Witam

Tworzę właśnie komputer odpytujący OBD po CAN i zapisujący na kartę SD wybrane parametry. W założeniach sersem układu jest ATmega32, komunikować z OBD miało się za pośrednictwem układu ELM327 i w tym celu kupiłem na znanym portalu aukcyjnym przejściówkę OBD z bluetooth, pomyślałem skoro na kostce jest napisane "ELM 327 interface" zapewne siedzi w środku właśnie ten układ a bluetooth będzie do czegoś innego. Po rozebraniu kostki okazało się że w środku siedzi układ PIC18F25K80 i pozamiatane.... Moje pytanie jest takie czy można się komunikować z PICem tak samo jak z ELM poprzez UART, może ktoś z was miał do czynienia z tym układem bądź z podobnym problemem. Jeżeli napisałem z złym miejscu proszę o przeniesienie tematu.
Poniżej zdjęcia.

ELM 327 to nic innego jak właśnie mikrokontroler PIC z odpowiednim softem.

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

_________________
sig off ;(

Czyli postępując zgodnie z opisem w nocie katalogowej opisującym komunikacje z ELM327 jest duże prawdopodobieństwo że skomunikuje się z tym PICem?

Dokładnie tak. Ręki jednak nie dam sobie uciąć, ale wszystko powinno być ok.

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

_________________
sig off ;(

Dzięki za pomoc mam jeszcze parę pytań czy wszystkie wyprowadzenia modułów bluetooth mają taki sam opis pinów? Pierwsze dwa z lewej od góry (1)Tx,(2)Rx? Czy może się udać podpięcie mikrokontrolera Mega32 UARTEM Rx, Tx po prostu w miejsce bluetooth?

Jakiś czas temu na forum ktoś pytał o podobne rozwiązanie:

topic1958.html

Po usunięciu modułu BT możesz wpiąć się z uC.
BT działa tylko jako bezprzewodowy RS232.

Pamiętaj tylko aby poziomy napięć były dopasowane.

_________________
sig off ;(