Witam wszystkich forumowiczów

Mam pytanie, głównie do forumowiczów z większym stażem.

Studiuję aktualnie kierunek na specjalności dotyczącej ogólnej elektroniki przemysłowej.
Znam podstawy PLC, uC, napędów, regulatorów, energoelektroniki itp.

Ogólnie interesuję się głównie energoelektroniką, lecz nie wykluczam pracy w typowej automatyce.

Kontynuuję naukę języka C na AVR i nie wykluczam przejścia na ARM. Jednak moje pytanie dotyczy pracy po studiach. W energoelektronice język C to podstawa w sterowaniu. Jednak sama automatyka też jest ciekawą dziedziną i nie wykluczam jej jako pracy zarobkowej lub czegoś z pogranicza energoelektroniki i automatyki. Jednak w automatyce królują sterowniki PLC, które poznałem trochę na studiach.

Jednak nie da się nauczyć wszystkiego i umieć wszystko dobrze. Stąd zaczynam wyrabiać podejście, że jak nauczę się w domu programować uC w języku C oraz będę znał zagadnienia elektroniczne z tym związane (chodzi tu tylko o naukę i prace w domu, pomijając same studia) to będę w stanie bez problemu np. iść do firmy i mają podstawy PLC, zacząć wykonywać na nich pracę. Lub po prostu pracować jako typowy automatyk (w warunkach polskich).

Czy uważacie, że takie podejście jest poprawne? Jest to najtańsze i bardzo dydaktyczne wyjście, bo jednak nauka PLC w domu jest droga i dosyć ograniczona.

Czekam na Wasze opinie.

Automatyka, elektronika (hardware) i software (język C) to trzy różne dziedziny i jednocześnie zawody.
Zdarzają się firmy które łączą hardware i software w jednej osobie. Ale w dużych firmach zazwyczaj te dwie specjalności są rozdzielone.

Jak słusznie zauważyłeś, automatyka to droga zabawa w domowym zaciszu. Nic tak nie poszerza horyzontów jak kontakt z realnym problemem sterowania jakiegoś obiektu.
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest zatrudnienie się jako automatyk i programowania sterowników PLC. Natomiast we własnym zakresie poszerzania wiedzy z zakresu elektroniki.
Masz wtedy alternatywę zatrudnienia się gdzieś jako programisty C albo hardware engineer.

A być może dla przyszłego pracodawcy, gdzie będziesz zatrudniony jako automatyk, będziesz miał okazję wykonania projektu jakiegoś urządzenia z zakresu elektroniki.

_________________
Rozwój i utrzymywanie Oprogramowania

Powiem tak że umiejętność programowania mikrokontrolerów u automatyka który z urzędu programuje sterowniki PLC to spory atut ponieważ dzięki temu możesz konstruować swoje moduły na mikrokontrolerze bo często może być to bardziej opłacalne od kupowania gotowych modułów które będą współpracowały ze sterownikiem PLC.

Co do samej pracy to swego czasu pewna firma zajmująca się produkcją proszków i komsetyków w Bydgoszczy szukała automatyka i dodatkowym atutem była znajomość programowania mikrokontrolerów....

Dziwna opinia albo wyniesiona z firmy garazowej która robi automatyke dla ludzi prywatnych. Przynajmniej ja pracuję w firmie która wykonuje szafy sterownicze, oraz oprogramowanie (PLC, HMI, SCADA, IT) dla całych fabryk. Nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś kto wydaje kilka milionów euro na automatyke fabryki (co jest z tego co wiem ok 8-10% całej inwestycji) chciał oszczędzać na modułach i dać je hobbyście budować w domu. Moja firma też by nigdy na takie coś nie poszła, bo zaoszczędzając chociażby tysiąc czy kilka tysięcy pln mogłaby baardzo dużo stracić na serwisie takiego wynalazku w razie awarii. A HW zdalnie nie naprawisz u klienta na drugim końcu świata. A jak Ci jeszcze policzy czas postoju produkcji to możesz się mooocno zdziwić.

Co do autora postu. Jeśli kręci cię programowanie to idź tą drogą. Pracy dla programistów pełno, zarobki baardzo dobre, możliwość pracy zdalnej itp. Może teraz tego nie doceniasz, ale jak już pojawi Ci się rodzina to możesz to docenić. Przejście z jednego języka na inny też nie jest takie trudne jak ma się już wyrobione myślenie, więc i zmienić pracę dosyć łatwo.

Automatyk natomiast to wieczna tułaczka po świecie. Wielu młodych powie że fajnie bo zwiedzisz kawał świata. I faktycznie tak jest ale jak pisałem powyżej do czasu. Wielu robi żeby odłożyć kase, a później zmienia robote. Nie jest to łatwe bo praca w świecie jest faktycznie ciekawa, poznasz wiele fajnych osób itp. Zarobki też są niezłe. I pójść później do biura projektowego, albo do utrzymania ruchu gdzieś za sporo niższe stawki to trudna decyzja.
Znam ludzi którzy mają rodzinę na drugim końcu świata i widzą ją 5 tygodni w roku. Ale ta praca to ich życie. Jeśli jesteś w stanie tak żyć, i znajdziesz drugą połowę która to zaakceptuje to wybór oczywiście należy do Ciebie.

_________________
Podpis...