł: 0

Nie....to nie jest takie trudne. Ja tam sam nie jestem specjalnie jakoś "wyrobiony" w tym.

Na początek zrób ściśle w/g schematu.
Tylko rezystorów użyj 1%. Kondensatory WIMA, nie tam żadne goldcap, udeptywane raciczkami bombajskich knurów. Zwykłe Vishay elektrolity, a foliowe to WIMA i styknie.

PS. Dobrze jest zrobić zasilacz na osobnej płytce, na LM317 z małą regulacją, tak by można było "idealnie" ustawić +-12V.
U mnie po wygrzaniu, różnica utrzymuje się w okolicach 5-10mV dzięki temu mogę pominąć stałą DC na wyjściu.

Dobra filtracja zasilania.....a i tak się potem okazuje, że żona włącza żelazko i mi brzęczy w słuchawach ;) przez chwilę.....bo zakłócenia się po sieci przenoszą.
Musiałem przepiąć przedłużacz do innego gniazdka i się uspokoiło.


Autor postu otrzymał pochwałę


Ostatnio edytowano 22 mar 2013, o 09:28 przez rezasurmar, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 09:28 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 gru 2012
Posty: 530
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 8

A jak do tego się mają biblioteki Eagla? Znajdę takie kondzioły?

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 mar 2013, o 09:29 

Pomógł: 0

Bez większych problemów, zrób najlepiej "uniwersalnego" pada, tj, z paroma dziurkami na różny rozmiar.
Bo czasem trudniej są dostępne konkretne obudowy, czy rozmiary.

Sam WIMA kupuję w TME.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 kwi 2013, o 20:24 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2013
Posty: 36
Lokalizacja: Nowy Sącz
Pomógł: 1

Witam.
Ja także dołożę swoje pięć groszy :)

kila napisał(a):
Krążą legendy, że składowa stała nie służy słuchawkom :-)

Składowa stała nie służy wszystkim głośnikom dynamicznym. Jednak wydaje mi się że kilka, kilkanaście czy nawet kilkaset mV nie zaszkodzi.
Dla przykładu mamy słuchawki 32 Ohm. Napięcie DC wyjściowe 10 mV czyli 0.01 V.
Prąd przepływający przez słuchawki:
I= U/R
I= 0.01/32 = 0.0003 A
P= I^2*R
P=0.00000009*32=0.000003 W a to jest 3 uW.
Taka moc wydziela się na cewce non-stop. Czy coś się jej stanie? Nie.
Mogła by nie wyrobić termicznie, ale to przy większych napięciach. Dodatkowo podczas grania, cewka nie jest w miejscu- ma zapewnioną cyrkulację powietrza.
Fakt, przy większych napięciach cewka będzie "zawieszona" w nie neutralnej pozycji, przez co mogą pogorszyć się walory odsłuchowe. Mogą, nie muszą.

rezasurmar napisał(a):
Dodatkowo, te przesunięcia fazowe, występujące na kondesatorach jakoś mnie odrzucają ;).

Chciałbym wierzyć, że jest to ironia :)
Sprawdź aplikacje DC-Serv. Powinno się tam stosować wartości rzędu mega ohm. A co z tego? Szumy układu drastycznie wzrastają.
Większym ograniczeniem, spowodowanym przez stosowanie kondensatorów na wyjściu jest dolna częstotliwość graniczna.
Ciekawe czemu najlepsze konstrukcje wzmacniaczy, ich topologia to single ended? Przecież ma kondensator!
Fakt, są układy Push-pull, które nie wymagają kondensatora. Ale co z tego? Tylko w SE jesteśmy w stanie wykorzystać najbardziej liniową pracę przez cały cykl- sygnał nie jest dzielony i można ustawić zakres pracy elementu wzmacniającego w najbardziej liniowym fragmencie jego charakterystyki. Schemat, który był umieszczony w którymś poście powyżej, ma topologię PP.

rezasurmar napisał(a):
Składową stałą to lepiej miernikiem zmierzyć. .a oscyloskopie owszem, ale powyżej kilku miliwoltow dopiero zauważysz drgniecie przebiegu.

Ale po co zauważać drgnięcie przebiegu? No chyba że mierzysz z odcięciem DC.
Po prostu na ekranie pojawi się prosta linia, a jej wartość odczytamy wg działek, lub za pomocą pomiarów. Jeżeli mamy jednak oscyloskop analogowy, lepszym wyborem będzie pomiar miernikiem- pomiar bardziej dokładny.

rezasurmar napisał(a):
W tym układzie DC na wyjściu będzie mocno zależało od operacyjnego (jego błędów napięcia zrównoważenia) jak również dobrania elementów pod względem dokładności.


Wzmocnienie dla WO, w tym samym schemacie, dla DC wynosi 1.
Powstaje nam wtórnik napięciowy. Napięcia niezrównoważenia dla NE5532 wynosi maksymalnie 5 mV.
Dodam, że układ został wyprodukowany prawie dziesięć lat temu.
Dla sygnału zmiennego możemy zastosować wzór na wzmocnienie: 1+ 3.3k/(1k*Xc).

BTW: Dobry też jest nowy OPA1612 :)
Pozdrawiam :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 kwi 2013, o 21:07 

Pomógł: 0

Przemek6 napisał(a):
rezasurmar napisał(a):
Dodatkowo, te przesunięcia fazowe, występujące na kondesatorach jakoś mnie odrzucają ;).

Chciałbym wierzyć, że jest to ironia :)
Sprawdź aplikacje DC-Serv. Powinno się tam stosować wartości rzędu mega ohm. A co z tego? Szumy układu drastycznie wzrastają.
Większym ograniczeniem, spowodowanym przez stosowanie kondensatorów na wyjściu jest dolna częstotliwość graniczna.
Ciekawe czemu najlepsze konstrukcje wzmacniaczy, ich topologia to single ended? Przecież ma kondensator!
Fakt, są układy Push-pull, które nie wymagają kondensatora. Ale co z tego? Tylko w SE jesteśmy w stanie wykorzystać najbardziej liniową pracę przez cały cykl- sygnał nie jest dzielony i można ustawić zakres pracy elementu wzmacniającego w najbardziej liniowym fragmencie jego charakterystyki. Schemat, który był umieszczony w którymś poście powyżej, ma topologię PP.


Bardziej miałem na myśli przesunięcia fazowe, oraz właśnie problemy z przenoszeniem niskich częstotliwości.....zresztą każdemu w/g potrzeb, mnie osobiście jedynie w lampie przekonuje kondensator, bo i tak tyle harmonicznych, że kilka w te czy w te nie zrobi różnicy ;).
Nie chcę tu robić jakiejś walki o wyższość jednych konstrukcji nad drugimi, każda ma wady i zalety, stąd taka różnorodność.
Ba, przecież nawet słuchawki każde są inne, moje GSy są wzorem przestrzeni, ale mają nie równe pasmo, a znowu Shury 940stki mają płaską charakterystykę, ale mniejszą przestrzeń i mniej napastliwe niż GSy w górnych rejestrach.

Problemem zaczyna być też sama realizacja muzyki, czy "kiepskość" nagrania, wszystkie błędy realizatorskie słychać, drażnią przestery (zbędne), szumy "cyfrowe", słaba dynamika nagrań..........
Osobiście lubię słyszeć przesuwające się paluchy po strunach, szelest przewracanych kartek z partyturą ;)......kaszlnięcia na widowni (koncert Preisnera z Wieliczki), znowu czasem wolę posłuchać sterylnych nagrań z studia, czy zaśmieconych koncertówek.
Niestety GSy i Shury są bardzo wymagające i dla źródła i dla nagrań......u mnie jeszcze mocno kuleje źródło, ale wszystko w swoim czasie.

Np. nagrania Katie Melua, dwie pierwsze płyty, ależ to sypie sybilantami brrrrrr, Tal Wikenfeld......jakieś popierdywania w kanałach......brrrr ;)



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 06:49 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2013
Posty: 36
Lokalizacja: Nowy Sącz
Pomógł: 1

rezasurmar napisał(a):
[...] i tak tyle harmonicznych, że kilka w te czy w te nie zrobi różnicy ;).


Kilka harmonicznych, w te czy w tamte, zrobią różnice.
Zwłaszcza jeżeli bierzemy pod uwagę zmianę położenia tych harmonicznych - z parzystej na nieparzystą i odwrotnie (chodzi o amplitudę).

Oczywiście ja też nie mam zamiaru prowadzić debaty nad wyższościami SE od PP, z tego względu, że sam najczęściej używam PP.

Ciekaw jestem czy realizatorzy nie słyszą tego, że już jest przester? Od czego mają te wszystkie programy?
Jak zwiększają wzmocnienie już gotowego np. wokalu- przecież widzą że już jest obcinanie. Ale nie, musi być głośno a sygnał w większości przypadków oscyluje w granicach bliskich zeru. Przykładem może być np. "Za rzeką nieodkryty ląd".
Ahhhh tak... "paluchy po strumach" czy też naturalne, poza dźwiękiem właściwym, dźwięk np. pianina, fortepianu ;) - np. Birdy- "Skinny Love" :)
Ja tam do Kate nie mam nic (podaj przykład któregoś z utworów), a do Tal- nie przepadam za czymś takim.

Ps pasuje dział zmienić, bo ostatnie wypowiedzi nie za bardzo przypominają główny wątek.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 07:47 

Pomógł: 0

Przemek6 napisał(a):
Kilka harmonicznych, w te czy w tamte, zrobią różnice.
Zwłaszcza jeżeli bierzemy pod uwagę zmianę położenia tych harmonicznych - z parzystej na nieparzystą i odwrotnie (chodzi o amplitudę).


To miało być tak ironicznie ;)......wiesz nie chcę tu wywoływać dyskusji jak na audiostereo o tym, że ma znaczenie ułożenie kabli ;)...........

Ma ale w zasilaniu np. żarzenia, układ masy, sygnałówka ;). Podobnie zastosowane Kondensatory, dla mnie mają mieć niski ESR w szerszym paśmie częstotliwości, a nie tylko przy 50-100Hz. Dlatego sam stosuje Vishay dedykowane dla przetwornic. (tak wracając do tematu ;))
Podobnie transformator, jeżeli stosujemy nie toroid, a zwykły typu EI, czy UI to musimy jednak pamiętać o właściwym ustawieniu, chociaż to tylko 90stopni w jedną albo w drugą, by nie było "brumu"

Podobnie jest z DAC, dobrze jest rozdzelić (osobne uzwojenia) zasilanie cyfrówki od analoga.

PS. Katie lubie, ale nie mogę przeżyć spartolonej CD <cenzura> toż to pirackie .flac brzmią lepiej.....
Tal.....też jakoś nie jestem wielkim fanem, znam ją (niestety nie osobiście ;() jako muzyka sesyjnego Warrena Haynesa którego uwielbiam.
Bardzo duża dbałość o realizację jest u B&W, współpracują w Peterem Gabrielem, Telarc jest dla mnie wzorem jeżeli chodzi o muzykę poważną czy jazz..........długo by jeszcze wymieniać.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 07:57 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2013
Posty: 36
Lokalizacja: Nowy Sącz
Pomógł: 1

rezasurmar napisał(a):
wiesz nie chcę tu wywoływać dyskusji jak na audiostereo o tym, że ma znaczenie ułożenie kabli ;)

Dlatego napisałem, bo niektóre Twoje poprzednie wypowiedzi brzmiały właśnie tak, jak byś stamtąd pochodził :)

rezasurmar napisał(a):
Ma ale w zasilaniu np. żarzenia, układ masy, sygnałówka ;). Podobnie zastosowane Kondensatory, dla mnie mają mieć niski ESR w szerszym paśmie częstotliwości, a nie tylko przy 50-100Hz. Dlatego sam stosuje Vishay dedykowane dla przetwornic. (tak wracając do tematu ;))
Podobnie transformator, jeżeli stosujemy nie toroid, a zwykły typu EI, czy UI to musimy jednak pamiętać o właściwym ustawieniu, chociaż to tylko 90stopni w jedną albo w drugą, by nie było "brumu"
Podobnie jest z DAC, dobrze jest rozdzelić (osobne uzwojenia) zasilanie cyfrówki od analoga.

Ja to wiem, Ty to wiesz :)

Pozdrawiam :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 08:29 

Pomógł: 0

Ja to bardziej audiohobby.pl ;), ale na audiostereo jest wiele ciekawych konstrukcji i postów, tylko ciężko to przetrawić by znaleźć tą interesującą część :).
Zresztą to dzięki audiohobby mam takie słuchawki jakie mam :).

Moim pierwszym wzmacniaczem był holdegron na TPA6120 pożyczony od kolegi + Grado SR80 też od kolegi i tak się zaczęło ;).

PS. Też jestem odrobinę nawiedzony, ale już mi przeszło audiofilstwo ;), bo osobiście nie stać mnie na wieczną gonitwę króliczka. To co mam mi wystarcza, a przynajmniej musi wystarczyć. Trzeba się cieszyć z tego co się ma, a nie skupiać na wadach sprzętu......bo to odbiera przyjemność z słuchania muzyki, a ona w tym momencie jest najważniejsza.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 18:22 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2013
Posty: 36
Lokalizacja: Nowy Sącz
Pomógł: 1

Zwłaszcza jak tam nie raz tematy mają po 50 stron :)

Więc Ty zaczynałeś od słuchawek, ja od głośników.
Obecnie "tanie" Vifa i Peerless, 2 way. Zwrotnice aktywne, bi-amping oczywiście. Teraz jednak robię zwrot- czy chwilowy, czy na stałe tego nie wiem, w kierunku klasy D. Byłem pod wrażeniem, porównując TDA2050 z TPA3112 :)

rezasurmar napisał(a):
Trzeba się cieszyć z tego co się ma, a nie skupiać na wadach sprzętu......bo to odbiera przyjemność z słuchania muzyki, a ona w tym momencie jest najważniejsza.


Oj racja, racja.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 23:01 

Pomógł: 0

Sam zatrzymałem się na kolumnach Tanoy Merkury M2 napędzane A9211 onkyo i tyle...... nie mam warunków za bardzo do słuchania, po za tym, by mieć ten "sound" co na moich GSach, to bym musiał w kolumny zainwestować tyle co w średniej klasy auto ;), a tego mi już WAF nie przejdzie :).
Dobrze, że w pracy mam możliwość posłuchania muzyki, na kolumnach, czy na słuchawkach. W domu ostatnio to tylko późnym wieczorem, po po pierwsze wtedy mam spokój, a po drugie z racji otwartej konstrukcji słuchawek, ciszę :).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO