Wykonałem ostatnio pierwszy raz płytkę PCB metodą żelazkowską. Niestety, tuner nie odbił się na laminacie w całości, a dokładniej są ubytki na krawędziach.

Efekt na zdjęciu:



Stąd moje pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Co mogłem zrobić źle? Dodam jeszcze tylko że płytka była przed prasowaniem odtłuszczona.

Po pierwsze to chyba toner, ale to raczej tylko, żeby się przyczepić

Ale przechodząc do problemu to u mnie taki efekt pojawił się z dwóch powodów:
1) Za słabo został wprasowany toner w laminat, tzn. za mała temperatura żelazka, albo nie dokładny/równomierny nacisk podczas prasowania.
2) Za krótkie moczenie płytki z wodą w detergencie i za szybkie odrywanie papieru.

To na tyle z moich spostrzeżeń. Myślę, że pomogłem

Na jaka temperaturę nastawić mniej więcej żelazko??

Dawno tego nie robiłem, ale jeśli dobrze pamiętam to dawałem ponad 2 kropki.

Witam,

Ja dodam od siebie, jak robię - może kolega coś inaczej uczynił:

1. Wydruk na papierze kredowym na drukarce laserowej (wydruk jakość dobra, typ papieru: folia),
2. Laminat docinam na wymiar (+ zapas)
3. Laminat traktuję papierem ściernym, jak się "błyszczy" to pod kran i zmywakiem kuchennym + fairy.
4. Kładę na papier toaletowy i przecieram do sucha (po umyciu nie dotykamy laminatu).
5. Przykładam papier wydrukiem do laminatu i zaginam papier na płytce.
6. Taśmą jedno stronną zaklejam tył, aby się nie przesuwało.
7. Rozgrzanym żelazkiem (ja daje na full - a co tam ) przyciskam na środek płytki (czekam chwilkę) i rozprasowuję, aż do momentu gdy nie zobaczysz na papierze choćby mozaiki ścieżek (jak prasujesz to będziesz wiedzieć o co chodzi ).
8. Jak już płytka rozprasowana dobrze to szczypcami do pojemnika z zimną wodą. (I ten piękny syk).
9. Czekasz aż odmoknie tak, że papier sam odchodzi.
10. Jak wszystko zrobiłeś dobrze, to "rolujesz" papier na laminacie. Mi się tak trzyma, że mogę dosłownie trzeć paluchem i tonera ani rusz
11. Poprawki niedoskonałości tonera
12. Trawimy
13. Aceton
14. Płytka jak ta lala

Miedź warto od razu zabezpieczyć roztworem kalafonii ze alkoholem izopropylowym. Miedź się nie utlenia, oraz ułatwia lutowanie.

z Niebieskim pozdRowieniem,
Doman89

To ja jeszcze od siebie napiszę co do tego punktu, że taki sam efekt można uzyskać rozrabiając kalafonię z acetonem. Tylko takie rozwiązanie ma wadę, że po takim zabezpieczeniu płytki się ona trochę klei + kleiło mi się biurko (ale to z mojego niechlujstwa ). Podobno lepszą metodą jest ocynowanie płytki, ale to trochę wyższa szkoła

Witam,



Heh, pamiętam jak kumpel pierwszy raz mi powiedział abym wziął kawałki kalafonii i zalał alkoholem izopropylowym oraz mieszał aż do uzyskania płynnego roztworu. To co ja się pokleiłem i wszystko dookoła , później już wiedziałem. Teraz mam takie cudo, w butelce kalafonia rozpuszczona w alkoholu izopropylowym kupione w sklepie elektronicznym. I po kłopocie

z Niebieskim pozdRowieniem,
Doman89

Korzystając z okazji, że temat jest wokół termotransferu... Doman, czy Ty lub może któryś z Twoich Kolegów wykonywał wprasowanie toneru poprzez laminator? Ponoć dobre są efekty i człowiek tak się nie najeździ tym żelazkiem -też stosuję zasadę nagrzewania żelazka "ile fabryka dała" i dobrze to wychodzi. No i żelazko nie takie delikatne, tylko z prawdziwego zdarzenia made in Poland "Predom"
Pozdrawiam! Jarek

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

Witam
A ja napiszę jak to robię . Zawsze mi wychodziły teraz zamierzam zmniejszać grubość ścieżek ostatnie ronbiłem na 24mil sy
1. im większa płytka tym grubszy laminat ( nie może wyginać się podczas prasowania)
2. po wycięcu , zatępić grad na krawędziach aby kartka dobrze dolewgała
3. Cif trochę wody i jechane z szorowaniem zwykłą gąbką do naczyń to grubszą szorstką stroną
3. żelazko tem tyż przed parą (nie włącz jej)
4. najpierw nagrzewam obie wtrony lekko prasując, potem równomiernie po całej płytce wszystko leży na płaskiej powieżchni z jedną warstwą ręcznika kuchennego na dole i na górze coby żelazka nie pobródzić .
5, jeszcze gorące odrazu wrzucam do wody z proszkiem do prania i czekam 5-10min aż papier zacznie sam odchodzić
6. po zdjęciu papieru oglądam pod lupą i usuwam kawałeczki paperu to co pozostało między ścieżkami
W twoim przypadku jeżeli płytka była jednostronna to coś nierówno leżała

Witam,



Nie, niestety nie mam dostępu do laminatora, koledzy na pewno nie bo nie robią

A i dobrze, że kolega wyżej wspomniał - wyłączyć parę

z Niebieskim pozdRowieniem,
Doman89

Co do płytki, spróbuj wyszorować laminat papierem ściernym 1200 pod wodą później ( po szorowaniu ) przemyj dobrze acetonem lub nitro, i dopiero przykładasz wydruk i na żelazko.
Ktoś wcześniej pytał o laminator, płytki wychodzą o niebo lepiej niż na żelazku ( według mnie ) atmega 8 czy 16 w smd nie ma najmniejszego problemu, a nawet ft232rl bez jakiś większych problemów.

Atmega644 w smd ns zelazku wyćhodz