Witam!

Mam potrzebę przechowywania (pomimo utraty zasilania) wartości godziny i minuty, która będzie aktualizowana co minutę (nie, tutaj nie mowa o aktualnej godzinie). Eeprom w uC odpada bo po prostu ją zamęczę przez dłuższy czas (dziennie 1440 zapisów). Mógłbym dokupić kostkę SRAM z podtrzymywaniem bateryjnym, ale ze względu że nie potrzeba mi dużo pamięci - a tylko przechowywanie minut i godzin pomyślałem że zapisywałbym te dane do DS3231 jako "Alarm" co minutę wtedy kiedy następuje zmiana. Miałbym eleganckie podtrzymywanie bez dodatkowych elementów.

Czy taki zapis alarmu co minutę będzie miał w długim okresie jakiś wpływ na pracę zegara czasu rzeczywistego w DS3231?

pozdrawiam serdecznie

Eeeeh panie panie .... pomysl pan .... toz to mozna w procku zrealizowac tylko trzeba pomyslec ... Co minute to zapisuj do RAM procka .... a zrob prosty uklad na kondku i diodzie do wykrywania braku zasilania i wtedy zapisuj do eeprom procka. Nigdy go wtedy nie zajezdzisz. A do ds3231 oczywiscie mozesz zapisywac jako alarm tez.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dziękuje za podpowiedź.

Obawiałem się że zapis do DS3231 może powodować ułamkowe zatrzymanie zegara, co przez dłuższy okres mogło by spowodować jego opóźnienie.

Nadal twierdzę, że to nie jest eleganckie rozwiązanie - i wcale nie mówiłem że nie będzie jakichś opóźnień - to sprawdź sam w PDF ja w to nie wnikałem, powiedziałem tylko , że to jest w RAM tego układu i z tego powodu mu to nie zaszkodzi

poprawnym rozwiązaniem to jest to co opisałem wyżej albo zastosowanie np RTC z pamięcią RAM na pokładzie

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Rozumiem. Niemniej jednak wykombinowałem takie rozwiązanie z kilku powodów:

1. Do projektu chciałem użyć kostki ATMEGA169PV, czyli raz że z serii PicoPower i dwa że może być zasilana od 1,8V.
2. Jak można się domyśleć zasilanie będzie bateryjne,
3. Stosując diodę przez którą będzie przepływał prąd do kondensatora podtrzymującego chwilowo zasilanie uC podniesie mi napięcie zasilania
4. Nie będę mógł używać funkcji oszczędzających energię (np. usypiać procesor na 50 sekund kiedy nie musi nic robić), ponieważ będę musiał czuwać nad tym czy nie zanikło zasilanie - niemniej jednak to można było by rozwiązać - wybudzając go przy zaniku zasilania i zapisując SRAM do EEPROM
5. Jeżeli uC się zawiesi, zresetuje lub zwariuje (przez bardzo niskie napięcie zasilania, wyczerpującą się baterię "bez mocy"), - utracę wartość SRAM.

Owszem rozwiązanie z alarmem w DS3231 nie jest elegancie, a moim obowiązkiem jest dopilnowanie tego by uC nie zwariował z powodu niskiego zasilania. Są też kostki zegara DS z SRAM ale trudniej dostępne i dwukrotnie droższe. Pozostanę przy eksperymentach z zanikiem zasilania i zapisem do EEPROM.

Wiesz ja sie nie upieram zrobisz jak tam chcesz ale nieprawda jest wiele punktow ktore sobie wymysliles wyzej ... jak np to ze zanikajace napiecie zresetuje ci procka ... ty w ogole malo rzeczy bierzesz pod uwage w tym sensie ze na wiekszosc twoich obaw jest rozwiazanie programowe. A najbardziej nielogicznym twoim zalozeniem jest jak teraz widac ... zapis do ram rtc ... podczas gdy ty nawer nie pomyslales o kontroli napiecia baterii ... czyli zakladasz ze moze ona pasc .... i na co ci wtedy te zapisy do alarmu ? tez znikna...... Mowie ci lepiej opisz co chcesz zrobic ... zamiast po kawalku odkrywac tajemnice calosci ... to bedzie mozna ci cos podpowiedziec ... jak sie do tego podchodzi i jakie rozwiazania szczegolnie programowe tu stosuje.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]