Cześć wszystkim. Mam problem z którym naprawdę nie umiem sobie poradzić.

Kontroler: Raspberry Pi Zero
Taśma LED: WS2811 12V BRG
Użyta biblioteka: rpi_ws281x
Użyty interfejs: PCM DOUT (GPIO 21)
Zasilacz: 12V 8A
Używam konwertera napięć 3.3V <> 5V do sterownia
Masa zasilacza i Raspberry połączona

Problem jest bardzo dziwny mianowicie taśma zaczyna całkowicie losowo mrugać, zmieniać kolor fragmentami lub całością, kiedy tylko próbuje zrobić cokolwiek bardziej rozbudowanego.
Dla 1 lub 2 kolorów wszystko działa OK. Jednak gdy tylko pojawi się 3 kolor w taśma zaczyna żyć swoim życiem.

Gdy próbowałem zapalać cała taśmę na różne kolory po naciśnięciu entera. Zdążało się, że pojedyncze pixele również zaczynają wariować.

To samo dzieje się na innych pinach (używających PWM).
Przy użyciu SPI taśma zachowuje się totalnie losowo.

Podejrzewam, że robię coś źle (dlatego nie działa SPI). Ale nie mam pojęcia co może być przyczyną....
Próbowałem:
* Podłączyć taśmę do zasilania obustronnie
* Podłączyć masę taśmy i rassbery z obu stron taśmy
* Podłączać przewód sygnałowy różnymi przewodami

Na lini danych DIN dodaj szeregowo rezystor około 470 ohm. Być może w miejsce rezystora należy wstawić bufor.

a co to za konwerter ? bo coś czuję że to może przez niego

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]