Witam
Mój problem wygląda następująco i prosił bym o pomoc w jego rozwiązaniu.
Używam Countera w atmega 8 do zliczania impulsów podajnika w piecu. Jako "enkoder" dałem zwykły wyłącznik ramieniowy który co obrót zwiera mi counter do masy.
Counter powinien zliczać co jeden w góre 1,2.3.... itd ale często jest tak że przeskakuje co dwa co wprowadza zakłamania. Kiedyś miałem taki problem i zastosowałem układ SN74HC14 (bramka schmitta) i pomogło na pewien czas.
W bascomie konfiguracja wygląda tak
język basic4gl
Musisz się zalogować, aby zobaczyć kod źródłowy. Tylko zalogowani użytkownicy mogą widzieć kod.
Może idzie to inaczej rozwiązać?
Sam impuls trwa ok min 5s. Więc można by to zrobić w taki sposób w momencie kiedy krancówka jest załączana(0) to układ sprawdza czy po 3s nadal jest (0) jeśli tak to robi +1.
Ze by program wykonał operacje +1 to musi być spełniony warunek (1)->min 3s (0)-> min 10s

schemat wygląda tak.
