Witam jestem nowy na forum i to mój pierwszy post. Przed montażem mikrokontrolera do mojego nowego projektu chciałem go sprawdzić w tzw. Płytce testowej. Posiadam następujący model

http://www.sklep.nestor-electronic.pl/plytka_testowa_atmega8_v1_1,539698,3.html

Posiada ona kwarc 8MHz i Atmege8L-8PU, programuje ją przeważnie przez Bascoma lub AVR Burn-O-Mat programatorem multitool-programator-avr-usb-stk500v2. Do nowego projektu postanowiłem użyć Atmega8A-PU (może być taktowany do 16MHz) i zakupiłem dwa nowe. Po wpięciu w płytkę testową programator ich nie widzi i Niewinem, dlaczego bo na starej wszystko chodzi. Dodam, że w płytce testowej już raz czy dwa wymieniałem mikrokontroler na nowy Atmege8L-8PU i Burn o matem bez problemu ustawiałem Fuses bity z 1MHz na 8MHz i wszystko chodziło a teraz, gdy chce odczytać fuses to wyskakuje błąd, że nie może ich odczytać.

A mógłbyś powiedzieć jaki błąd? Bo to może być istotne

_________________
sig off ;(

fajnie że nabyłeś coś co w sumie jest do niczego
ale pomijając .... dość niechlujnie zrobiona płytka a zwłaszcza rezystory na liniach programujących
czy jakieś tam niestandardowe złacze ISP swiadczy o tym ze "producent" chyba nie bardzo wie co robi
i tym samym nabiera innych - i wciska badziewo ..

usuń rezystory z linii programatora , sprawdź połączenia z programatorem , nie naciskaj przycisków podczas programowania
i odetnij nie używane piny LCD od połączenia z GND

miałem przykrą przyjemność naprawiać szkody wyrządzone przez te garażowe produkty ...

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Dzięki za szybkie odpowiedzi. Pomogło odłączenie LCD, co do płytki to funkcjonalnie jest dosyć dobra posiada przekaźniki, przyciski, wyprowadzenia ADC itp. że jest się czym pobawić. Lecz co do wykonania to myślę, że sam teraz już lepiej bym ją zaprojektował głównie chodzi o te niesforne złącze ISP, które do niczego nie pasuje.

Sun'owi nei chodzi pewnie tylko o ISP ale także o źle filtrowane zasilanie na stabilizatorze.

no cóż .... nie chciałbyś tego widzieć pod spodem ...

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Może tak trochę zbocze z tematu, mam pytanie co do tej filtracji napięcia przy stabilizatorze taki układ wystarcza czy jeszcze coś dokładacie a może jest kompletnie do niczego?

Taki układ powinien być wystarczający przy małym poborze prądu.

Poprzez mały pobór mam rozumieć zasilacz, który ma większą wydajność prądową niż zapotrzebowanie tak? A co w sytuacji, gdy zasilacz jest dobrany na granicy możliwości daje się większe kondensatory C1 i C3 np. 330uF czy więcej tych mniejszych np. po dwa 100nF przed i za stabilizatorem.

Zasilacz ZAWSZE daje się z zapasem mocy a nie na granicy możliwości. W momencie przeciążenia będzie spadać napięcie i resetować się ATmega.

_________________
http://www.jaglarz.info

Tylko dlaczego na przycisk odłączasz GND ?

Po co tam dioda D1?

_________________
sig off ;(

Witam



Według mnie po to by rozładować kondensatory C13 i C3.

Pozdrawiam
Elektronik