Witam
Ostatni mi czasy borykam się z problemem dostępu do dobrego zasilania 3v3, wiec postanowiłem wykonać sobie zasilacz.
Lecz nie miało być to zwykłe trafo+mostek Graetza z kondensatorem filtrującym i stabilizatorem linowym..
Zacząłem wiec szukać i natrafiłem na to..
http://danyk.cz/impulz_en.html Teraz seria męczących pytań do znawców tematu(nigdy nie robiłem zasilacza impulsowego
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
)
1. Rozumiem że to będzie działać, ale przydały by się tu pewne zmiany co do filtracji napięcia wej. jakieś filtry emi czy coś?To samo tyczy się napięcia wyj. ? Jeśli mam racje to gdzie co jak?
2. Czy to się nada do zasilania układów scalonych i innych "delikatnych" układów potrzebujących 3v3?
3. Czy do uruchomiania owego zasilacza potrzebuję oscyloskopu, zdaję sobie sprawę ze w grę wchodzą jakieś częstotliwości PWM czasy wł i wł tranzystora i zakłócenia w różnych punktach układu..
4. Czy jest możliwość oszacowania częstotliwości pracy tegoż układu?
5. Zauważyłem że jakaś stabilizacja napięcia jest ale czy jest ona wystarczająca? Jak układ zniesie zwarcie na wyj. ?
Posiadam wszystkie komponenty owego układu włącznie z trafem, wiem tez jak owe nawinąć i jak się z nim obchodzić
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Oczywiście pragnę nadmienić iż zdaję sobie sprawę z wysokich napięć znajdujących się w tym układzie, nawet po jego uprzednim odłączeniu od sieci....