Kolego Macck,
Ja zaczynałem od technikum elektronicznego a później poszedłem na AiR są to właściwie dwie różne dziedziny. Na automatach nauczysz się trochę o programowaniu, sporo o sterownikach PLC. Zahaczysz też o wizualizację procesów. Dowiesz się co to SCADA. Poznasz napędy elektryczne, pneumatyczne i hydrauliczne. Dowiesz się co to transmitancja i będzie cię to męczyło już zawsze
Ale poza podstawami elektroniki i programowania niewiele bardziej rozwiniesz się "elektronicznie". Ogólnie pracował będziesz na gotowych urządzeniach przemysłowych twoim zadaniem będzie rozpoznać obiekt sterowania i napisać oprogramowanie do dobranych wcześniej modułów. Zrobić wizualizację tak aby operator widział proces i parametry w formie graficznej na monitorze. Dobierzesz magistrale i protokoły komunikacji najbardziej odpowiednie do aplikacji. Zaprojektujesz ruchy robota przemysłowego itp. Ogólnie Automatyk to trochę taki człowiek orkiestra i elektronik, i mechanik, i informatyk. Oferty pracy dla automatyka są dość powszechne prawie każda większa firma produkcyjna potrzebuje Automatyków.
A po studiach to już różnie bywa ja po AiR obecnie pracuje jako konstruktor elektronik
Ogólnie to oba kierunki są ciężkie, ale do przejścia. na obu kierunkach do obliczeń będziesz używał dość zaawansowanej matematyki i "kobylastych" wzorów