DDobry wszystkim

Odbiegając od sztywnych standardów ... Ogłoszenie o pracę nieco inaczej napisane :

W Strefie Przemysłowej w Gardnie koło Gryfina ( Gryfino koło Szczecina ) powstał nowy zakład pracy, firma INVENTO z Warszawy.
Zakład jest rozlewnią napojów i soków ale również producentem innowacyjnej puszki z PET zastępującej tradycyjną aluminiową puchę.
To nowa innowacyjna technologia, robimy to jako nieliczni i jedyni w wielu krajach na świecie ( patenty ) . Firma INWENTO ma drugi zakład
ale nie w Chinach jak inni - tylko w USA. Tam na razie wytwarza sie opakowania - puszki PET.
W naszym zakładzie dominują nowe technologie. Wszystkie urządzenia są nowe i w pełni zautomatyzowane. Na każdym kroku elektronika, panele
dotykowe, w każdej szafce PLC, mamy nawet robota przemysłowego... co wyręcza nas w fizycznej pracy.
Zakład jest w fazie START-UP co znaczy, że uczymy się wszystkiego, dopiero ustawiamy linie technologiczne, dogrywamy parametry
urządzeń, wymieniamy te które się nie sprawdzają na nowe. Jednocześnie produkujemy na razie małe serie aby podbić rynki świata.
Jest trochę pod górkę jak zwykle na początku istnienia firmy, ale atmosfera w zakładzie jest OK, dużo młodych ludzi , prawidłowe relacje.
Poszukujemy do pracy najlepiej młodej osoby - elektryka/automatyka do działu utrzymania ruchu. Praca na razie na jedną zmianę ale później zmianowa
jak zakład się rozkręci. Naprawdę, można się wiele nauczyć - ale trzeba co nieco na początek wiedzieć umieć i chcieć . Mile widziani studenci zaoczni, absolwenci
ZUT lub TME nie leserzy, osoby z parciem do pracy i chęcią wykazania się, pomocni kolegom, chcący pogłębiać wiedzę i doświadczenie.
Uczynni koleżeńscy zadbani kulturalni. Chcący wnieść pewne wartości do firmy i umacniać ją oraz swoją pozycję w niej zarazem.
Swoje aplikacje / CV prosimy wysyłać do koleżanki Marty : marta.pilarska@inventocan.com
Na ewentualne pytania odpowiem w tym wątku jak się coś uzbiera.
Zapraszam do współpracy.

Paweł

Takie uroki strefy przemysłowej. Zadupie i szczere pole dookoła.
Ale ktoś musi byc pierwszy. I to my : INVENTO.
Ciężko z fachowcami. Kadra zarządzająca to "słoiki" ale fajni ludzie.
Tylko ja mam akurat blisko, 5 km asfaltu i trochę terenówką przez pole.

Gratuluję firmy i życzę sukcesów!
Jesli chodzi o to, że daleko, to wcale nieprawda. Znajomy z pracy się przeniósł z Bostonu pod Los Angeles za robotą (a był to oryginalny Amerykanin od dwóch pokoleń, całe życie w Bostonie, który jest bardzo specyficznym miastem)
To jest daleko.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-