Witam! Jak to jest możliwe, że MOSFET w obudowie SOT23 jest w stanie przewodzić prąd rzędu 5A ? (Przykładowo tranzystor AO3400 potrafi w ciągłej pracy w temperaturze 25C przewodzić 5.8A , a w 75C 4.9A). Wiadomo, że są MOSFETy bez problemu przepuszczające i 100A, ale.. jak to jest możliwe w odniesieniu do obudowy SOT23 i rozmiarów wyprowadzeń? Żeby Państwu ułatwić odpowiedź sprawdziłem specyfikację tego typu obudowy i wyprowadzenia mają przekrój 0.15 x 0.48mm (wg noty NXP). Daje nam to przekrój wyprowadzenia 0.072 mm^2 , czyli dwa razy mniej, niż ma jedna żyła kabla sieciowego UTP. Długość jednej nóżki / wyprowadzenia to ok. 1.5 mm . Jako, że prąd o potencjalnym natężeniu 5A płynie przez 2 nóżki, musi on pokonać 3mm w tak wąskim przewodzie. Przy założeniu, że "nóżki" są wykonane z czystej miedzi ( 1.678 * 10^-8 Ohm*m ) daje nam to rezystancję samych wyprowadzeń na poziomie 1.24 Ohm !!! To tylko rezystancja wyprowadzeń, a sama struktura MOSFETa daje nam jeszcze pewną rezystancję. Datasheet AO3400 wskazuje, że ma on rezystancję Rds na poziomie ok. 0.03 Ohm. jak to jest możliwe, skoro same jego nóżki mają rezystancję 1.24 Ohm? Jeśli jednak producent świadomie podaje rezystancję samego kanału bez uwzględnienia nóżek obudowy, to po co w ogóle podawać jaką rezystancję mają MOSFETy w takich małych obudowach, jeśli to nie ma znaczenia, gdyż są to i tak wartości nic nie znaczące w porównaniu do rezystancji wyprowadzeń?
Magia, czy marketing?
------------------------ [ Dodano po: 28 minutach ]
jako, że nie wiem, jak zamykać temat, już sobie uświadomiłem błąd w obliczeniach i rezystancja wyprowadzeń to 12 mili-Ohm.
_________________ Sławek Adamczak.
|