Witam
Lutuje się normalnie , jest sporo poradników nawet Mirek jeden nakręcił. Klasa porad jest naprawdę szeroka poczynając od Gościa który 15 minut lutuje atmegę do ludzi którzy lutują Atmegi 128 w 1 min. Lutownica zwykła najtańsza ja mam za 20 PLN i topnik w pisaku lub żelu (ten dobry do scalaków- ostatnio lutowałem FT232RL mały raster- zajefajny i bardzo szybko mi poszło 1-2min). Grot jak najmniejszy i nie piłuj go na ostro bo to nic nie da, groty można kupić za grosze w necie.
Pozdrawiam

Wszystko kwestia wprawy z tym lutowaniem, zaczynałem w ten sposób, że podnosiłem element po elemencie ze starej płyty "lapka", a potem stawiałem i tak w kółko Dobra lampa z lupą, dobra lutownica, dobry topnik i jazda... Oczywiście wielonogi "wichurą". Motkę 912 w obudowie 112-LQFP, kilka chwil zdjęcie i posadzenie. Zachęcam do smd nie taki diabeł straszny.

_________________
Skajpaj: Zbyszek_1976

Ja mam analogową stację AOYUE 936, używam jednego grota 900M-T-2.4D, wszystko nim lutuję. SMD 0805, TQFP, przewody, THT itd.
Używam spoiwa głównie 1mm, mam cieńsze ale uważam że są mniej wygodnie do lutowania.
Wszystko kwestią wprawy, trzeba próbować, mnie też czasem coś nie wychodzi, próbuję do skutku, powtarzam przy tym sobie dwa przysłowia na zmianę:

"Nie święci garnki lepią." i "Nie od razu Rzym zbudowano."

I jak coś nie wyjdzie to:

"Nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi."

_________________
Und schreien

Spring
Erlöse mich
Spring
...

Witam
Ja kupiłem sobie spoiwo 0.25mm jest super ale lutuje się trochę dziwnie , wcześniej używałem do smd 0,5 jeszcze wcześniej 0,7 teraz praktycznie 0,25 ale jak coś grubszego powyżej 1205 to 0,5-0,7 i jakoś idzie. Nie moge tylko opanować przelotek ciągle mi nieładnie wychodzą i lutowanie drucika i liniki i zrobiłem pastę grafitową (to było fajne tylko miało rezystancję , 2-6 Ohm i jakoś lepiej wyglądało ale ciężko się to w otwory wsadza i lutuje grafit (prawie niemożliwe) ale czasami zalewałem otwory i przewodziło. Nie chciałem się bawić w metody galwaniczne. Chyba nadal będę lutował druciki.
Pozdrawiam

Pozwól, że zapytam czego użyłeś w roli wypełniacza/spoiwa grafitu ?

_________________
Skajpaj: Zbyszek_1976

Witam
Tak , proszku grafitowego, trzeba go zmieszać z czymś co paruje i zrobić coś w postaci pasty, ja próby pierwsze prowadziłem z wodą ale grafit jest jakby to powiedzieć za tłusty zrobiła się pasta i malutką szpachelką przejechałem po otworach płytki tak aby przeszły na drugą stronę p, potem wyschło i po sprawie otwór zalepiony proszkiem grafitowym ...lekko zbrylonym żeby się nie wysypał z otworu, potem cyna i z góry potem z dołu zalać tylko problem kolejny grafit się nie lutuje trzeba zalać otwór, oczywiście nie jest to proste.
W moim przypadku pojawiła się rezystancja na przejściu około kilku omów .....ale inni uzyskują coś innego (?????)

http://www.rmf24.pl/nauka/news-czy-graf ... nId,636110

Pozdrawiam
Ps. ten artykuł znalazłem podczas pisania tego postu nie wiedziałem nic o jego istnieniu......... ale ....nadprzewodnik w płytce pcb jako przelotka ....no no.

W moim przypadku rezystancja jest pożądana. Często miewam potrzebę naprawy potencjometrów, które nie są skatalogowane i nie występują w znormalizowanych obudowach. Swojego czasu wyszperałem, że przewodnik (może być i grafit) wraz z dielektrykiem (najczęściej ceramika) w odpowiednich proporcjach i w odpowiedniej ziarnistości miesza się ze sobą używając spoiwa..... i tu właśnie nie wiem czego.
W moim "domowym laboratorium" nie udało mi się uzyskać zadowalającego efektu, nawet jeśli to < zero powtarzalności, a więc nie udało mi się przygotować żadnej mikstury o odpowiednich właściwościach do wykorzystania na potem.

Szukałem; co prawda dość dawno, trop doprowadził mnie do niemieckiego producenta, ale za mały jestem by ze mną gadać...
Podobno, ale tylko podobno niewielki flakon 30ml może kosztować 1tys EUR..

_________________
Skajpaj: Zbyszek_1976