rezasurmar napisał(a):
to już wolę za 20zł 644
A mamy nawet do dyspozycji takie coś jak 1284
w to wersji DIP.
Pół roku temu przeczytałem artykuł o Xmegach i nie powiem z tego opisu bardzo fajnie to wygląda. Niesamowicie przebudowane Timery, nowe ADC (chyba 12 bitowe), sprzętowe USB, sprzętowy ethernet, sprzętowy AES... Bardzo fajnie to wygląda. Plus to, że jest to Atmel czyli potęga dokumentacji. Np. noty do PICów są w moim odczuciu jakieś dziwne. Może to kwestia przyzwyczajenia do czytania not Atmelowskich....
Chciałbym któregoś dnia spróbować zagadać z taką Xmegą. Ale na razie myślę, że dla mnie to za wcześnie, podobnie jak STM. Muszę najpierw przegryźć się dokładniej przez rodzinę atmega/tiny.
Ostatnio zrobiłem nawet "krok wstecz" bo dokonałem zakupu Attiny45
I muszę powiedzieć, że próba działania z takim maluszkiem daje do myślenia. Zaczynają się otwierać w głowie takie klapki jak:
1. planowanie racjonalnego użycia zasobów
2. podział czasu w użytkowaniu zasobów (w zależności od sytuacji używamy SPI albo pinu MISO jako wejścia klawisza)
3. pogodzenie tego wraz z bardziej optymalnym kodem.
Z drugiej strony ciągną te "stonogi" co tam takiego w nich słychać