Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 3 gru 2024, o 19:42


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 lip 2014, o 13:11 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Wykonuję zasilacz z electronics-lab:
http://electronics-lab.com/projects/power/001/

Mam problem z dzialaniem zasilacza. Na wyjściu caly czas podaje napięcie bliskie zeru (ok 25mV). Sprawdzalem już wszystie tranzystory - są sprawne.
Od pewnego progu pozycji potencjometru, załącza się ograniczenie pradowe (zapala się dioda LED).

Schemat:
http://obrazki.elektroda.pl/2883259600_1406229702.png

Pomierzone napięcia:
http://obrazki.elektroda.pl/3486386000_1406284820.jpg



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 25 lip 2014, o 13:20 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Witam Cię Kolego

Robiłem ten zasilacz już ładnych parę lat temu i ruszył od pierwszego "kopa" i działa do dziś.

Wykonaj następujące pomiary (względem masy) i przedstaw na forum:

1. Napięcie na nóżce 6 układu U1
2. Napięcie na środkowej nóżce potencjometru 1 (jak się zmienia napięcie podczas kręcenia)

Jestem raczej pewny, że masz nieprawidłowo podłączony potencjometr 2 (od ograniczenia prądowego) - Ale moge się mylić bo schemat narysowałeś jakoś dziwacznie i pokrętnie.

A i jeszcze jedno wejścia wzmacniacza operacyjnego U1 są u Ciebie inaczej podłączone niż na oryginalnym schemacie. Czy pomyłka jest tylko na schemacie, czy też w urzadzeniu?

sprawdź połączenia z oryginalnym schematem ze strony electronics-lab i wykonaj pomiary o które prosiłem

Pozdrawiam

Bartek



Ostatnio edytowano 25 lip 2014, o 13:38 przez Kuźnia, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 25 lip 2014, o 13:34 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Napięcie na nożce 6 U1: 11,6 V
Między środkową nóżką potencjometru P1 i masą, napięcie zmienia się od 0 (wtedy pali się dioda LED ograniczenia prądowego) aż do 11,6V (podczas kręcenia, w pewnym momencie osiąga wlaśne 11,6V i nie idzie dalej pomimo obracania).



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 25 lip 2014, o 13:45 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Sprawdź połączenia o których pisałem wcześniej.

Ustaw potencjometr od regulacji prądu tak aby na ślizgaczu mieć największe napięcie i wtedy zobacz co dzieje sie na wyjściu zasilacza (jak kręcisz potencjometrem od zmiany napięcia).

Jak się nic nie zmieni to odłącz tranzystory mocy i wtedy sprawdź zmiany napięcia. Jeżeli nic nie ma to musisz sprawdzić tranzystor Q2 i jego okolice. Może masz zamienione nóżki tranzystora Q2 (np. Emiter z Kolektorem)

Aha jak możesz to wrzuć fotki zasilacza od strony elementów i druku.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 25 lip 2014, o 14:37 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Sprawdziłem połączenia i nie zauważyłem błędu. Dla próby zamieniłem ze sobą kabel od emitera i kolektora. Efekt: na wyjściu daje napięcie, które można regulować w zakresie 14,2 - 14,7V.

Zdjęcia (proszę o wyrozumiałość - to moje pierwsza wykonana płytka PCB :D ):
Obrazek

Obrazek

Obrazek

PCB:
Obrazek



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 25 lip 2014, o 16:28 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Kolego

To Ty masz przed sobą niedziałający układ, który możesz dotknąć, pomierzyć I dokładnie obejrzeć. Ja tego urządzenia nie widzę ale staram Ci się pomóc i żeby uruchomić Twoje urządzenie to Ty musisz być moimi oczami i rękami. Więc jeżeli piszę, żebyś sprawdził czy nie masz zamienionych wyprowadzeń tranzystora to masz to sprawdzić i jak jest dobrze to nic nie ruszać. Twoja zmiana na próbę kabelków od emitera i kolektora mogła właśnie spowodowac teraz jakieś dalsze uszkodzenie :(

Od tego jak starannie wykonasz płytkę i ją pojutujesz zależy tylko i wyłącznie powodzenie w uruchomieniu i łatwośc w analizie niedziałającego urządzenia. Z tego co widzę płytkę projektowałeś pod elementy przewlekane a polutowałeś ją a'la SMD. To sprawiło, że teraz jest tam sporo punktów gdzie może czaić się przypadkowe zwarcie lub przerwa w obwodzie.

Żeby móc uruchomić Twój zasilacz proponuję odlutować elementy U2 i U3 oraz wszystko co jest z nimi związane. Odlutować tranzystory mocy i potencjometry, i dopiero w tym stanie zaczniemy uruchamiać blok napięcia odniesienia zbudowany na układzie U1.

Jak przygotujesz pole do walki to się odezwij.

Nie zrażaj się a na pewno uda nam się wspólnie uruchomić łobuza



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 27 lip 2014, o 09:46 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Dopiero teraz mogłem kontynuować pracę nad płytką.
Ok, no to scalaki U2 i U3, potencjometry P1 i P2 oraz tranzystory mocy odlutowane. Odlutować coś jeszcze?

Edit:
Jednak dziś chyba już nic nie będziemy robić. Widzę, że jeden z tranzystorów mi padł i muszę kupić nowy :|



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 27 lip 2014, o 11:41 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

OK

Na razie nic więcej nie musisz ruszać. Kup ten nowy tranzystor i nic nie lutuj, przyjdzie na niego odpowiedni moment. Napisz mi tylko, który tranzystor padł to może coś mi to powie.
Aha spróbuj te wszystkie elementy przewlekane typu rezystory, kondensatory i diody przylutować tak, żeby były od strony elementów a nie druku. Jak nie masz otworów to powierć płytkę i przelutuj wspomniane przeze mnie elementy na drugą stronę. Ułatwi to znajdowanie potencjalnych zwarć i przerw na płytce.

Odezwij się jak bedziesz gotowy do działania.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 27 lip 2014, o 12:04 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Padł tranzystor Q2 (na PCB na samej górze), ale to była kwestia tego, że podłączyłem jeszcze raz kable z tyłu płytki, dokładnie jak na schemacie w Eagle'u.
Myślałem już wcześniej o umieszczeniu elementów od strony druku, ale część z nich jest spolaryzowana tak, że nie ma mowy o podmianie (np. scalaki, potencjometr). Zamierzam więc zrobić co innego: kupię laminat i brakujący tranzystor - tym razem zrobię projekt właściwie i elementy będą wkładane po przeciwnej stronie płytki niż ścieżki, wraz z nadrukiem na umiejscowienie i polaryzację (tak jak powinno być). Będzie od razu widać gdzie są zwarcia no i będzie wyglądało znacznie lepiej. Obudowę dam większą, aby wszystko nie było tak poupychane jak teraz.
Jak już będę miał płytkę z ścieżkami i nawierceniami, przelutuję elementy ze starej płytki na nową, przy okazji testując każdą część. Inaczej to jest robota głupich, bo zwarcie może być wszędzie, a elementy tylko zasłaniają potencjalne błędy.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 27 lip 2014, o 19:25 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

No to ja już postanowiłeś zrobić nowe PCB to na tym obecnym uruchommy go. Przelutuj te element co pisałem od strony elementów. Wiem że scalaków I potencjometru sie nie da więc je zostaw od druku. Na prototyp ta płytka bedzie aż za dobra :) Jak go uruchomimy w takiej postaci to zrobisz sobie nową lepszą płytkę.

Podpowiem Ci jak uruchamiac układy to Ci sie na przyszłośc przyda.

Przygotuj tylko pole do walki :)

Mam pewne podejrzenia co do uszkodzenia tranzystora Q2 (BD139) dlatego jak go kupisz (a najlepiej ze 2 szt bo wcześniej czy później przyda Ci sie jak bawisz sie elektroniką) to nie wlutowuj go w płytkę !!!!!! Wstawimy go razem jak się upewnię kilku rzeczy. Pamiętaj - pospiech to zły doradca.

Dobrej nocy



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 13:46 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Poprzenosiłem te elementy, które moglem, na drugą stronę płytki. Wzmacniacze U2 i U3 wyjęte. Potencjometry i tranzystory mocy odłączone. Tranzystory mam kupione (2 sztuki) - nie było BD139, więc kupiłem BD137 - jest na niższe napięcie (do 60V) ale też się nada. W każdym razie, nowego tranzystora jeszcze nie podłączałem. Pole walki jest więc gotowe ;)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 07:42 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Jak możesz to przemyj płykę jakimś rozcieńczalnikiem (za pomocą pędzelka lub starej szczoteczki do zębów), żeby usunąć ewentualne zanieczyszczenia z kalafonii. Po tym zabiegu łatwiej będzie sprawdzić czy między ścieżkami nie zaplątała sie jakaś kuleczka cyny itp.
Następnie zrób i podeślij zdjęcie płytki od strony druku.

Podłącz potencjometr 1 tak żeby jedna skrajna nożka (na Twoim schemacie punkt 5) była podłączona do wyjścia wzmacniacza operacyjnego U1 (nóżka 6), druga skrajna nóżka potencjometru (na Twoim schemacie punkt 10) była podłączona do ujemnego zacisku wyjściowego (czarne gniazdo bananowe). Zgodnie ze schematem punkt 10 powinien być także podłączony do "-" mostka prostowniczego - sprawdź aby tak było.
Środokową nóżke potencjometru (prawidłowa nazwa - "ślizgacz" i taką bedę się dalej posługiwał przy opisie podłączania i mierzenia potencjometrów) na Twoim schemacie punkt 12 podłącz do wolnej nóżki rezystora R8 (27 kom).

Sprawdź jeszcze raz poprawnośc połączeń ze schematem (najlepiej też oryginalnym) i się odezwij.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:26 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Przeczyściłem płytkę rozcieńczalnikiem. Podłączyłem diodę LED (aby nie było rozwarcia za tranzystorem Q3) oraz potencjometr P1, wg. Twoich wskazówek (chociaż podłączenie to nie różni się od tego, co miałem na płytce). Cienkie brązowe przewody obok siebie przy wzmacniaczu U3 wynikają z tego, że na projekcie PCB przypadkowo dałem odwrotnie wejście + i - wzmacniacza (więc użyłem kabli aby to poprawić - od razu mówię, że nie ma między nimi zwarcia, ani między nóżkami a oryginalnymi ścieżkami).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcie z nałożonym schematem:
Obrazek

Edit:
Znalazłem błąd - przy podmianie ścieżek dla + i - wzmacniacza, zapomniałem przełożyć końcowkę rezystora R5 na pin nr 3. Już to poprawilem.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:16 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

To w takim razie przygotuj multimetr i zasil układ. Rozumiem że zasilasz z transformatora o właściwych parametrach.

Teraz weź multimetr, nastaw go na pomiar napięcia w zakresie 200V, czarną sondę multimetru dotknij do masy (minus mostka prostowniczego i minus głównego kondensatora (6800uF / 63V) i zmierz następujące napięcia:
- na nóżce plus kondensatora 6800uF / 63V
- na anodzie diody D7 (dioda zenera 5,6V)
- na nóżce 4 wzmacniacza operacyjnego U1
- na nóżce 7 wzmacniacza operacyjnego U1
- na nóżce 6 wzmacniacza operacyjnego U1

Czekam na wyniki pomiarów

PS niepokoją mnie średnice otworów na elementy przewlekane. Mam nadzieję, że między ścieżkami układów U2 i U3 nie bedzie zwarć. Na docelową płytkę zaopatrz się w mniejsze wiertło (0,7mm i 0,9mm)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:30 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Napięcia między masą (czarna sonda), a (czerwoną sondą):
  • + kondensatora C1 6800uF: 32,2 V
  • anoda D7: -5,7 V
  • nóżka 4 U1: 0 V
  • nóżka 7 U1: 31,2 V
  • nóżka 6 U1: 11,6 V



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:32 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Bardzo dobrze

Na razie wszystko wydaje sie być OK

Teraz sprawdź jak zmienia się napięcie na ślizgaczu potencjometru 1 jak bedziesz nim kręcił.

Podaj zakres zmiany napięć



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:40 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Napięcie między ślizgaczem P1, a masą zmienia się tak:
na skrajnym polożeniu wynosi 1,57 V. Kręcąc w przeciwną stronę zmniejsza się do 0,88 V. Kręcąc dalej gwaltownie zwiększa się do 5,84V, a potem aż do 6V. Kręcąc do końca zmniejsza się do 0,2 V.

Skrajne położenie, od ktorego zaczynałem to galka maksymalnie w lewą stronę, od strony jak na obrazku:
Obrazek



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:52 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Coś jest nie tak !!!

Wyłącz zasilanie !!!

Albo masz uszkodzony potencjomter (trzeszczy) albo jest coś nieprawidłowo połączone. Sprawdź multimetrem czy masz połączone skrajne nóżki potencjometru z nóżką 4 układu U1 i nóżką 6 układu U1.

Jeżeli tak to odlutuj potencjometr i sprawdź multimetrem (omomierz na właściwym zakresie) jak zmienia się rezystancja podczas kręcenia nim. Czarną sondę do dowolnej skrajnej nóżki potencjometru a czerwoną do ślizgacza. Opisz wyniki pomiaru.

Napisz jaki to jest potencjometr (liniowy czy logarytmiczny) Jak nie wiesz to sprawdź w następujący sposób. Ustaw potencjometr w środkowe położenie i zmierz rezystancję (tak jak opisałem powyżej), następnie zmierz rezystancję między skrajnymi nóżkami potencjometru. Jeżeli rezystancja do ślizgacza będzie wynosiła około połowy rezystancji między skrajnymi nózkami potencjometru - to jest on liniowy (i taki powinien być).

Czekam na pomiary

PS. ten potencjometr kupiłeś nowy czy masz z demontażu ?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:02 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Przed wylutowaniem upewnilem się - tak jest połączenie skrajnych nożek potencjometru do pinow 4 i 6 wzmacniacza (oczywiście każda nóżka osobno). Wylutowalem potencjometr. Ustawilem na lewą skrajna pozycję i zacząłem kręcić. Rezystancja zaczynała się od 20 Ohmów do 8,85 kOhm, ale potem rezystancja zaczełą skakać po rożnych wartościach. Chwile poźniej na skrajnej pozycji było z powrotem 8,85 kOhm. Nie jestem pewien, czy te przeskoki to oznaka uszkodzenia potencjometru, czy błędu pomiaru.
Potencjometr jest liniowy 10kOhm, kupiony w sklepie (jakieś 2 miesiące temu).



Ostatnio edytowano 29 lip 2014, o 11:06 przez Nez, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:06 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Jeżeli masz jakikolwiek inny potencjometr o wartości powyżej 1kom to podłącz go w zamian za tego i dokonaj pomiaru napięcia na ślizgaczu.

Ten potencjometr trzeszczy albo z nieuzywania albo jakis felerny trafiłeś.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:14 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Podlączylem inny 100k liniowy. Niestety efekt taki sam - dziwny nieliniowy przebieg w funkcji rezystancji. Chyba będę musial jescze raz dokladnie posprawdzać polączenia. Niedługo wybieram się do miasta, więc spróbuję kupić też zapasowego wzmacniacza (gdyby się okazalo, że ten jest uszkodzony).



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:21 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

To raczej nie jest wina wzmacniacza operacyjnego.

Jeżeli masz nadal taki dziwny efekt (przy pomiarze napięcia) to sprawdź jeszcze raz zgodność ze schematem podłączenia potencjometru na płytce.

Jak zachowuje sie ten potencjometr przy pomiarze rezystancji ?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 16:40 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Od kilku godzin siedzę nad ukladem szukając błędów montażowych :( Ale mam coś:
dla próby zamieniłem ze sobą miejscami skrajne piny na potencjometrze i już nie ma tych dziwnych skokow raz w górę, raz w dół. Teraz kręcąc idzie tak:
0V do 1,27V spokojnie, potem nagły uskok na 5,78V i dalej spokojnie aż do 6V

Tak jest ok, czy nadal źle?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 16:51 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Trochę się przyglądnąłem bardziej zdjęciom i zastanawia mnie jedna rzecz, bo zdjęcia nie są w tym miejscu wyraźne. W układzie U1 pomyliłeś wejścia (nóżki 2 I 3). Z tego też powodu połączyłeś odpowiednie ścieżki brązowymi krótkimi kabelkami. Pytanie moje jest takie: Czy nóżki 2 I 3 układu U1 nie sa ze sobą zwarte ? Bo jak są połączone do ścieżek przy układzie a później kabelkami na krzyż to robi się zwarcie.
Próbuję Ci tylko podpowiedzieć czego I gdzie szukać. Niestety nie mając tego urządzenia przed oczami tylko tak moge pomóc.
Ale spokojnie nie poddawaj się. Przecież kupka piasku (krzem) nie może być mądrzejsza od Ciebie.
Postaram Ci pomóc uruchomić zasilacz.

Jak nie ma tam zwarcia to zróbmy jeszcze jeden test. Odlutuj potencjometr i w miejsce gdzie podłączałeś skrajne nóżki potencjometru przylutuj rezystor 10kom. Następnie zasil układ i zmierz napięcie NA TYM REZYSTORZE.

Napisz co z tymi brązowymi kabelkami i jakie masz napięcie na podlutowanym rezystorze.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 16:58 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Jestem pewien, że nie ma tam zwarcia. Wlaśnie się jeszcze raz upewnilem. Kabelki są przylutowane do samych pinow, ale cyna nie dotyka ścieżek. Piny nie mają styku ze ścieżkami, ale polączenie na odwrotne ścieżki idzie przewodami.
Podlączylem rezystor 10k w miejsce skrajnych nóżek. Napięcie na tym rezystorze wynosilo 1,5 V.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:17 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

To teraz odlutuj ten rezystor i nic nie podłączaj. Zmierz napięcie na punktach do których był przylutowany rezystor.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:20 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Po odlutowaniu, napięcie wyniosło tyle samo: 1,5 V



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:24 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

W takim razie jeżeli mierzyłeś napięcie na zasilonym układzie to znaczy, że masz ŹLE podłączony potencjometr !!!

Zaraz spojrzę na rysunek ścieżek i napiszę jak powinieneś go podłączyć.

A Ty w tym czasie weż miernik i na zakresie 200V znajdź na złączu potencjometru 1 takie dwa pola gdzie bedzie największe napięcie.

Napisz mi ile to napięcie wynosi.

Zmierz takie napięcia:

- między E1 a E2
- między E1 a E3
- między E2 a E3



Ostatnio edytowano 29 lip 2014, o 17:28 przez Kuźnia, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:28 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lut 2014
Posty: 62
Pomógł: 0

Największe napięcie to właśnie 1,5 V między (na schemacie PCB) pierwszą z lewej i środkową nóżką (czyli w rzeczywistości między polami na skrajne nożki potencjometru).
Pozostale:
między 1, a 3 polem: 0,05 V
między 2, a 3 polem: 1 V

Więc:
E1 i E2: 1,5 V
E1 i E3: 0,05 V
E2 i E3: 1 V



Ostatnio edytowano 29 lip 2014, o 17:32 przez Nez, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:32 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

A czy masz podłączone zasilanie ?

Jeżeli masz takie napięcie między lewym a środkowym polem to zmierz teraz napięcie między środkowym polem E2 a 6 nózką układu U1.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO