Na wstępie dziękuję za zainteresowanie tematem i szybką odpowiedź.
No więc tak, spodobał mi się pomysł z przekładnikiem prądowym, wyeliminowałoby to problem separacji galwanicznej ale trzeba byłoby pomyśleć o jakimś porządnym układzie prostownika pomiarowego. Myślę że można takowy zrealizować na 3 wzm. TLC274P pracującego jako sink, nawet gdzieś po internecie krążył schemat, to natomiast przysparza problem zasilania. Nie bardzo chciałem używać innego napięcia niż 5V (zasilanie procka). Jednak jak znalazłem przekładnik to częstotliwościowo nie pasował a jak pasował to strasznie dużo kosztował. Rezystor w torze głośnikowym to beznadziejny pomysł ale nie mogłem nic znaleźć co by mi przypasowało. Wpadłem na taki układ firmy allegro ACS712T rozbudowany czujnik Halla. Zasilany z 5V napięcie przy zerowym przewodzeniu prądu to vcc/2 działa na AC i DC przy dodatnim przepływie napięcie wzrasta a przy ujemnym maleje dokładnie o 84mV (przy zasilaniu 5V). Dokładność 5% czyli chyba wystarczająco, przester od zwarcia dam radę (chyba) odróżnić za pomocą uC. Jeszcze nie doczytałem noty ale nie widziałem nigdzie rezystancji styków roboczych wiec mam załatwione wszystkie pkt. co myślicie o tym układzie ? Nada się i czy jest sens brnąć w tym kierunku ? Zakres pomiarowy to 25A.
Do kolegi kicajek - jest to subwoofer o mocy do 300W więc na upartego nie musiałbym wymyślać mega skomplikowanych zabezpieczeń ale jednak dzięki nim udało mi się uniknąć spalenia głośnika. Do tego zauważyłem, że czasami subwoofer potrafi wyłączyć S'ke B16 prawdopodobnie chodzi o załączenie w najmniej korzystnym momencie sinusoidy napięcia.
A na pokładzie chce mieć pełen komplet anty DC, anty zwarcie, za duża rezystancja na wy, utrata któregoś z zasilań, soft-start, szybkie załączanie/ wyłączanie głośnika, pomiar temperatury na radiatorze, wyłączanie filtra (zredukować pobór prądu do minimum przy stdby) może regulacja głośności za pomocą rezystora cyfrowego i sterowanie przez rc5, myślałem również o stałych ustawieniach do filmu/muzyki/nocne granie ale to na samym końcu i nie wiem czy się zdecyduje
.
Do tego jakieś mniej i bardziej potrzebne rzeczy typu buzer, przycisk, sygnalizacja i takie tam.
Chce to zrobić na jakimś uC ze względów edukacyjnych i dlatego, że trochę mnie to jara, poza tym dużo ludzi czegoś takiego szuka to i przy okazji może się komuś przydać.
nota tego układu:
https://www.sparkfun.com/datasheets/Bre ... s/0712.pdfPozdrawiam i dziękuję za pomoc
Drobne sprostowanie:
Jednak tor prądowy posiada rezystancję nie wielką bo 1,2 mOhm co przy normalnej pracy będzie powodować spadek mocy na tym elemencie o jakieś 0.0192W a przy metalicznym zwarciu wyjścia 0.12W więc według mnie jest w porządku. Błąd pomiarowy wynosi 1.5% a nie 5% tak jak napisałem wyżej czyli jeszcze lepiej a że ma to służyć w celu zabezpieczenia zwarciowego a nie do celów szczegółowo pomiarowych więc myślę, że ten błąd można pominąć.
Czy będzie to dobre rozwiązanie na pomiar prądu w torze głośnikowym ? Może jest coś co pominąłem i tego nie widzę ?