Witam

Właśnie zacząłem przygodę z uC AVR. Mam pewien problem którego nie mogę rozwiązać a mianowicie makro delay nie spełnia swojego zadania. przy delayu 1000ms muszę czekać około 3-4s :<

Posiadam ATmegę 328P

Póki co sprawdzałem:

1. Fusebity ---- wydaje mi się że wszystko dobrze ustawione 8MHz
2. Eclipse ------ w propertisach ustawione ładnie 8MHz
3. Reinstalowałem wszystko kilka razy(eclipse, winAVR, AVR plugin)

Niestety nic co nie dało


aaaa nie wiem czy to może zależeć od programatora ale posiadam USBtiny własnoręcznie lutowany

1) Pokaż jak ustawiłeś fuski w MkAvrCalc i co pokazuje po "sprawdź Avr".
2) Robiłeś Clean i Build po zmianie ustawień w Eclipse?

A wyprzedzając przyszłe problemy spowodowane dinozaurem winAvr, to go odinstaluj i zainstaluj Atmel Toolchain.

tak tak robiłem ;D

masz zaznaczone okdiv8 - podział zegara przez 8 (fusy uproszczone)

Czyli taktujesz procka 1MHz.

Niestety nic to nie pomaga :<

przede wszystkim to może nic nie pomagać bo używasz bardzo przestarzałej wersji MkAvrCalculatora i może mieć problemy z ustawieniem fusebitów dla tego procka albo z wersji nielegalnej tego programu.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Witam

A to tylko Wszechmocny Elektron wie co Ty tam wyprawiasz i jak sprawdzasz.
Podejdź do tematu poważnie to tak samo zostaniesz potraktowany.
Taktowanie/8 + błędna interpretacja = 4s opóźnienia.

Pozdr.

Biję się w pierś z skuloną głową. Do teraz byłem święcie przekonany, że korzystam z darmowej wersji programu...(niestety pobrałem plik z stron trzecich i dopisek freeware mnie zwiódł). Wszystkie pliki już z PC usunąłem.

Już naprawiłem to. Zainstalowałem Eclipse Neon i problem zniknął...


Dziękuję za poświęcony czas i przepraszam za swą głupotę

To może napisz co to za strony trzecie udostępniają nielegalnego MKAVRcalca to Mirek się z nimi rozprawi.

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Na portalu z gryzoniem w nazwie tego pełno.

Dlatego zawsze trzeba ściągać programy bezpośrednio ze stron źródłowych - producenta.

Sent from my Mi-4c using Tapatalk

Niekoniecznie, niektórzy wręcz zachęcają do ściągania z serwerów lustrzanych, torrentów itp. Ale na pewno warto plik sprawdzić md5sum czy czymś podobnym. Na pewno wizyta na stronie twórcy wskazana.

No sorry ale kolega w tym wypadku to głupoty opowiada. Wręcz totalne bzdury - co za niektórzy? i jeszcze z torentów! - jakaś bzdura do kwadratu. Proszę takich bzdur nie rozpowszechniać bo to aż szkoda gadać na ten temat.

Poza tym co ci da sprawdzenie md5sum skrakowanej wersji programu - no zastanów się pan co pan piszesz - poproszę uprzejmie.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Bzdur nie pisze.
Niektóre dystrybucje linuksa są dostępne jako torrenty na stronie twórcy.
Oczywiście nie ma to zastosowanie do oprogramowania płatnego.

Dokładnie tak jak piszesz: Na stronie twórcy. Więc podstawowym krokiem jest się udać na stronę producenta.

Sent from my Mi-4c using Tapatalk

Pisze bzdury bo nie mówimy to u linuxach tylko o BARDZO konkretnym programie a poza tym i tak PODSTAWA to strona producenta i warto o tym pamiętać.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]