Witam Szanownych Forumowiczów

Jestem w końcowym etapie tworzenia Line-Followera. Budowa zakończona, program napisany i jest tylko jedno małe "ale" - czujniki nie reagują na nic.

Próbowałem zarówno z CNY70, jak i QRD1113. Napięcie pojawia się na nóżkach i wynosi mniej więcej 3,9 V, ale nie ulega zmianie. Sprawdziłem podczerwień poprzez telefon - nie świeci.
Czujnik reaguje jedynie w przypadku gdy podsunie mu się pod nos światło z latarki z telefonu - wówczas następuje spadek z 3,9 na 3,0 - 2,9V, ale to i tak za mało by robot zareagował. Zresztą - nie w takich warunkach będzie on przecież pracował zazwyczaj.
Zastosowałem rezystory:
10k do fototranzystora
240 do diody.

Przejrzałem wszystkie dostępne w sieci informacje i posty, ale nie znalazłem rozwiązania swojego problemu. Zazwyczaj problem opierał się na źle podłączonym czujniku lub brak rezystorów przy fototranzystorze. U mnie oba te przypadki nie występują, co widać na załączonym poniżej schemacie.

Bardzo proszę o pomoc, bo sam już nie mam pomysłu co dalej.


PS: Na schemacie napisane jest, że układ zasilam z 7V. W rzeczywistości jest to 6v - 4 baterie AA.

Powinieneś zmienić stabilizator. Aby 7805 działał poprawnie napięcie do niego doprowadzone powinno wynosić 7,5[V].
Jeżeli chcesz zasilać ten układ z 6[V] i stabilizować napięcie 5[V] musisz zastosować stabilizator low dropout.
Dodatkowo zmniejsz rezystory ograniczające prąd diody w CNY70. Spokojnie możesz zastosować rezystory 100Ω.
Sprawdź też czy aby na pewno dobrze polaryzujesz diodę, nawet przy takim rezystorze powinna ona świecić.

Co do schematu. Mirek pokazywał jak się nakłada etykiety na ścieżki. Dzięki takiemu zabiegowi schemat wygląda zdecydowanie bardziej czytelnie. Nie prowadzisz wtedy przez cały schemat długich połączeń.

Albo też zwiększ rezystory podciągające np. do 15-20k. Kiedyś takie coś robiłem i tak uzyskałem potrzebną czułość.

Zasilanie docelowo będzie prowadzone z pakietu LiPo 7,4 V. Obecnie, w fazie testów używam zastępczo 4x1,5V. Wiem, że to trochę nieeleganckie, ale cena pakietu z ładowarką to około 70 zł, a koszyk z 4 paluszkami to 10 razy mniej.

Rozwiązanie zagadki okazało się banalne i wstyd się trochę przyznać - błędna polaryzacja diody. Dałem się nabrać na grafikę umieszczoną na płytce przez Eagle'a.
W dodatku trochę nie pomagał fakt, że uC nie reagował na zmianę czujnika - w kodzie zabrakło jakże prostej linijki o wartości napięcia odniesienia - układ momentalnie zaskoczył.


Bardzo fajna uwaga. Zapewne skorzystam jeśli w fazie testów na makiecie będę miał kłopoty z wysokością czujnika

Dziękuję Panowie za pomoc i cenne uwagi.
Problem rozwiązany.