rysiek_mela napisał(a):
Dzięki j23 za wszelkie wskazówki
Nie ma sprawy, ale jakbyś kliknął "pomógł" to by było miło
Jeszcze taka sprawa co do instalacji podtynkowych, bo będziesz ładował kasę w kabel. Naprawdę niech najpierw plany domu odbejrzy elektryk i stwierdzi jaki kabel ma być i ile. To jest ważne, bo trzeba zrobić lekki zapas z uwagi na połączenia pod kątem prostym z tego co mi wiadomo. Potem jak już wszystko będzie zrobione możesz chcieć wiercić kołki rozporowe w ścianach, no i wtedy wychodzi na jaw sprawa z instalacją podtynkową. Jak połączenia są pod kątem prostym, to od puszki elektrycznej łatwo dość jak idą kable, a jak kabel leci "jak go starczyło" (czyli czasem na ukos), to wiercąc otwór na kołek możesz się władować w kabel np. trójfazowy... Acha, jeżeli to nie problem dla elektryka to niech zwróci uwagę na połączenia kabli, bo jak kabel jest luźny na jakimś złączu to mimo iż przewodzi prąd, to następuje lekkie zwarcie, co po pewnym czasie powoduje fajczenie się instalacji i ew. pożary. Ale jeśli to szanująca się firma to powinni o tym wiedzieć. Poza tym elektrycy jak każdy inny specjalista nie lubią jak patrzy im się na ręce
A jak to jest elektryk trochę starej daty, to zaproponowanie czegoś tak drobnego jak kawy/herbaty na pewno nie zaszkodzi a pomoże.
Pozdrawiam! Jarek