Cześć tak sie zastanawiam w jaki sposób robi się zasilanie bateryjne do urządzeń. Np. chcemy zrobić zegarek na pcf8583 i pomiar temperatury za pomocą czujnika analogowego miało by to być wyświetlone wszystko na ośmiu wyświetlaczach 7-segmentowych, no i to wszystko na jakimś procku powiedzmy ATmega88. Czyli takie urządzonko do postawienia na biurku. I jak to zasilić bateryjnie bo jak by użyć baterii 9V i użyć stabilizatora LM7805 to wydaję mi się że to by się bardzo szybko rozładowało. Więc jak by to zrobić?

Dzięki.

Po pierwsze jak się coś robi bateryjnie to się nie stosuje czegoś co żre dużo prądu - a ty piszesz że chcesz wyświetlacze 7-segmentowe. Zastanawiałeś się ile to prądu pobiera ? Jeśli nie to się zastanów bo w przeciwnym wypadku to podchodzisz do tematu od tyłu zamiast od przodu.

Druga sprawa - bodajże największą zgubą początkujących są właśnie pomysły z kosmosu o bateryjkach 9V a do tego jeszcze 7805. Zapomnij o tych pomysłach ... (bo bateria 9V ma kiepską wydajność i przy stabilizatorze 7805 który sam będzie wpierniczał z niej kupę energii zamieniając ją przy okazji na ciepło - to bateria nawet zanim się wyczerpie to napięcie na niej spadnie na tyle, że 7805 przestanie dawać 5V na wyjściu a układ będzie miał padaczkę)

Podejście od przodu to:

1. najpierw zastanowić się jaki twój docelowy układ będzie pobierał prąd podczas normalnej pracy
2. i pod ten prąd projektuj zasilanie biorąc pod uwagę wydajność prądową baterii / akumulatorka jeśli takiego chcesz użyć

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Właśnie wiem że wyświetlacze 7-segmentowe i bateria 9V ze stabilizatorem to zły pomysł dlatego się pytam jak sie za to zabrać. Może faktycznie akumulatorek i przetwornica impulsowa. Ale tak jak piszesz Mirku najpierw by trzeba ten układ złożyć jako prototyp i sprawdzić pobierany prąd i zobaczyć czy to zasilanie bateryjne miało by w ogóle sens.

Wiesz, tak nawet bez składania prototypu i sprawdzania prądu to z góry wiadomo, że jeśli będziesz miał wyświetlacze typu LED to prąd będzie na tyle duży, że jeśli będziesz chciał aby to działało na akumulatorze .... to może i tak... ale na samochodowym ?

No chyba, że tobie o to chodzi, żeby to miało podziałać kilka (kilkanaście) minut na jakimś małym aku czy baterii.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Cóż więcej dodać, raczej procesory też używa się wtedy takie, które pracują np. na 3.3V a nie na 5V i mają niski pobór mocy (oczywiście trzeba z tego korzystać w programie, wprowadzać je w tryb uśpienia gdy nic nie robią itd.). Podzespoły dobiera się tak, aby ich napięcia zasilania było właśnie takie jak bateria aby zrezygnować z przetwarzania i strat na stabilizatorze. Tak jak Mirek pisze, LED zawsze będzie brał więcej prądu, nie przypadkiem różne zegarki na biurko używają wyświetlaczy ciekłokrystalicznych bez podświetlenia zamiast z podświetleniem. Scalony wyświetlacz z reguły weźmie mniej prądu niż wiele pojedynczych.
Do poczytania
http://mysinski.wieik.pk.edu.pl/UPCiMCU ... sorowe.pdf
http://elektronikab2b.pl/technika/3414- ... ronicznych
http://elektronikab2b.pl/technika/18411 ... gramowanie
http://elektronikab2b.pl/technika/2141- ... -cyfrowych

OK dzięki za rady