Mirek o czym będzie nowy poradnik i kiedy się ukaże?

_________________
ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2

Jak dobrze pójdzie to się ukaże w prezencie na Sylwestra .... a będzie jak mówię dla absolutnych beginerów, czyli tacy starzy wyjadacze już jak ty nie za bardzo z niego skorzystają

Będzie o pierwszym w życiu podłączaniu procka AVR na płytce stykowej i pierwszym mignięciu diodą LED ... niestety ale muszę też zrobić poradniki dla tych którzy dopiero w to wszystko próbują wejść, bo na razie zająłem się jak widać - tymi którzy już coś wiedzą albo sporo wiedzą.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Jaki tam ze mnie stary wyjadacz - ATmegi w płytce stykowej jeszcze nie miałem, także chętnie się dokształcę.

Płytka stykowa jest mi znana tylko z układów analogowych (Wyprawy w świat elektroniki P. Góreckiego).
Właśnie Mirek - taka może sugestia - dużo u Ciebie poradników czysto software'owych, a może zrobiłbyś coś typowo sprzętowego? Jakiś poradnik znaczy. Np. jest już poradnik o lutowaniu SMD, ale przydałby się np. o rozlutowywaniu SMD czy THT.

Albo co zrobić, gdy wykonana płytka nie pasuje do części które kupiliśmy - ja tak ostatnio miałem (gniazdo ISP KANDA) i dolutowałem na drucikach, ale sporo się z tym namęczyłem i dość nieudolnie, chciałbym zobaczyć jak to robią profesjonaliści jak Ty.

Takie moje pobożne życzenia.

_________________
ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2

jaki tam ze mnie profesjonalista ?

Ale jeśli chodzi o to - to nawet nie ma co poradnika robić bo sprawa jest prosta jak drut niestety i dosyć bolesna. Każdy musi przez to przejść i nauczyć się na własnych błędach - wtedy na przyszłość będzie lepiej planował projekt - bo to tego TYLKO się to sprowadza. Nie robi się żadnych dopasowań czy kabelków, drucików i podobnych. Jak się projektant pomyli to ma w PLECY i to tyle. Nikt kto zajmuje się profesjonalnie tym to nie dorabia sztukówki po fakcie Myślę że tylko te osoby które się tym zajęły i napotkały takie właśnie problemu - potrafią zrozumieć co to znaczy projektowanie płytek do urządzeń i ile czasu trzeba spędzić na poszukiwaniu obódów, czytaniu PDFów, itp itd itp ...

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

2 film 19:52 " kur.." prawie poleciało bo się ctrl+shift włączyło hahahaha Mirek rządzi !!!

Ooops czyżbym coś brzydkiego powiedział ???? .... kurczę nie mogę znaleźć nic przy podanym przez ciebie czasie 19:52 ???

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Przy pisaniu:

było kura, kurde,kur... - nie wiem przy najmniej ja tak usłyszałem - ale to zabawne było pozdrawiam

już się bałem że mi się coś wymknęło chociaż ja nigdy nie używam kur... ale nie mogę tego znaleźć - jak znajdziesz przypadkiem i podasz czas to będę wdzięczny hyhyhy aż mnie ciekawi co ja tam wyczyniłem

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... gXcDJ29B0#!

19:52 ---> na słuchawkach można dosłyszeć kur...ycze

hahaha no teraz mam ... eeeeś ... kolega to wszystko wyłapie .... no ale czasem ten typ (czyli ja tak mam) przepraszam

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Ostatnio wróciłem do tego poradnika oglądanego, przeze mnie 'do poduchy' i jedna rzecz nie dawała mi spokoju a mianowicie konieczność rzutowania do void argumentów wskaźnika funkcji wskazujących na strukturę w której jest deklarowana. Wynikiem moich poszukiwań jest rozwiązanie w którym wystarczy dodać etykietę do deklaracji struktury. Po usunięciu wszystkich rzutowań do void wszystko ładnie się kompiluje.

tak nixie masz 100% racji ..... mi to umknęło o tyle że zapomniałem dodawać po prostu słówka struct w deklaracji tej funkcji wewn. struktury, bo na górze próbowałem .... więc bardzo dobry i cenny HINT tutaj dodałeś ...

ale co by nie było to i tak warto było się dowiedzieć o co chodzi z rzutowaniami na typ void , to było moim głównym celem i za bardzo się na tym skupiłem po prostu.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Mirku i zrobiłeś to genialnie, nie mogę się oderwać od twoich poradników.

Witam jestem w trakcie powtarzania sobie materiału z C, zastanawia mnie pewna rzecz.

Przedstawię swój tok rozumowania. Jeżeli mamy funkcję np taką.



to rozumiem wywołując funkcje wypisz , tworzona jest kopia zmiennej y i można (a może nie można?) rozumieć mniej więcej tak,
wypisz(int x=y)

Do czego zmierzam zamotałem się teraz totalnie już w wskaźnikach - a niby tylko powtórka miała być.




jeżeli podążać tym rozumowaniem co wtedy ( wypisz(int x=y)) można by napisać tak wypisz(int *x=&a) no właśnie i tutaj zaczyna się moja bolączka, bo wydaje mi się to sprzeczne bo z tego zapisu wygląda to tak że wartość na która wskazuje wskaźnik *x jest adresem(nr pod którą zapisana) zmiennej a.

i jeżeli posługujemy się tym wskaźnikiem to co powinien pokazać:


(według mnie): nr adresu.

a pokazuje oczywiście wartość zmiennej a;

z resztą coś takiego nie zadziało by w funkcji głównej nawet:




Na czym polega błąd mojego rozumowania ? Dziękuję i ew przepraszam jeżeli wstawiłem w nieodpowiednim wątku.

jeśli masz:



to wywołujesz ją oczywiście



czyli przekazujesz argument przez WARTOŚĆ i dlatego jest tworzona KOPIA na stosie tego argumentu i wewn. funkcji działasz na kopii czyli x

ale jeśli masz:



czyli przekazujesz przez wskaźnik to wywołanie wygląda TAK



a wewnątrz funkcji jeśli chcesz dobrać się do wartości zmiennej y to oczywiście musisz użyć



bo gwiazdka mówi o tym aby do printf przekazać zawartość komórki której adres jest we wskaźniku x

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dziękuję za szybką odpowiedź jednak dalej czegoś nie rozumiem, oczywiście to co Pan mówi, jest prawdą i zdaje sobie z tego sprawę że jest to poprawne.

nie pokoi mnie tylko to właśnie

oraz

to mój mały rozumek nie może sobie tego uzmysłowić, bo wydaje mu się że jako argument funkcji podajemy adres jakiejś zmiennej, a nie wskaźnik.

właśnie przez zapis &y -> to przecież adres prawda zmiennej y?

no i właśnie to co spowodowało że się zatkałeś na tym etapie to fakt - że dla ciebie adres to coś innego niż wskaźnik

a zajrzyj sobie do Bluebooka do działu gdzie tłumaczę takim moim sposobem wskaźniki na przykładach ze zmiennymi w pamięci RAM. Toż właśnie wskaźnik panie kochany - to jest DOKŁADNIE ADRES

więc niech cię nie niepokoi



bo operator pobierania adresu & powoduje że do funkcji przekazujemy ADRES zmiennej Y w pamięci RAM czyli jej WSKAŹNIK, to jest WSKAŹNIK

właśnie

natomiast wewnątrz funkcji - tak coś czuję , że dla ciebie wskaźnik to



tymczasem zapis z * w kodzie to pobranie danych spod wskaźnika(adresu) rozumiesz ?

nieco inne znaczenie jest * w deklaracji (nagłówku funkcji)



oznacza tylko że właśnie będziemy przekazywali adres (ta gwiazdka)

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Właśnie o to mi chodziło

to wszystko tłumaczy. Dzięki wielkie wszystko jasne.

Po prostu przez dłuższy czas miałem styczność z PHP OOP, i teraz te wskaźniki stały się nagle potrzebne ;p





Uploaded with ImageShack.us

chyba mniej więcej tak

hehehe

printf("%d\n",&(*x));//Jest adresem wartości zmiennej na która pokazuje wskaźnik

to już jest (tzn zrobiłeś sobie) wskaźnik do wskaźnika jak najbardziej możliwe i używane czasem

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dobrze jeszcze jedno pytanie, czy struktura może posiadać funkcje, w poradniku co prawda jest wskaźnik do funkcji, czyli jeśli rozumiem że jest to swego rodzaju 'radzeniem sobie', ze stworzeniem metody, dla danego obiektu.

O ile pamiętam wspomina Pan nawet o konstruktorze, stąd moje skojarzenia. Szczerze mówiąc nie myślałem że tak ciężko bd mi przejść z 'obiektówki', dobrze że trafiłem na tą stronkę pozdrawiam.

No niestety - to jest RADZENIE sobie czyli - podążanie w stronę słońca jakim jest C++ a my jesteśmy na razie na marsie czyli C

takie rzeczy jak konstruktory czy metody to tylko w Erze albo C++ ..... wcześniej w protoplaście czyli C tego nie było i dlatego przyszli fachowcy i dorobili - ale wtedy powstał nowy frankenstein pod nazwą C++

dlatego wspominam o tym w poradniku VIDEO na temat SNAKE'a . Jak widać jednak - w gołym C też można sobie radzić - znając obiektówkę i to całkiem nieźle - oczywiście mając pod ręką taki wytrych jakim są wskaźniki - właśnie

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

No to właśnie, jak się nie da jak się da

Witam,
mam małe pytanie co do tytułowego poradnika. W części 4-tej (np. w 0:18:05) pokazana jest funkcja odpowiedzialna za obsługę "klawiatury" w czasie trwania gry. Pozwolę sobie zacytować kawałek:



Z tego co rozumiem funkcja ta jest "rejestrowana" w bibliotece poprzez podanie wskaźnika do niej. Po otrzymaniu znaku z klawiatury, "biblioteka" odpala tą "zarejestrowaną" funkcję podając jej argumenty "address", "command", "key_time" (film 0:19:03, part 4). Dotąd się z grubsza zgadza?

To czego nie mogę zrozumieć to: dlaczego w funkcji "snake_ir_keys" kod klawisza zapisany jest w zmiennej o nazwie "command"? Nazwa "command" to nazwa zmiennej używana w bibliotece, zaś po przekazaniu jej do wspomnianej funkcji, powinna się już nazywać (zgodnie z deklaracją funkcji): "cmd". Proszę o jakieś naprowadzenie, gdyż nie potrafię tego rozgryźć.

Albo inaczej - rozgryźć potrafię (mam pewną śmiałą teorię spiskową): zmienna "command" nie została objęta w bibliotece "enkapsulacją" i funkcja "snake_ir_keys" widzi ją jako zmienną globalną. Tylko to wyjaśnienie mnie nie satysfakcjonuje - po co wtedy byłoby przekazywanie parametrów do funkcji ;)

Pozdrawiam,
Wojtek K.

PS Jako, że to mój pierwszy post na forum - witam wszystkich!

wwojtek ---> O MATKO! z córką ! ..... jestem w SZOKU ... poważnie - ale żeś wykrył MEGA BABOLA w kodzie i aż się sam dziwię sobie że pomimo tego babola ten kod działa. Tzn nie no działa bo zrobiłem taką pewną furtkę - zajrzyj do pliku ir_config.h, mamy tam coś takiego:



czyli niejako command nam się wyeksportował jako zmienna globalna dla każdego pliku projektu, który zainkluduje sobie ten plik *.h

oczywiście tak nie powinno być - tzn tak nie powinniśmy działać - a ja w tym kodzie (MASZ 1000000000% racji) powinienem był użyć cmd a nie command !!! .... cieszy mnie niesamowicie ten twój post z dwóch powodów:

1. bo znalazłeś babola
2. w związku z pkt.1 widać jak mega dokładnie analizowałeś kod

chylę czoła - kolejne sokole oko na naszym forum

------------------------ [ Dodano po: dzisiaj, o 19:59 ]

przy okazji witamy na forum i to jeszcze w takich fajnych - sokolich okolicznościach

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

mirekk36 przepraszam nie chciałem

Przyznam się szczerze, a raczej pochwalę (a co!) - kilka razy podczas oglądania filmu udało mi się wychwycić jakieś drobne błędy (głównie literówki) zanim kompilator zaczął krzyczeć. Bardzo podoba mi się forma "video-bloga" na żywo właśnie z różnymi błędami. To pomaga w uczeniu, bo pokazuje, że każdy czasem się myli i nie można się zniechęcać. No i motywuje do zabawy w szukanie takich przeoczeń. O edukacyjnej przydatności poszukiwania błędu, gdy w którymś momencie filmu skasowała się o jedna linijka za dużo już nie wspomnę . Podziwiam Twoją odwagę i determinację!

Wracając do tematu - jak pokazałeś ciało funkcji "snake_ir_keys" to zapaliła mi się czerwona lampka (że coś tu nie gra) i do końca miałem nadzieję, że kompilator mnie poprze. Trochę mi "szczęka opadła" jak program się skompilował, a gdy do tego okazało się, że wszystko działa to już się załamałem. Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło i że mogłem coś "wnieść" od siebie

Pozdrawiam,
Wojtek K.

Widzisz, kiedyś próbowałem kręcić pierwszy poradnik TYYYYLE czasu, co chwilę powtarzając, bo a to się tu pomyliłem, a to tam, a to siam, że same próby nagrania zajmowały mi koszmarnie dużo czasu, nie wspomnę o montażu itp Nie potrafię też z góry sobie rozpisać scenariusza i mówić krótko i zwięźle - to też moja wada. Próbując tego się pozbyć zauważyłem że chyba nigdy nie nakręcę żadnego poradnika żeby był IDEALNY jak z TV. Dlatego poszedłem na żywioł i zacząłem pokazywać na żywo jak ja coś tam robię, także to że się mylę i że często też tracę czas na szukanie takich pomyłek. Nie spodziewałem się nawet jakie to pozytywne skutki przyniesie ponieważ do dzisiaj dostaję sporo maili, że jednak taka symultanka na żywo też sporej liczbie osób (pewnie nie wszystkim - zdaję sobie z tego sprawę) dużo daje.... Owszem są wady bo czasem trwa to za długo ale znowu niektórzy piszą że im to nie przeszkadza. Nie ukrywam, że i tak staram się mocno przygotować do każdego poradnika i najpierw opracować kody - ale jednak takie opisywanie od nowa wręcz pisanie kodu od nowa przez kamerą to też stres ... więc jest jak jest ...

dzięki tym błędom, które sam jak mówisz dostrzegasz wcześniej nieraz na video niż ja to wielu całkowicie początkujących własnie pisało mi - że pozbyli się kompleksów - bo skoro mi się to zdarza a oni szybciej też dostrzegli błąd na video niż ja to znaczy że nie jest z nimi tak źle

no a wracając do tematu - ja dzisiaj jak przeczytałem twój post to sam się zdziwiłem gdy w Eclipse kliknąłem w nazwę zmiennej command lewym klawiszem myszy - trzymając wciśnięty klawisz CTRL - bo powinno przenieść mnie do definicji tej zmiennej a tu KICHA ... jakaś dłuższa droga poprzez inne pliki ... więc doszedłem jak to zadziałało ... ale zdziwko też miałem .... hyhyhy

tyle że często używam albo cmd a czasem command no i proszę pomyliło mi się - a że kompilator nie krzyknął to poleciałem dalej .... tak na prawdę to pokazuje, że jednak należało lepiej zabezpieczyć bibliotekę - to w sumie też teraz taka dodatkowa lekcja z tego dla wszystkich ...

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Cholibka, nie do końca kumam te wskaźniki. Jak jest mowa o wskaźnikach do zmiennych, to nie jest jeszcze tak źle, ale jak w części 2 i 3 była mowa o przekazywaniu funki wskaźnika do innej funkcji, inicjalizacja węży w funkcji snakes i wymieszane to jeszcze z callbackami, to już zgłupiałem totalnie :/

Kto udzieli mi indywidualnych korepetycji?

_________________
sig off ;(

ale poczekaj a przeczytałeś tą pierwszą część pordnika ???

topic2783.html

bo powstał właśnie po to żeby nieco w prostszy sposób pokazać to co było w książce hmm tzn może jeszcze w inny sposób

napisz czego z niego nie rozumiesz - to chętnie pomogę panie kolego

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

No właśnie przeczytałem, ale potem wziąłem się za snejka i umarłem później napiszę czego nie kumam. Ostatnio Nie mam czasu na nic, nawet zabawę z ATB. Mój ostatni program został napisany w styczniu - sterownik taśmy RGB, i na tym na razie koniec :-/

Btw. TIP122 pięknie sobie radzi z taśmą 5m

Wysyłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

_________________
sig off ;(

udało mi się obejrzeć całość i wszystko ładnie pięknie zrozumiałem, ale nie rozumiem, czemu w przypadku uarta, tez musze wywoływac tą funkcje IR_EVENT();. Ja myślałem, że ona jest dla kodów rc5, a tutaj jakieś zaskoczenie ;(.

Ogólnie poradnik dłuuugi i potężna dawka dydaktyczna. Jest sporo elementów, o których nawet nie miałem pojęcia, że tak mozna pisac.

_________________
sig off ;(