Hejka ponownie.
Jako że aktualnie nic ciekawego nie majstruje postanowiłem zrobić sobie zegar (bo aż wstyd się przyznać nie mam rządnego w pokoju).
Spodobały mi się owe lampy ze względu że bardzooo przypominają zwykły siedmiosegmentowy wyświetlacz. Trochę sobie poczytałem i doszedłem do wniosku że zamiast popularnych układów mocy ULN2803, użyje dedykowany MAX6921 ze względu że jak już coś robić to tak aby było: ładne, funkcjonalne no i oczywiście cieszyło oko

. Możliwe że koszt może być trochę duży ale postaram się dostać Sample do układu i troszkę zaoszczędzić. Zwracam się do was abyście rzucili tak okiem na ten schemat, czy jakiś błędów nie ma. (Na razie i tak będzie to prototyp, bo nie chce wydawać kolejnych kilkudziesięciu złotych na produkcje PCB, ale na pewno do tego dojdzie gdy już dopracuje projekt). Jak to ja zapomniałem dodać najważniejszej rzeczy którą jest... BUZZER, bo jaka z tego funkcjonalności jak nie będzie budzika, ale to i tak kwestia jednego tranzystora z rezystorem. Może powiecie że bez sensu dałem WS2812B, ale tak bardzo mi się podobają te diody że szok. A najbardziej lubię efekty na nich robić:). A moim głównym pytaniem jest: Czy wystarczy mi atmega8? Bo jako tako nie mam większej orientacji w pamięci zajmowanego programu. Jak na moje oko może to być ciut za mało, ale proszę o wypowiedź osoby bardziej zaawansowane ode mnie:)
Wszystkie segmenty są ze sobą połączone a za pomocą siatki będę włączał odpowiednią cyfrę.

Pozdrawiam.