Witam
Jestem na etapie zamiany starego programu napisanego w asemblerze na nowy napisany w C. Do urządzenia, w którym pracuje mikrokontroler SAB80C535 jest podpinany (dokładnie o wszystkich 8 linii portu 2) zewnętrzny terminal, zasadniczo wszystko opiera się na zasadzie, że jeżeli jakiś guzik jest wciśnięty to wtedy w jakimś bajcie ustaw jeden z bitów np.

Jest też kilka innych funkcji które jako końcowy wynik swojego działania ustawiają lub zerują jakiś bit.
Nowy mikrokontrolera (STM32F103RET6) będzie musiał współpracować z tym samym terminalem, więc jednym ze sposobów jest zadeklarowanie danych typu bool, jednak wyczytałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak bit banding, dzięki czemu można mieć dostęp do każdego bitu w bajcie (oczywiście w określonym przedziale pamięci) np.

Które rozwiązanie będzie lepsze?

Witaj,

Trochę mało danych podałeś. Bitbanding do sprawdzania każdego z pinów to tak nie za bardzo. Nie każdy STM ma obszary BitBanding-u

Najlepszym wyjściem jest podpiąć każdą użytą linię portu pod przerwanie. Każdy pin portu ma osobne swoje przerwanie. W przerwaniu obsługiwać zdarzenie od zmiany stanu na pinie.

Można również obsługiwać programowo - rejestr portu jest 32 bitowy, jednak tylko najmłodsze 16 bitów mają informacje o stanie pinów.

_________________
Pozdrawiam,
sq8mvy, Paweł

W przypadku STM32F103RET6 występuje obszar BitBanding-u, w programie dla starego procka jest dużo "zmiennych" logicznych (o ile dobrze to nazwałem), nie tylko do obsługi zewnętrznego terminala.

Nie będę zamieszczał wszystkiego, bo tego jest dosyć sporo, ale mniej więcej tak to wygląda. Tak jak pisałeś stan tych 8 pinow można obsłużyć przerwaniami, a resztę tego typu danych zadeklarować, jako typ logiczny. Tylko czy to będzie najlepsze rozwiązanie? Napisałem o Bit bandingu, ponieważ szukałem jakiegoś mechanizmu, który da mi dostęp oraz możliwość odczytu i zapisu pojedynczych bitów w bajcie.

Masz teraz znacznie więcej pamięci RAM niż w starym procku, więc te statusy zdarzeń możesz trzymać jako bajty i nie bawić się ręcznie w bity.

--
Pozdrawiam,
Robert

------------------------ [ Dodano po: 9 minutach ]

Może zrobić sobie strukturę ERR i w niej trzymać poszczególne wartości. Będziesz miał porządek i zbliżone do tego co miałeś:


A jak bardzo chcesz mieć statusy na bitach to możesz skorzytać z unii:

Znalazłem informację że taki sposób deklarowania zmiennych, pozwala na określenie rozmiaru pola



Ale gdy przypiszę np. wartość 5 to kompilator nie pokazuje błędu że przekroczyłem zakres 1 bitu

To wywala błąd?

Widzę, że masz cały czas myślenie asemblerowe.
W językach "trochę wyższego poziomu" (od asemblera) jakim jest C, to kompilator i jego ustawienia decydują o wielu rzeczach. W tym przypadku jeżeli jest podany rozmiar uint_8 to jeżeli liczba bitów pól przekroczy 8, kompilator doda kolejny bajt typu uint_8 dla np 9 bitu i kolejnych bitów. Opcje kompilacji wymuszą albo wyrównywanie pól bitowych do początku bajtów albo jego brak.
Jeżeli byłby podany np. uint_16, to kompilator zarezerwowałby od początku 2 bajty na strukturę