Szanowni koledzy.
Męczy mnie temat jednokierunkowej konwersji napięć 24V --> 3,3 V.
Opcja dzielnika napięcia, mnie nie satysfakcjonuje.
Przypomniało mi się, że Mirek kiedyś omawiał ten temat i chciałbym się tylko upewnić czy dobrze myślę, bo sylwester już był i nie chciałbym w domu fajerwerków odpalać

Chcę wykorzystać przedstawiony przez Mirka układ:

Po stronie TX ->24 V; po stronie RX -> 3,3 V


BSS138 ma Vdss na poziomie 50V czyli powinno działać.
Czy może o czymś zapomniałem lub nie wziąłem pod uwagę ??

Zobacz tu:
https://www.pololu.com/blog/343/new-product-logic-level-shifter-4-channel-bidirectional
Dla 24V zalecają dzielnik napięcia.
BSS138 ma tylko 20V dla Ugs i chyba w tym jest problem.
Dla 2N7000 ( którego chyba używa Polulu ) jest tylko Ugs=18V.

BSS138 ma faktycznie Ugs=20V czyli z tego co rozumuje nie zrobię wyższej konwersji aniżeli 20V <-> 50 V.
Ja potrzebuje zjechać z 24V (które będzie podane na dren) na 3,3 V (na bramce i źródle).
Pololu używa chyba w tej przejściówce 2N7002. Poszukam, bo szuba gdzieś powinny mi się plątać ze dwie sztuki - zaryzykuje

A może opiszesz do czego ci coś takiego potrzebne bo trochę dziwna taka konwersja to co Mirek opisuje to jest dla konwersja magistral danych.
A powiem ci, że jakoś nie kojarzę takiej magistrali 0-24V ? RS232 klasyczny od -12v do +12V .

Co konkretnie chciałbyś osiągnąć????.

A faktycznie nie pisałem, ale chyba to bez większej różnicy.
Tak czy inaczej potrzebuje się dopiąć z własnym modułem do automatyki przemysłowej, dokładniej mówiąc do dwóch fotokomórek, jednego czujnika indukcyjnego i do cewki elektrozaworu od powietrza.
Sprawa dotyczy maszyny pakującej produkt workowany do kartoników, jeden z produktów ma postać konsystencji bardzo zbliżony do mąki. Oryginalne oprzyrządowanie nie radzi sobie z pakowaniem tego (woreczek pod wpływem przepychania z jednego taśmociągu na drugi "puchnie" i nie daje się go schować do kartonika).
Zależy mi na tym aby nie było to zrealizowane na dzielniku napięć, ponieważ rezystor "zbijający" napięcie z 24V na 3,3V musiałby być już nieco większej mocy a chcę uniknąć gabarytów, a poza tym boje się o "równoczesność sygnałów". Chodzi mi o to aby konwersja nie powodowała opóźnień, ponieważ dostęp do ustawień czasowych maszyny jest bardzo ograniczony, a brak synchronizacji będzie powodował uszkodzenie maszyny.
Nie jest to żadna magistrala danych, a tylko sygnały z czuje, jednak czas realizacji konwersji jest bardzo ważny.

Ano widzisz i to już jest jakiś opis ja bym zrobił to na transoptorze nie wiem jak nowe sterowniki PLC ale praktycznie każdy z którym się spotykałem jak np. Siemens S5, S7-200, S7-300, FESTO FEC-20 i np. FESTO FEC-30 omrony itp. zawsze na wejściu miały transoptory, w S5 za transoptorem był jeszcze przerzutnik shmitta na komparatorze zrobiony i to działa idealnie .

Pozdrawiam Paweł.

Motyw transoptora też mi przeszedł przez głowe - separacja galwaniczna, mmmmmm
A masz może jakieś sprawdzone modele transoptorów ?
Jak to wygląda z napięciami na wejściu u nich ?? Bo jakoś dotychczas, tylko 5V mi wpadały w ręce.
Pierwotnie też myślałem o opcji dwa rezystory w szeregu i dioda zenera 3,3V jako stabilizacja sygnału, ale te nieszczęsne 76 mA prądu zadziałania mi psują zabawę...

Słuchaj każdy byle jaki się nadaje a w plc np festo stosowali takie jak ten PC814 co go Mirek używa do wykrywania przejścia przez zero.

Napięcie jakie steruje transoptorem to zależy jaka diodę zastosowano w środku.

Co do twoich obaw o opóźnienia to jak podłączysz procka równolegle do PLC to zobaczysz, że będzie działał ze 100razy szybciej od PLC.
W PLC wewnątrz oprócz sprzętowej eliminacji drgań styków jest jeszcze programowa która zdecydowanie spowalnia działanie całego PLC.
Oczywiście są specjalne szybkie wejścia liczników ale większość standardowych wejść jest powolna w porównaniu z naszymi AVR-kami.

A nie lepiej zmodyfikować oryginalny program w PLC? Zamiast dorabiać jakieś zewnętrzne gadżety.
Pytam bo ja siedzę w automatyce od 17lat i nigdy nie wpadłem na taki pomysł, jak coś to modyfikowałem oryginalny program.
A jak go nie miałem pisałem swój.

Aha, ok. Dzięki
Te 10 mA względem 76 mA dla Dz już robi sporą różnicę, zamiast 2 W przy zbijaniu 19V jest tylko 0,19W

------------------------ [ Dodano po: 21 minutach ]

Ja PLC dopiero mam liźniete ledwo co na samej górze, i to S7-300.
A tu jest jakiś taki "z limitowanej edycji" nawet teraz nie kojarzę kto jest jego producentem, ale nie jest to jakiś gigant branży.
Z zewnętrznych gadżetów jest tylko i wyłącznie jeden siłownik, który już pracuje ok 3 lat i to się sprawdza. Na liczniku nie potrafię powiedzieć ile dokładnie ma nabite, ale podejrzewam że jest to liczba z zakresu 0,5 - 1 mln sztuk opakowań.
Działa to nawet całkiem, całkiem ideą mojego modułu jest tylko to aby siłownik pracował tylko wtedy, gdy jest towar na taśmociągu a nie za każdym cyklem maszyny gdy stanie w "punkcie pakowania" .

------------------------ [ Dodano po: 25 minutach ]

Poza tym, ale to już całkowicie na marginesie, wspomniany moduł robię na FPGA a nie na AVR'kach, ale to tylko dlatego że chciałem spróbować tego tematu, a opcja rysowania schematu spodobała mi się
A motyw na rejestr przesuwny na przerzutnikach już kiedyś mi chodził po głowie, odnośnie tej maszyny.
Rejestr przesuwny ponieważ fotokomórka od obecności produktu jest przesunięta o trzy pola względem "punkty pakowania".