Witam , czy jest jakaś opcja w eclpise która umożliwa zobaczenie jak działa kod. Chodzi mi , że krok po kroku pokazuje mi jakie linijki pokoleji są ładowane , żeby ułatwić zrozumienie kodu.

W eclipse chyba nie ma takiej opcji, w Atmel Studio jest symulator, ale ja z tego nie korzystam.

Jest taka możliwość. Możesz skorzystać z JTAG lub z jakiegoś symulatora. Pod linuxa polecam simavr ma spore możliwości.

Oł jee? A wiadomo jak to używać? Dokumentacja wręcz "powala" swą objętością

_________________
+++++[>++++<-]>[>++++++<-]>.---------.+++.

A nie ma napewno jakieś prostej opcji w Eclipse która pomogła by mi prześledzić skoki programu , albo chociaż ktoś mógłby mi wyjaśnić działanie programu z wyświetlaczem LED z BB , chodzi mi o to , że jest plik main.c i d_led.c i nie rozumiem na jakiej zasadzie działa to wszystko niby jest odwołanie do funkcji w main.c która jest rozwinięta w d_led.c i pewnie gdy program widzi odwołanie do jakieś instrukcji to pewnie do niej skacze do innego pliku .c ale nie rozumiem jak program z pliku d_led.c wraca do pliku mian do petli while skoro pliku d_led.c jest instrukcja do przerwań to wydaje mi się , że program powinien w kółko krążyć przy tych przerwaniach a nie realizować dalej kod z pliku main.c . Bo ja rozumiem że mikrokontroler wykonuje instrukcja po instrukcji a w tej sytuacji wygląda to tak jakby mikrokontroler robił 2 instrukcje jednocześnie jedną przerwania która działa na wyświetlacz LED i pozostałe instrukcje które sobie wymyśle w pliku main. Nawet jeżeli program wyjdzie z przerwań to trafia do pętli while z której program w teori nie powinien wyjść bo jest nieskończona a jednak wykonywane są przerwania które są ustalone przed instrukcją while(1). Nie rozumiem jak program może jednocześnie robić coś w nieskończonej pętli a jednocześnie robić inną instrukcje która jest poza tą petlą. Mam nadzieje że ktoś zrozumie o co mi chodzi:D

No trochę zamotałeś to w opisie, ale wiadomo co autor miał na myśli
Ja wcześniej byłem przekonany, że nigdy nie pojmę przerwań, ale w BlueBook'u Pan Mirek po prostu rewelacyjnie to opisuje.
Jak rozumiem masz BB, więc może rozjaśnią Ci trochę sprawę super poradniki Pana Mirka właśnie nt. przerwań dla początkujących

http://mirekk36.blogspot.com/2013/12/przerwania-okiem-poczatkujacego.html
http://mirekk36.blogspot.com/2013/12/przerwania-dla-poczatkujacych-czesc-02.html
http://mirekk36.blogspot.com/2013/12/przerwania-dla-poczatkujacych-czesc-03.html

Mnie właściwie tylko dzięki Panu Mirkowi (poradniki i książka) udało mi się ogarnąć tego "potworka od przerwań"
Życzę miłej lektury, a jak będziesz miał pytania to na pewno koledzy z doświadczeniem (ja jestem bardzo początkujący) chętnie pomogą.

_________________
.

Ok, dzięki przejrzę te filmiki i może znajdę odpowiedź na moje pytanie.

Myślę, że tak bo najważniejsze to zrozumieć podstawy danego zagadnienia i po woli ze zrozumieniem "wchodzić" na kolejny, wyższy poziom.

Dlatego tak ważne jest moim zdaniem studiowanie książek Pana Mirka po pierwsze po kolei i po drugie ze zrozumieniem.
Jak czegoś nie rozumiałem za pierwszym razem to czytałem ponownie, czasami z przerwami i po kilkanaście razy, aż do skutku, posiłkując się często poradnikami.
Najgorzej jak coś pominiemy, bo wydaje nam się, że teraz to mało ważne, potem się dowiem jak to działa i o co kaman - to na ogół właśnie potem utkniemy na tym pominiętym zagadnieniu i stracimy sporo czasu na nadrobienie materiału.

No dobra już nie truję bo mam skłonności do rozpisywania się

_________________
.

Tak jak simulavr w Eclipse. Czyli razem z avr-gdb.