Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 30 sty 2025, o 15:01


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 lut 2013, o 12:35 

Pomógł: 0

Podpiął się pod 150A bezpiecznik bezpośrednio ;)...... ale to nie ja jestem fachowiec ;).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 13:26 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 sty 2013
Posty: 328
Lokalizacja: Rzgów k. Łodzi
Pomógł: 11

Dobry agent, jak będzie awaria różnicówki to sygnalizacja awarii dymem gratis. A kto ślepy ten poczuje smród :D

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 16:17 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

rezasurmar napisał(a):
U nas podobno fachowiec, zrobił instalację w naszym "warsztacie" na różnicówkach bezpośrednio podpiętych pod bezpiecznik główny, bez żadnych nadprądowych po drodze. Założył zwykłe różnicówki przez co po 2latach ich używania albo wybijały przy załączeniu prądu, albo nie wybijały wcale .


Istnieją zabezpieczenia różnicowo-prądowe wraz z członem nadprądowym, istnieją również zab. nadprądowe dwu biegunowe które wyglądają jak RCD a nimi nie są. Nie jesteś pewny a komentujesz, nie rozumiem tego.

Skoro w firmie w której pracujesz widzisz takie "fuszerki" czemu nie zadbasz aby firma/osoba poprawiła je?



Pawle:
Odnośne przycisku test; służy on TYLKO i WYŁACZNIE do sprawdzania działania samej różnicówki- i zamknijmy na tym ten temat.

Niżej moje propozycje; najlepsza było by zastosowanie gniazd z 3 linku niestety cena... Od razu uprzedzam pytania odnośnie braku bolca: przed zadaniem pytania pooglądaj wtyczkę przewodu zasilającego np. komputer.

http://www.dehn.pl/docs/publikacje/prze ... gniazd.pdf

http://www.elkoep.pl/o-nas/nowosci/deta ... d-logus90/

http://elektrodo.pl/gniazdo-pojedyncze- ... p-845.html




IUVOit napisał(a):
Tak zgadza się. Ale sprawdza ją lokalnie. I=U/R=230/10k=23mA. Jak byś dał taki rezystor na końcu obwodu, przyłożył go pomiędzy "L" i "PE" to przy pomiarze uwzględniona była by upływność przewodów.

Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji...

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 17:55 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 sty 2013
Posty: 328
Lokalizacja: Rzgów k. Łodzi
Pomógł: 11

Wiem, najprawdopodobniej są styki po bokach :wink: Niestety takie gniazda odpadają że względu na cenę.

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 lut 2013, o 14:35 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

W zasadzie w każdej sytuacji, im dłuższa sieć tym większe prawdopodobieństwo uszkodzenia.
W praktyce jeżeli sieć "nie wychodzi" na zewnątrz budynku raczej jej się nie zabezpiecza dodatkowo.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 lut 2013, o 17:11 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Pytasz jak to powinno być zabezpieczone czy jak można?
Z autopsji: nasz Sąd na ulicy Konarskiego w Przemyślu nie ma żadnych zabezpieczeń na instalacjach teletechnicznych, po montażu (nieumiejętnym za bardzo) głównego UPSa przez chłopaków z firmy pana B. (znana przemyska firma elektroinstalacyjna) padło sporo urządzeń o raz parę przepięciówek w RG- "zero" upesa podczas uruchomienia pływało sobie względem PE ;)

Centrum JPII w Krakowie: poszczególne serwerownie połączone są światłowodami, wewnętrzne instalacje niezabezpieczone ;)
Podobnie jest w przypadku paru innych dużych obiektów na których miałem przyjemność pracować- kompletna olewka.

Co do zabezpieczania instalacji telefonicznej; zastosowałbym cosik takiego:
http://www.dehn.pl/docs/publikacje/przepieciowa/adaptery_z_dwustronna_ochrona_do_gniazd.pdf wymogiem jest posiadanie instalacji "trzy żyłowej" (TNC-S, TNS, TT+PE)- ale jest to najprostsze i najbardziej uniwersalne rozwiązanie.
Można stosować dedykowane układy zabezpieczające do linii telefonicznej- wtedy jednak należy je umieścić możliwie jak najbliżej "wejścia" instalacji do domu/mieszkania i wymagają podłączenia do przewodu ochronnego.
Nie należy korzystać z linki nośnej/ ekranu kabla telefonicznego- co prawda jest zachowane połączenie galwaniczne z uziomem jednak impedancja tego połączenia zwykle jest na tyle duża że nie pomoże nam a zwykle tylko zaszkodzi.

Masz telefon stacjonarny? :D

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 lut 2013, o 23:47 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lis 2011
Posty: 266
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 9

janeczqu napisał(a):
IUVOit napisał(a):
Tak zgadza się. Ale sprawdza ją lokalnie. I=U/R=230/10k=23mA. Jak byś dał taki rezystor na końcu obwodu, przyłożył go pomiędzy "L" i "PE" to przy pomiarze uwzględniona była by upływność przewodów.

Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji...

Obrazek

Przeanalizuj powyższy obrazek i się zastanów czy nadal sieję herezje ;) Nadal uważam, że to co powiedziałem ma sens. Prąd płynący przez R1 i R2 jest na pewno inny! Chyba, że znamy inne prawa Ohma :)

_________________
www.gryfsmart.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 08:38 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lis 2011
Posty: 266
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 9

GwynBleidD napisał(a):
Owszem jest inny choćby dlatego, że R1 zwiera fazę za różnicówką do przewodu neutralnego przed nią, a R2 zwiera fazę do uziomu. Takie czepialstwo :P


hehe, założyłem, że przed wyłącznikiem różnicowoprądowym jest punkt rozdziału PE łączy się z N.
Obrazek

Przy okazji opiszę CI funkcjonalność wyłącznika różnicowo-prądowego. Jest to urządzenie które chroni przed dotykiem pośrednim. Jest to najskuteczniejsze zabezpieczenie przed dotykiem pośrednim. Przy ochronie przed dotykiem bezpośrednim pełni ochronę uzupełniającą.

Ogólna zasada działałania:
Jest to wyłącznik elektromagnetyczny, rozłącza obwód jeżeli nastepują zwarcia doziemienia lub w skutek upływu przez izolację (np. pojawia Ci się napięcie na obudowie w skutek uszkodzenia izolacji odbiornika, upływność instalacji powodowana miedzy innymi przez zawilgocenie przewodów, taka sama sytuacja może mieć miejsce jeżeli przewód jest wyeksploatowany).
Jak będziesz się kąpał w wannie i suszył włosy. Spadnie Ci suszarka do wody, to "różnicówka" powinna rozłączyć obwód. Czas zadziałania takiej różnicówki to około 40-50 ms.

Głównym elementem różnicówki jest przekłądnik Ferrantiego (na rysunku został oznaczony cyferką 3). Bada on ile prądu wypływa z różnicówki a ile do niej wpływa. Jeżeli ta różnica będzie większa niż parametry znamionowe różnicówki ( np prąd różnicowy 30 mA). Czyli więcej prądu będzie wypływało niż wpływało (np różnica powyżej 30mA) to różnicówka wywali.

Pomiary różnicówek powinno robić się w na każdym obwodzie w każdym gnieździe. Jeżeli wykonuje się instalację elektryczną szczególnie w przemyśle (np przepompownia wody, oczyszczalnia ścieków) gdzie jest duża wilgotność, trzeba łączyć kilka różnicówek razem, ponieważ prąd upływu jest taki duży.

janeczqu pisząc, że nie ma różnicy gdzie włoży się rezystor czy przy samej różnicówce czy na końcu obwodu uważam, używając Twojego słownictwa, bym powiedział, że piszesz herezje ;)

UWAGA!!!
NALEŻY PAMIĘTAĆ, ŻE NACISKAJĄC PRZYCISK TEST, SPRAWDZA SIĘ DZIAŁANIE SAMEGO WYŁĄCZNIKA A NIE UKŁADY OCHRONY OBEJMUJĄCE PRZEWODY OCHRONY I UZIEMIENIE!!!

Jak by nie było różnicy gdzie ma być ten rezystor to powiedz mi kolego janeczqu dlaczego wyłączniki różnicowoprądowe bada się na końcu obwodu a nie od razu za wyłącznikiem różnicowo-prądowym???

-- 33 minutach --

Obrazek
Kolego janeczqu Tu też uważasz, że prąd płynący przez R1 i R2 jest taki sam???

Dlatego lepiej za pomocą tej "chłopskiej" metody zbadać każde gniazdo, niż nie robić żadnych pomiarów! Trzeba zbadać każde gniazdo, ponieważ może być uszkodzony przewód PE. Jeżeli dokona się pomiar na końcu obwodu, też nie możesz być pewien czy wszystko jest OK. Ponieważ w niektórych gniazdach może być nie dokręcony bolec PE.

_________________
www.gryfsmart.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 11:31 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 12 paź 2012
Posty: 207
Lokalizacja: Rzeszów
Pomógł: 16

IUVOit napisał(a):
Jeżeli dokona się pomiar na końcu obwodu, też nie możesz być pewien czy wszystko jest OK. Ponieważ w niektórych gniazdach może być nie dokręcony bolec PE.

Dlatego w tym celu w każdym gnieździ wykonuje się pomiar impedancji pętli zwarcia Z (L-PE).

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 13:30 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

IUVOit: tak namieszałeś że już nawet nie wiem od czego zacząć przy prostowaniu.

Może zacznę od Twojego wspaniałego rysunku z przewodem o długości 10km- cóż zobacz w praktyce czy różnicówka "przyjmie" taki przewód- pojemności na takiej długości będą tak duże że prawdopodobnie wartość ta znacznie przekroczy 30mA do PE- rysunek więc jak i założenia z niego wynikające są więc błędne.

janeczqu napisał(a):
Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji...
Chcesz teoretycznie zająć się tym zagadnieniem czy praktycznie? W obu przypadkach jestem w stanie dowieść swej racji.
Napisałeś że sprawdzanie rezystorem w gniazdku ma większy sens ponieważ uwzględnia pojemności i rezystancje przewodów- oblicz ile wynosi rezystancja (impedancja szeregowa i równoległa dla typowego obwodu o długości 50m.

Cytuj:
Pomiary różnicówek powinno robić się w na każdym obwodzie w każdym gnieździe. Jeżeli wykonuje się instalację elektryczną szczególnie w przemyśle (np przepompownia wody, oczyszczalnia ścieków) gdzie jest duża wilgotność, trzeba łączyć kilka różnicówek razem, ponieważ prąd upływu jest taki duży.
Chciałbym zobaczyć jak łączysz różnicówki razem :) Różnicówka nie jest jedynym sposobem na ochronę pprzeciw porażeniową, nie ma też obowiąsku stosowania jej. Istnieje przecież "cosik" takiego jak SWZ.

Cytuj:
UWAGA!!!
NALEŻY PAMIĘTAĆ, ŻE NACISKAJĄC PRZYCISK TEST, SPRAWDZA SIĘ DZIAŁANIE SAMEGO WYŁĄCZNIKA A NIE UKŁADY OCHRONY OBEJMUJĄCE PRZEWODY OCHRONY I UZIEMIENIE!!!
Pisałem już o tym.

Cytuj:
Jak by nie było różnicy gdzie ma być ten rezystor to powiedz mi kolego janeczqu dlaczego wyłączniki różnicowoprądowe bada się na końcu obwodu a nie od razu za wyłącznikiem różnicowo-prądowym???


Dlatego że w takim pomiarze oprócz prądu wyzwolenia RCD mierzy sie również inne parametry instalacji- ale widocznie nie przeprowadzałeś nigdy takich pomiarów i za najważniejszy cel obrałeś udowodnienie swojej racji.

Cytuj:
Kolego janeczqu Tu też uważasz, że prąd płynący przez R1 i R2 jest taki sam???

-bez komentarza

Cytuj:
Dlatego lepiej za pomocą tej "chłopskiej" metody zbadać każde gniazdo, niż nie robić żadnych pomiarów! Trzeba zbadać każde gniazdo, ponieważ może być uszkodzony przewód PE. Jeżeli dokona się pomiar na końcu obwodu, też nie możesz być pewien czy wszystko jest OK. Ponieważ w niektórych gniazdach może być nie dokręcony bolec PE.

Każda instalacja po wykonaniu powinna zostać "pomierzona" a teorie o samoistnym odkręcaniu się zacisków to proszę szerzyć gdzie indziej ;)

Cytuj:
Dlatego w tym celu w każdym gnieździ wykonuje się pomiar impedancji pętli zwarcia Z (L-PE).

Dokładnie, ale o tym wiedzą osoby które tym się zajmują, na wiki to nie jest opisane.


Cytuj:
Panowie, będę miał prośbę. O ile zagadnienia napięcia sieciowego nie są mi obce, o tyle zagadnienia bezpieczeństwa już trochę są. Wiele rozumiem z całego tematu, jednak brak mi trochę wiedzy o tym. Czy mógłby ktoś przedstawić jakiś prosty schemat porządnego zabezpieczenia instalacji elektrycznej wraz z króciutkim opisem co do czego służy?


Oj, to nowy temat przydałby się ;)
Sporo informacji można znaleźć w książce http://www.gandalf.com.pl/b/instalacje-elektryczne/
w starych wydaniach było co prawda parę "bubli", w nowych już nie powinno. Dobra lektura na początek.
Co do instalacji odgromowej to szczerze mówiąc temat w polskiej literaturze jest ledwo "liźnięty", ciężkie naprawdę zagadnienie- ciekawych rzeczy można doczytać się w dokumentacjach z masztów BTS czy nadajników radiowych.
Co do ochrony przeciw porażeniowej temat rzeka ;)

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 17:38 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lis 2011
Posty: 266
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 9

janeczqu napisał(a):


Może zacznę od Twojego wspaniałego rysunku z przewodem o długości 10km- cóż zobacz w praktyce czy różnicówka "przyjmie" taki przewód- pojemności na takiej długości będą tak duże że prawdopodobnie wartość ta znacznie przekroczy 30mA do PE- rysunek więc jak i założenia z niego wynikające są więc błędne.

Specjalnie dałem taki długi przewód aby pokazać, że istnieje upływność - ale z tym się razem zgadzamy.


janeczqu napisał(a):
Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji... Chcesz teoretycznie zająć się tym zagadnieniem czy praktycznie?

To bym poprosił o dowód :) Jedyną stałą rzeczą w tym zagadnieniu jest prąd wyzwalania "różnicówki" - chyba, że masz ten prąd na myśli? Ale pisałeś zupełnie o innym prądzie.

Mój tok rozumowania wyglądał tak:

R-rezystor przykładany do różnicówki
R1- rezystancja przewodu
X- reaktancja przewodu
Z- impedancja
Dla uproszczenia obliczeń bo ciężko się tu wzory pisze X=0; czyli impedancja równa się rezystancji; Uproszczenie aby się łątwiej liczyło.
Z1=pierwiastek(X^2+R^2)=R; //przy założeniu, że X=0;

Z2=pierwiastek(X^2+(R+R1)^2)=R+R1 //Przy założeniu, że X=0

Z1- impedancja jak rezystor jest "przy różnicówce"
Z2- impedancja jak rezystor jest umieszczony na końcu przewodu

I1=U/Z1 - prąd płynący przez rezystor "przy różnicówce"
I2=U/Z2 - prąd płynący przez rezystor podłączony na końcu kabla

Mój wniosek:
Ponieważ Z2>Z1 to I2<I1

Czyli prąd płynący przez rezystor podłączony na końcu przewodu jest mniejszy od prądu płynącego przez rezystor podłączony przy różnicówce.

Jeżeli według Ciebie to są herezje to proszę mi to udowodnić, jestem bardzo ciekawy. Analizuję różne rozwiązania i nie mogę sobie wyobrazić jak te prądy mogą być takie same.
janeczqu napisał(a):
W obu przypadkach jestem w stanie dowieść swej racji.
Napisałeś że sprawdzanie rezystorem w gniazdku ma większy sens ponieważ uwzględnia pojemności i rezystancje przewodów- oblicz ile wynosi rezystancja (impedancja szeregowa i równoległa dla typowego obwodu o długości 50m.

Odpowiem w ten sposób- poprzez postawienie zadania do rozwiązania w optymalny sposób:

Dane do zadania:
Żyjemy na bezludnej wyspie gdzie nie ma mierników do badania różnicówek. Wykonalismy instalację elektryczną i chcemy sprawdzić stan naszej instalacji, czy różnicówki działają OK. Mamy jedynie ten nieszczęsny rezystor
Rozwiązanie 1:
Dotykamy rezystorem przy różnicówce, jedyna informacja jaką uzyskujemy to taka, że mechanizm różnicówki jest sprawny.
Rozwiązanie 2:
Dotykamy rezystorem na końcu obwodu (badamy każde gniazdo), informacje jakie wynikają z tego pomiaru są następujące. Mechanizm różnicówki działa OK. Przewód PE jest podłączony w każdym gnieździe, nigdzie podczas prac budowlanych nie został uszkodzony.

Mi cały czas chodzi o tą jedyną różnicę!!! Że mając do dyspozycji jedynie rezystor to lepiej taki pomiar wykonać na końcu każdego obwodu. Dzięki czemu uzyskamy więcej informacji!!!

janeczqu napisał(a):
Chciałbym zobaczyć jak łączysz różnicówki razem :)

Sprawa jest prosta, nie ma najmnijszego problemu. Dwie różnicówki łączysz równolegle :)


IUVOit napisał(a):
Jak by nie było różnicy gdzie ma być ten rezystor to powiedz mi kolego janeczqu dlaczego wyłączniki różnicowoprądowe bada się na końcu obwodu a nie od razu za wyłącznikiem różnicowo-prądowym???

janeczqu napisał(a):
Dlatego że w takim pomiarze oprócz prądu wyzwolenia RCD mierzy sie również inne parametry instalacji- ale widocznie nie przeprowadzałeś nigdy takich pomiarów i za najważniejszy cel obrałeś udowodnienie swojej racji.

Hehe prąd wyzwolenia różnicówki to nie jest ten sam prąd nad którym jest debata - chyba masz tą świadomość jak będziesz przedstawiał dowód swoich racji???!!! Ty cały czas masz na myśli prąd wyzwolenia różnicówki??? Wiadomo, że ten prąd jest taki sam!!! Nigdy nie napisałem, że jest on różny i zależy od długości przewodu itp. !!! To by była faktycznie herezja!!!

-- kilkunastu sekundach --

janeczqu napisał(a):


Może zacznę od Twojego wspaniałego rysunku z przewodem o długości 10km- cóż zobacz w praktyce czy różnicówka "przyjmie" taki przewód- pojemności na takiej długości będą tak duże że prawdopodobnie wartość ta znacznie przekroczy 30mA do PE- rysunek więc jak i założenia z niego wynikające są więc błędne.

Specjalnie dałem taki długi przewód aby pokazać, że istnieje upływność - ale z tym się razem zgadzamy.


janeczqu napisał(a):
Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji... Chcesz teoretycznie zająć się tym zagadnieniem czy praktycznie?

To bym poprosił o dowód :) Jedyną stałą rzeczą w tym zagadnieniu jest prąd wyzwalania "różnicówki" - chyba, że masz ten prąd na myśli? Ale pisałeś zupełnie o innym prądzie.

Mój tok rozumowania wyglądał tak:

R-rezystor przykładany do różnicówki
R1- rezystancja przewodu
X- reaktancja przewodu
Z- impedancja
Dla uproszczenia obliczeń bo ciężko się tu wzory pisze X=0; czyli impedancja równa się rezystancji; Uproszczenie aby się łątwiej liczyło.
Z1=pierwiastek(X^2+R^2)=R; //przy założeniu, że X=0;

Z2=pierwiastek(X^2+(R+R1)^2)=R+R1 //Przy założeniu, że X=0

Z1- impedancja jak rezystor jest "przy różnicówce"
Z2- impedancja jak rezystor jest umieszczony na końcu przewodu

I1=U/Z1 - prąd płynący przez rezystor "przy różnicówce"
I2=U/Z2 - prąd płynący przez rezystor podłączony na końcu kabla

Mój wniosek:
Ponieważ Z2>Z1 to I2<I1

Czyli prąd płynący przez rezystor podłączony na końcu przewodu jest mniejszy od prądu płynącego przez rezystor podłączony przy różnicówce.

Jeżeli według Ciebie to są herezje to proszę mi to udowodnić, jestem bardzo ciekawy. Analizuję różne rozwiązania i nie mogę sobie wyobrazić jak te prądy mogą być takie same.
janeczqu napisał(a):
W obu przypadkach jestem w stanie dowieść swej racji.
Napisałeś że sprawdzanie rezystorem w gniazdku ma większy sens ponieważ uwzględnia pojemności i rezystancje przewodów- oblicz ile wynosi rezystancja (impedancja szeregowa i równoległa dla typowego obwodu o długości 50m.

Odpowiem w ten sposób- poprzez postawienie zadania do rozwiązania w optymalny sposób:

Dane do zadania:
Żyjemy na bezludnej wyspie gdzie nie ma mierników do badania różnicówek. Wykonalismy instalację elektryczną i chcemy sprawdzić stan naszej instalacji, czy różnicówki działają OK. Mamy jedynie ten nieszczęsny rezystor
Rozwiązanie 1:
Dotykamy rezystorem przy różnicówce, jedyna informacja jaką uzyskujemy to taka, że mechanizm różnicówki jest sprawny.
Rozwiązanie 2:
Dotykamy rezystorem na końcu obwodu (badamy każde gniazdo), informacje jakie wynikają z tego pomiaru są następujące. Mechanizm różnicówki działa OK. Przewód PE jest podłączony w każdym gnieździe, nigdzie podczas prac budowlanych nie został uszkodzony.

Mi cały czas chodzi o tą jedyną różnicę!!! Że mając do dyspozycji jedynie rezystor to lepiej taki pomiar wykonać na końcu każdego obwodu. Dzięki czemu uzyskamy więcej informacji!!!

janeczqu napisał(a):
Chciałbym zobaczyć jak łączysz różnicówki razem :)

Sprawa jest prosta, nie ma najmnijszego problemu. Dwie różnicówki łączysz równolegle :)


IUVOit napisał(a):
Jak by nie było różnicy gdzie ma być ten rezystor to powiedz mi kolego janeczqu dlaczego wyłączniki różnicowoprądowe bada się na końcu obwodu a nie od razu za wyłącznikiem różnicowo-prądowym???

janeczqu napisał(a):
Dlatego że w takim pomiarze oprócz prądu wyzwolenia RCD mierzy sie również inne parametry instalacji- ale widocznie nie przeprowadzałeś nigdy takich pomiarów i za najważniejszy cel obrałeś udowodnienie swojej racji.

Hehe prąd wyzwolenia różnicówki to nie jest ten sam prąd nad którym jest debata - chyba masz tą świadomość jak będziesz przedstawiał dowód swoich racji???!!! Ty cały czas masz na myśli prąd wyzwolenia różnicówki??? Wiadomo, że ten prąd jest taki sam!!! Nigdy nie napisałem, że jest on różny i zależy od długości przewodu itp. !!! To by była faktycznie herezja!!!

-- 2 minutach --

Lukasz89 napisał(a):
IUVOit napisał(a):
Jeżeli dokona się pomiar na końcu obwodu, też nie możesz być pewien czy wszystko jest OK. Ponieważ w niektórych gniazdach może być nie dokręcony bolec PE.

Dlatego w tym celu w każdym gnieździ wykonuje się pomiar impedancji pętli zwarcia Z (L-PE).

Tak zgadzam się :)
Brak PE pokaże CI również miernik do badania różnicówek :)

_________________
www.gryfsmart.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 18:20 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 12 paź 2012
Posty: 207
Lokalizacja: Rzeszów
Pomógł: 16

IUVOit napisał(a):
Brak PE pokaże CI również miernik do badania różnicówek :)

Co nie zmienia faktu, że oba pomiary powinny być wykonane.
A co do wartości prądu to wykonywałem pomiary instalacji i musze powiedzieć że wartość prądu zadziałania na stykach RCD czy w gnieździe w ścianie nie była diametralnie różna. Nigdzie nie występuje tak duża długość odbiorników i RCD - które w swoim zamyśle jest selektywne i stosowane na grupę odbiorników. Więc wzory wzorami, rezystory rezystorami... nie ma się co kłócić o 0,5mA czy o nawet 5 :D
Metoda pomiaru rezystorem, hmm w swej idei jest może i słuszna ale nic nie wnosi. Pomiary wykonuje się urzadzeniami dopuszczonymi i homologowanymi. Inne pomiary mają jedynie rolę informacyjną i są sposobem eksperymentu w domowym zaciszu.
I jak pisałem wyżej musi być również Z L-PE wiec prof miernik musi być. nie trzeba go zaraz kupować każdy ma znajomego który ma znajomego, który wpadnie do nas z miernikiem w sobotnie przedpołudnie ;)
Co do samej ochrony
janeczqu napisał(a):
Co do ochrony przeciw porażeniowej temat rzeka ;)
Dokładnie.

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 19:19 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

IUVOit napisał(a):
Sprawa jest prosta, nie ma najmnijszego problemu. Dwie różnicówki łączysz równolegle


I tym miłym akcentem chciałbym zakończyć tą dyskusję ;)



Ps. Jak nie masz zabezpieczenia np. B20 to też dajesz dwa B10 połączone równolegle? :lol:


Ps.2 Jesteś na bezludnej wyspie ale robisz instalację elektryczną- umarłem ;]

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 20:15 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lis 2011
Posty: 266
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 9

janeczqu napisał(a):
Niezależnie gdzie podłączysz ten rezystor prąd będzie taki sam, nie siej herezji...Chcesz teoretycznie zająć się tym zagadnieniem czy praktycznie? W obu przypadkach jestem w stanie dowieść swej racji.

Odpowiesz mi na to pytanie? Dlaczego prąd w obu przypadkach będzie taki sam?

_________________
www.gryfsmart.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 20:32 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 12 paź 2012
Posty: 207
Lokalizacja: Rzeszów
Pomógł: 16

Ale czy tak niewielka różnica procentowa (przy założeniu dobrze wykonanej instalacji) jest warta dyskusji ? Po drugie każdy pomiar obarczony jest błędem, nawet miernikiem z wysokiej pułki a co dopiero "chłopską" metodą z rezystorem czy warto tu wogóle dyskutować o tej różnicy.
A co do dwóch RCD łączonych równolegle to też pierwsze słyszę / widzę :P

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 21:16 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Proszę bardzo:

Pomiar chcesz wykonać za pomocą rezystora o wartości 10k.
Rozpatrzmy więc dwa przypadki:
1. rezystor tuż za RCD
2. rezystor oddalony od RCD o 50m, przewód o przekroju 2,5mm^2

Ponieważ pojemności między żyłami roboczymi a PE oraz ziemię nie zmieniają się w obydwu przypadkach nie bierzemy ich pod uwagę.

1. I=U/R 230/10000= 23mA
2. tutaj mamy troszkę inaczej ponieważ żyłą robocza o długości 50 metrów ma pewną rezystancję którą musimy uwzględnić.
Policzmy więc tą rezystancję.
Jak wiadomo rezystancja miedzi (http://www.fizyka.edu.pl/opor.php) wynosi w przypadku przewodu o przekroju 2,5mm^2 0,0068Ohma metr bieżący. W naszym przypadku żyłą robocza ma 50m czyli rezystancja będzie wynosiła 0,34 Ohma.
Podłączając ten nieszczęsny rezystor pomiarowy na końcu przewodu uzyskamy prąd o natężeniu I=U/(R+Rp*2) czyli I=230/(10000+0,34*2)=230/10000,68= 0,022998436106344768555738209801733 A, czyli 22,998436106344768555738209801733 mA.

Zapewne w tym momencie ucieszysz się że sam sobie udowodniłem że prądy te jednak nie są takie same. Masz racje, tylko popatrz się od strony praktycznej, czy masz możliwość za pomocą zwykłego miernika zmierzenie tego prądu? I od strony teoretycznej; znasz zasadę zaokrąglania? Więc jak; prądy będą takie same czy różne?

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 lut 2013, o 21:54 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lis 2011
Posty: 266
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 9

Mi o to właśnie chodziło :) :) :) Z tego powodu nazwałeś mnie heretykiem :) Nigdzie nie pisałem czy to jest duża czy mała różnica :) Zresztą to jest pojecie względne mała i duża różnica. Jak by te kwoty wyrażały miliony dolarów, to ten ogonek po przecinku byłby dla mnie duży :)
Jeżeli chodzi o wartość prądu w praktyce to nie ma różnicy! Mi chodziło jeszcze o to, że rezystor umieszczony na końcu obwodu da o jedną informację więcej niż rezystor umieszczony przy różnicówce. Pomiarowiec, jak tak można nazwać osobę latającą z rezystorem, będzie miał informację czy PE jest uszkodzone czy nie.

Pierwszy raz tu usłyszałem o takim pomiarze i traktuję to jako CIEKAWOSTKĘ!!! Może kiedyś, jak będzie mi się nudziło to wypróbuje to w praktyce :) Jeżeli ktokolwiek ma dostęp do miernika lub elektryka z miernikiem, to nie ma co się bawić tym rezystorem!!!


Czy od strony technicznej można dwa B10 połączyć równolegle aby zastąpiły B20. Moim zdaniem tak i będzie to chodziło OK. Ale też tak nie będę robił, ponieważ są jakieś normy, wytyczne itd. według których to nie jest zalecane! Tak na pewno też nie będę robił, pisze tylko, że się da!!! Mam świadomość tego, że jak każdy by uprawiał taką samowolkę to powstał by olbrzymi chaos.

Jeżeli chodziło o połączenie równoległe dwóch różnicówek to widziałem takie rozwiazanie i na pewno to chodziło. Czy jest to zgodne ze sztuką, zaleceniami, normami... - pewnie nie! Takie egzotyczne rozwiązanie :)

Hehe te nasze rozważania są typu:
Czy da się przez centrum Szczecina pojechać autkiem 200km/h. Moja odpowiedz, brzmiała by tak: technicznie się da, ale nie było by to zgodne z przepisami, zdrowym rozsądkiem itp.

OK, ja też już kończę dyskusję, ponieważ zaczęła prowadzić w złym kierunku :)

_________________
www.gryfsmart.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO