Witajcie,
wczoraj powstała u mnie w domu dość śmieszna sytuacja.
Wytrawiałem płytkę roztworem nadsiarczanu sodu czyli standardowo.
Przyszedł mój kolega i po skończonej pracy wylał roztwór do zlewu gdzie leżały sztućce kuchenne.
Nie zauważyłem tego i jakoś po 2 godzinach wróciłem aby umyć garnki i co widzę?
Sztućce plastikowe i zwykłe do jedzenia leżą w tym roztworze...z wierzchu nic się z nimi nie stało
ale zastanawiam eis czy to się jeszcze nadaje do spożywki. ;/
Moja dziewczyna mnie zabije.

O ile nie zaczęły rdzewiec to powinny być zdatne

A co z plastikami?
Zdatne to może będą ale czy nie zaszkodzi to na zdrowiu

Ja bym tam nie ryzykował.
Zobacz sam i wyciągnij wnioski:
NADSIARCZAN SODU B327
Środki ostrożności:
Kontakt z materiałami palnymi może spowodować pożar. Działa szkodliwie w przypadku
spożycia. Działa drażniąco na drogi oddechowe, oczy i skórę. Może spowodować uczulenie. Nie
wdychać pyłu, unikać zanieczyszczenia skóry. W przypadku dostania się preparatu do oka
przemyć dużą ilością wody oraz zwrócić się o pomoc lekarską. Podczas pracy z preparatem
należy nosić odpowiednie rękawice ochronne.

Hmm...niby to był tylko roztwór roztworu ale moja kobieta twierdzi, ze teraz będę musiał jej kupić nową obieraczkę
A miałem nadzieję, ze powiecie, ze na pewno nic sie złego nie stanie i jej to pokazać hahaha

Opłukać w ciepłej wodzie i jeszcze Ciebie przeżyją. I jedne i drugie. W szkole był taki przedmiot na ch...
Każdy pracownik Sanepidu powie, że nawet po terminie przydatności można wszystko jeść jeśli tylko zapach/smak nie wskazuje na skarmienie tym psa. Wszelkie etykietki pisane są mocno na wyrost - dla "pół-amerykanów"
m.

Dokładnie



W przypadku bezpośredniego spożycia się zgodzą, ale tu masz roztwór, który chwile sobie był w naczyniu, które potem myjesz.
Uważam że nie ma zagrożenia, możesz dla pewności zostawić naczynia w czystej wodzie na noc, potem ją wymienić, chociaż wg mnie to zbyteczny środek, a wystarczy je ze 2 razy po prostu opłukać.

Witam

...To może od kolegi wysępić obieraczkę, a resztę przepłukać i używać ( co najwyżej przez pierwszy tydzień zapraszać kolegę )
Nie jestem chemikiem, ale płytki z tego roztworu wyciągam "gołymi ręcyma" i jakoś kości jeszcze nie widać.
W.g mnie ostrzeżenie musi być na wszystkim co nie jest spożywcze i tyle.

Pozdr.

kolego kicajek jeszcze raz taki tekst ... po którym się tak zakrztusiłem ze śmiechu że o mało co nie zeszłem na tamten kurna świat o monitorze zabryzganym kawą nie wspomnę, to normalnie nie wiem co zrobię poza podwójnym uduszeniem

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Mirku a obiecałeś zbudować system ochrony monitora lub zwykłe wycieraczki od trabanta

Wysłane z mojego Kruger&Matz DRIVE 4 przy użyciu Tapatalka

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Dziękuję koledzy Cieszę się, że mój post wprowadził trochę śmiechu na forum
Myślę, że wątek do zamknięcia, skasowania No chyba, ze komuś innemu kumpel wyleje kwas do naczyń

Mi kiedyś jeden taki, po soku jabłkowym, oczywiści zupełnie przez pomyłkę, że tak powiem oddał ten soczek właśnie na naczynia w zlewie.
Na szczęście nie było tam obieraczki!

Temat będzie do zamknięcia za tydzień, jak dasz znać czy żyjesz

Jeszcze żyjemy

A jak tam czułki? Rosną?

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Mojej kobiecie to rogi rosną jak się na mnie denerwuje.