Witam,

Dziś napotkałem nie lada problem. Zacząłem przerabiać lekcję nr 7 - ADC. Napisałem wstępny program z książki, podłączyłem lcd, programator i potencjometr.

I zaczął się Meksyk.

Nie wykrywało mi w ogóle procka. Odpaliłem mkAVR Calc, tam też nic. Zacząłem sprawdzać połączenia - nic. Odpiąłem wszystko i wymieniłem kable. O dziwo, sukces. Zadziałało. Załadowałem program, działał fajnie. Potem chciałem zmodyfikować program i załadować od początku. Niestety, Eclipse zaczął wypluwać błędy, które zaraz pokażę. mkavr calc też mi nie chciał nic zrobić. No to restart. Po restarcie wszystko poszło ok, co mnie zadziwiło, ale niestety tylko raz. Kolejna próba załadowania programu skończyła się komunikatem:



Nie mam bladego pojęcia, co to znaczy. Reset układu i kolejna próba zakończona:



Restart eclipsa. W mkAVR widoczny Atmega 644P, więc niby wszystko ok. W Eclipsie wielokrotnie używałem opcji automatycznego wykrycia uc (Load from MCU). A tu zonk. Eclipse wywalał albo błąd AVRDude'a albo - co dużo lepsze - wykrywał ATmega 64, tudzież ATmega 6490. Od czasu do czasu wykrył 644P, ale to chyba bez znaczenia, bo zawsze próba załadowania kończyła się komunikatem:



Spróbowałem na wszystkich trzech wersjach Eclipsa z płytki, nic. Ale pomyślałem, że nie jest tak źle, bo przecież mkAVR calc wykrywa. Niestety, srogo się zawiodłem, ponieważ program wykrywa jedynie programator FT232 oraz nazwę uc, nic innego. Nie odczytuje fuse bitów, lock bitów, nie zapisuje na flash. Pustka. Odpaliłem konsolę AVRDude spod mkAVR calc. Oto komunikat:



Tyle. Jakieś rady czy niestety gwarancja?

Zacznę może od tego, że jeśli częściej czytałbyś to forum to zobaczyłbyś, że udzielamy na zestawy nie tylko zwykłej gwarancji ale jak to się nazywa modnie teraz "PEŁNEJ GWARANCJI SATYSFAKCJI" co oznacz ni mniej ni więcej niż tylko to, że bez podania żadnych przyczyn, możesz zwrócić zamówiony produkt elektroniczny i jeśli nie jest uszkodzony (a pewnie nie jest) - to zwracamy ci 100% poniesionych kosztów za produkt.

NAWET nie spróbowałeś np się skontaktować z naszą firmą żeby dopytać co i jak

NAWT nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić w jaki sposób świadczymy tzw "Help Desk Support" czyli prościej mówiąc pomoc techniczną.

Nawet nie postarałeś się sprawdzić na forum czy gdzieś nie było napisane już o takich kłopotach i z czego one mogą wynikać i dlaczego nie z winy zestawu a w 99% przypadków z niewiedzy użytkownika. Przy czym ja tu nie mam absolutnie nic przeciwko temu że klient może nie wiedzieć czegoś, że nie potrafi sobie poradzić z czymś - to jego ŚWIĘTE PRAWO, i zawsze sam chciałbym być traktowany jako klient w innych firmach. (A nadmienię, że o tym co nazwyasz tu MEKSYKIEM, było niejednokrotnie pisane, i wyjaśniałem to nie raz. Poza tym KAŻDEMU kto się zgłosił z tym na maila do mnie czy na Skype bo też można do mnie przecież za freee zadzwonić na skype w celu pomocy technicznej, więc każdemu błyskawicznie pomogłem i zawsze sprawa się szybko rozwiązała. Niektórzy są nawet zaskoczeni że my (jako firma) nawet potrafimy zadzwonić do klienta !

Reasumując nie korzystasz z żadnych dostępnych dróg normalnego rozwiązania problemu tylko wchodzisz na forum i opisujesz że się dzieje MEKSYK z zakupionym produktem. Dobrze, że przynajmniej na naszym forum a nie jeszcze na dziesiątkach innych forów ..... więc chociaż za to Ci dziękuję że przynajmniej z takiej drogi skorzystałeś

Nie mniej jednak widzę, że jesteś już TAK źle nastawiony do zestawu - że może nawet nie warto dalej pisać ? To może jednak zwróć się mailem jeśli nie chcesz zadzwonić, do firmy na adres:

biuro@atnel.pl

podaj numer zamówienia, napisz reklamację i szybciutko załatwimy jak mówiłem pełny zwrot pieniążków a Ty nam zwrócisz zestaw i może to Cię chociaż zadowoli ? hmmmm

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Panie Mirku,

Jestem zaskoczony Pana frustracją. Co prawda, to prawda, nie poszukałem na forum czy ktoś miał podobny problem, mój błąd, aczkolwiek po 7 godzinach kombinowania nad zestawem, klikania, cykania i kręcenia bąkiem zwątpiłem, że ktokolwiek miał podobny problem, co ja, szczególnie, że układ do tej pory śmigał aż miło. Mój post absolutnie nie wyrażał ubolewania nad zestawem, nie chciałem również wylewać żali, bo i nawet żalu nie mam Po prostu nurtuje mnie jak to jest, że wszystko działa cały czas dobrze, na tych samych ustawieniach - DOKŁADNIE TYCH SAMYCH - a potem klops i kombinuj chłopie jak koń pod górę, i to akurat w momencie, jak lekcja w książce zaczęła wciągać.

Napisałem tutaj, ponieważ z zestawem zawsze piszę tutaj. A to dlatego, że to zawsze Pan udziela osobiście porad, dlatego też zdecydowałem się kupić ATB firmy Atnel, nie innej. Ze względu na to forum. I owszem, szukałem maila do Pana, ale na dosyć pobieżnie, ponieważ w profilu na forum jest on ukryty, a stwierdziłem, że ten podany w kontakcie na stronie głównej (to ten sam, który Pan podał) skieruje mnie do biura, nie bezpośrednio do Pana. Dlatego napisałem tu, starając się jak najbardziej dokładnie opisać swój przypadek. Nie piszę na forum pierwszy raz, choć poprzednie problemy były błahe.

Tak że reasumując - proszę się nie denerwować na mnie, ponieważ to nie był atak na produkt, z którego jestem zadowolony, tylko opis problemu z prośbą o rozwiązanie. Jeśli faktycznie jest w tym dziale rozwiązanie mojego problemu, to przepraszam za swoje lenistwo, ale wynikło ono tylko z tego, że całą energię zużyłem wcześniej

Pozdrawiam

No sfrustrowany to raczej nie byłem i nie jestem a co najwyżej bardzo zdziwiony takim podejściem ... ale ok

przejdźmy do problemu - bo jak mówię - wygląda mi to na:

1. albo przeprogramowałeś sobie procka na 1MHz i teraz podobnie jak to jest w USBASP czy innych programatorach trzeba spowalniać częstotliwość zegara SCK na magistrali ISP. I do tego w MkAvrCalculator służy taki ptaszek mały "slowsck". Polecam przy okazji obejrzeć w całości filmik na tej stronce i poczytać też tam informacje:

http://atnel.pl/mkavrcalculator.html

(wiem że trochę się rozgaduję w tych filmikach ale za to staram się przewałkować każdy szczegół)

2. albo masz błędne połączenia fizyczne - tu możesz mieć albo coś nie tak z jednym lub kilkoma przewodami połączeniowymi jeśli stosujesz je luzem zamiast takiego kabla programatora, albo po prostu masz jakąś pomyłkę w ich podłączeniach

3. albo coś się stało nie tak z driverami pod windows do FT232R - w razie czego zawsze warto zainstalować najnowszy nawet jeśli Windows sam wykrył scalaka w zestawie. Tu masz stronę z driverami:

http://www.ftdichip.com/Drivers/D2XX.htm

oryginalne i zawsze najlepsze .... wybierz sobie tylko dla jakiego systemu i ilo-bitowego

4. albo coś nie tak z Windows - zawsze warto w razie jakichś super dziwnych problemów sprawdzić też na innym kompie.

opisane powyżej sytuacje to z życia wzięte przypadki z jakimi co jakiś czas się spotykam rozwiązując tego typu kłopoty z klientem.

----------

a teraz NAJWAŻNIEJSZE - nie twierdzę że to na 100% jedna z tych przyczyn .... ale jeszcze NIGDY, podkreślam NIGDY w dziejach zestawów ATB nie zdarzyło mi się żeby ta wersja programatora wbudowanego działała jakoś kapryśnie jeśli jest wszystko zainstalowane poprawnie. Wiem co mówię i jestem gotów to udowodnić .... oczywiście zawsze jest szansa że pierwszy raz coś się okaże nie tak sprzętowo np w zestawie - no czasem też się zdarzało - np na forum widać że ostatnio jeden z użytkowników miał nieprzylutowany jeden rezystor do bazy tranzystora od wyświetlacza LED .... i co? szybciutko załatwiliśmy sprawę

dlatego gdyby te próby w związku z podpowiedziami wyżej zawiodły - proponuję wziąć Skype (mój nick: mirekk36) ale koniecznie też słuchawki i mikrofon i złapać mnie -bardzo chętnie tą drogą jeszcze sprawdzę co i jak - a zwykle tak bywa najszybciej.....

Wiadomo też że w najgorszym jakimś przypadku nie masz co się obawiać że zostaniesz z ręką w przysłowiowym nocniku.

aha - na przyszłość - maila biuro@atnel.pl odbieram zawsze tylko ja osobiście. Nie mniej jednak nie ma u nas w firmie tak że jak zadzwoni klient a mnie nie zastanie czy coś to zostanie zignorowany .... to nie do pomyślenia.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dziękuję bardzo za odpowiedź

Połączenia fizyczne, sterowniki i Windowsa wrzucę na ostatni ogień, a póki co, to zanim Pan odpisał, znalazłem ten temat topic52.html . Zaiste, miałem podłączony LCD do portu B i chyba będzie to opcja nr 1 z Pana wypowiedz powyżej. Już wrzucam na warsztat i zobaczę, co będzie.

Co do filmiku, to niestety nie mogę go obejrzeć. Do poniedziałku jestem na wakacjach i działam na internecie z komórki, tak że ładowanie zajęłoby ze 2 godziny Jakbym miał szczęście, to bym obejrzał

Dobra, biorę się do roboty.

A ja czekam na info - i jak coś po drodze będzie niejasne to od razu pytaj żeby się w wakacje niepotrzebnie nie denerwować

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Udało się, bo jakże by inaczej

Trochę poprzepinałem tych zworek na slow clk, aż w końcu zadziałało na początkowych ustawieniach. Przywróciłem 8MHz i jest cacy Kurcze, zupełnie zapomniałem o tej kolizji na porcie B, ech... Miesiąc bez nauki i już takie luki.

Dziękuję bardzo za pomoc i życzę spokojnej nocy

A ja znowu mam problem z zestawem
Zainstalowalem przejsciowke na atmega8 , o czym bylo w innym watku , niestety z opcja "-B 4" programowanie bylo katorga , wiec podpialem starego poczciwego STK. Teraz spowrotem chcialem skorzystac z dobrodziejstwa FT232 i....zonk ATB manager wykrywa chip na porcie 5 , mkAVRcalculator rowniez. Niestety, po wcisnieciu "sprawdz podlaczony AVR" dostaje "blad AVRdude" . Eclipse tez nie wspolpracuje. Placzenia sprawdzilem, w podstawce siedzi nowiutki Atmega32. Pytanie moje brzmi, czy ja popelniam jakis szkolny blad, czy tak jak Mirek sugerowal w innym watku, to moze byc uszkodzenie ft232 na skutek nie rozlaczenia zworek RX , TX ?

_________________
sig off ;(

Jezeli jest nowiutka to trzeba w mkCalcu zaznaczyc slow sck , a pozniej poustawiac fusbity.
Jakie -B 4 , powinno byc - B 4800
Jak sie myle to prosze o poprawienie

sck oczywiscie ustawialem, poprzedni procek byl ustawiony na zewnetrzny kwarc. Wczesniej dzialal, teraz nie, dlatego wlozylem nowy

_________________
sig off ;(

Podajesz totalnie za mało informacji, nie odpowiedziałeś czy skorzystałeś z porady kolegi Malutki_27, a nawet gdybyś miał uszkodzony Rx Tx (w co wątpię) to nie ma to żadnego związku z tym że nie działa programator

Napisz więcej i po kolei

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]