Witam.
Za bardzo nie wiedziałem gdzie założyć ten temat... czy tu czy może w DIY, ale ten dział wydawał mi się odpowiedniejszy.
Krótko o mnie z racji tego że to pierwszy topic / post Jestem studentem elektroniki i telekomunikacji, od jakiegoś czasu bardziej interesuję się mikrokontrolerami, ich programowaniem... głównie są to avr'y i język C. Na tym też oprę swoja pracę inż. której pomysł już powstaje... ale do rzeczy

Mając zbudowaną jedną, dużą płytkę testową avr według projektu użytkownika mirley (http://mirley.firlej.org/uniwersalna_plytka_testowa_avr), w ramach praktyki eagle'a i prowadzenia ścieżek chciałem zaprojektować i zbudować coś samodzielnie - mniejszego, bardziej mobilnego - płytkę którą mógłbym wrzucić w torbę, zabrać na uczelnię i w czasie okienek popisać / potestować kod.

Stworzyłem schemat i mozaikę na jego podstawie
http://i43.tinypic.com/1t7kgn.png
http://i43.tinypic.com/jidzea.png

W trakcie montażu wyłapałem kilka błędów, które są jedynie mniej więcej zaznaczone na schemacie ale które poprawiłem już na płytce (głównie obwód załączania przekaźnika). W ramach testu, postanowiłem uruchomić termometr. Kod programu i niezbędne biblioteki zaczerpnąłem z książki Mirka, zmieniając piny, wielkość wyświetlacza i magistrali 1wire oraz zmieniając ustawienia rezonatora kwarcowego na 12MHz (takim dysponowałem).
Problem pojawia się przy uruchomieniu - po podłączeniu wtyczki usb na LCD widać jedynie napisy T1 oraz T2. Aby cały układ "zaskoczył" i zaczął pokazywać temperaturę, muszę kilkukrotnie nacisnąć przycisk reset. Podłączanie i odłączanie zasilania poprzez wpięcie i wypięcie wtyczki USB nie pomaga. Jeśli już zaczyna działać ok, to znaki z prawej strony wyświetlacza są jakby ciemniejsze. Układ z wpiętą Atmegą16A pobiera ok 24mA, z wpiętym LCD 2x16 znaków i DS18B20 ok 50mA. Przy próbach z podłączonym zewnętrznym zasilaniem sprawa wyświetlacza się poprawia ale nadal pozostaje problem z rozpoczęciem pomiaru.

Sprawa wydaje mi się o tyle dziwna, że przełożyłem uC do płytki testowej mirley'a (przełożyłem też wyświetlacz, czujnik, rezonator) i tam działa bez problemu - po podłączeniu zasilania praktycznie od razu startuje pomiar. Sprawdziłem swoją płytkę pod kątem poprawności połączeń... wszystko wydaje się być ok.

Może na etapie projektowania popełniłem jakiś błąd którego nie widzę i teraz się to mści ? Jakieś sugestie, co zrobiłem nie tak albo jak znaleźć przyczynę tego dziwnego działania ?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Tak na gorąco błędy dość poważne które ja widzę:

1. totalnie źle zaprojektowane zasilanie na PCB (prowadzenie VCC i GND)

2. na zasilaniu z USB wstawiłeś diodę prostowniczą ??? i dziwisz się, że coś tam jest ciemniejsze na wyświetlaczu, że coś źle działa ? No nie może inaczej szczególnie ze względu dodatkowo na w/w punkt nr.1

Zmierz sobie napięcie jakie masz z USB i jakie napięcie dociera ci do procka i do LCD za tą diodą - przecież masz tam duży spadek napięcia a przecież też na samym USB zwykle jest z marszu średnio o 0,2-0,3 V mniejsze niż 5V

zatem pierwsze co zrób to natychmiast pozbądź się tej diody prostowniczej bo ona robi ci największe kuku jeśli chodzi o zasilanie .... a jeśli do tego jeszcze masz kiepskiej jakości kabel USB bo są takie kiepskiej jakości - gdzie przewód zasilania bywa że ma średnicę mniejszą od ludzkiego włosa i wtedy już na samym kablu USB mogą pojawiać się duże spadki napięcia - szczególnie gdy zaczyna układ pobierać więcej prądu - a u ciebie na pewno tak jest bo przecież już samo podświetlanie LCD swoje bierze

tak więc jak widzisz - poprawny schemat to tylko połowa sukcesu - druga połowa to dobry i poprawny projekt nie tylko PCB ale także projekt prowadzenia ścieżek zasilania na tym PCB.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Tak jak wspomniałem, to w sumie pierwsza konstrukcja jaką robię od zera. Parę rzeczy rzeczywiście nie przemyślałem m. in. tą diodę którą wywaliłem przy montażu.

W sumie tą płytkę bardziej traktuję jak prototyp niż gotowe urządzenie i liczyłem się z tym, że będzie wymagała sporych poprawek.
Teraz np. w ogóle oddzieliłbym zworką zasilanie USB i to ze stabilizatora.

No tak to raczej podstawa. A gałęzie VCC od jednego miejsca np w pobliżu stabilizatora poprowadź tak, żeby przynajmniej jedna oddzielna gałąź trafiła TYLKO do nóg VCC procka a nie jak jest teraz, że lecą sobie pętle po całej płytce - to też dużo pomoże.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Posprawdzałem połączenia jeszcze raz, lutowałem kabelki "skracające" ścieżki zasilania i masy... i natknąłem się na coś, co w pierwszej chwili wydało mi się ok.

Piny D0-D3 wyświetlacza podłączone do masy. Odlutowałem je i nie ma już problemu, który występował. Sprawdziłem schemat Twojej płytki, sprawdziłem schemat płytki mirley'a... w obu piny po prostu wiszą.

Zmyliło mnie pewnie to, że w kilku projektach, które widziałem na stronach w internecie, nieużywane piny były podpięte do gnd.

Tak to zwykle jest w trybie 4bit lepiej pozostawić piny D0-D3 LCD nie podłączone, niż dawać je na masę
wine za to ponosi fakt powielany na sieci bezcelowo, czasem z jakimś chińskim wynalazkiem LCD to działa , a z innym juz nie ...

Swoja drogą chyba trzeba będzie skrobnac coś na temat sterowania LCD
zarówno w trybie 4Bit -- najpopularniejszym jaki i 8bit , oraz o sterownikach K108 i GLCD
bo widzę na tym polu spore braki w wiedzy, a wkońcu nie samym HD44780 i mniej lub bardziej zgodnymi
kontrolerami, sa jeszcze proste w sterowaniu LCD 96x96 z Noki 5100/3310 czy też Siemensa C65, z którymi też warto sie zaprzyjaźnić.

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Po zmierzeniu nie mogło to działać poprawnie bo na pinach mam napięcie równe napięciu zasilania więc wyszło z tego normalne zwarcie.

Teraz tylko kwestia ścieżek Vcc i GND. Jak to poprowadzić żeby było porządnie ? Oczywiście oprócz tego co wcześniej napisał Mirek.

Tak na marginesie: wyświetlacz z Nokii 3330 to ten sam co w 3310 ?

Tak jak pisze SunRiver - net pełen jest takich niestety durnych przykładów, a nawet na elektrodzie nie jeden zaciekle broni tego że należy podłączać nie używane piny D0..D3 do GND w takim LCD.... aż przykro na to patrzeć bo potrafią jeszcze człowiekowi nawymyślać jak im się coś nieraz podpowie

szkoda tylko, że jakoś mało kto zastanawia się nad tym, że linie danych LCD są dwustronne, czyli mogą być wejściami i wyjściami jednocześnie prawda ?

Zatem jeśli korzystasz z wyświetlacza a szczególnie z udziałem odczytu z niego danych to chyba normalne, że na linie danych LCD będzie wystawiał własne stany wysokie i niskie. No więc kto mając to na uwadze - będzie przekonywał innych że WYJŚCIA w stanie logicznym wysokim - należy zewrzeć do GND ???? Gdyby to były tylko WEJŚCIA to rozumiem, tak się robi np z nieużywanymi wejściami bramek na CMOSach (no na tych starszych) Tymczasem niestety - sam kolega wpadł w tę pułapkę - powielanych magicznie kocich schematów podłączania LCD

Niestety internet trzeba mocno filtrować - i nie raz się jeszcze nie jeden z nas przejedzie czy przejechał na takich czy innych niby pewnych informacjach z pierwszej ręki

SunRiver masz rację - ja już też od dłuższego czasu planuję coś napisać i pokazać na ten temat na blogi i na forum no ale to po skończeniu książki.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Wyświetlacz z Nokii 3330 ma bodajże tylko większą rozdzielczość a steruje się tak samo jak w 3310. O ile dobrze pamiętam

Dokładniej w noki 3410. 3310 to to samo co 3330 tylko z innym softem.

_________________
Ujemna delta to dopiero początek zabawy...

zostawię bez komentarza bo co ma soft do wyświetlacza ??

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Myślę, że koledze chodziło o to, że te dwa telefony to sprzętowo tak na prawdę jeden a różnią się tylko softem...

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

To, że telefon 3310 i 3330 to ten sam telefon identyczny sprzętowo, także i obsługa wyświetlacza wygląda tak samo. Wyświetlacz o większej rozdzielczości, o której mówi DidekxD stosowany był w telefonach 3410

_________________
Ujemna delta to dopiero początek zabawy...

tak w tej kwestii się zgadzam LCD jest na tym samym kontrolerze PCD Philipsa i rozmiar o ile się nie mylę 96x96 pix, natomiast firma nokia ciągnie kasę z frajerów wciskając im ten sam telefon tylko z nowszym softem coraz więcej firm tak robi zresztą

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Pytałem dlatego bo leżakuje u mnie uszkodzona 3330... skoro lcd ma ten sam sterownik, to może szybciej zmotywuję się do jego podłączenia i obsługi.

zapewne tak , choć musisz uważać czasem są z nimi hece , niemniej jest to jeden z popularniejszych LCD
w projektach , a jako następne polecam od noki 6100 i siemensa C65

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]