Przymierzam się właśnie do zakupu JTAG ICE, głównie z myślą o możliwości debugowania programu z poziomu Atmel Studio.
Zastanawiam się jednak jak wygląda możliwość programowania układów przez ten interfejs. Innymi słowy - czy domyślnie będę miał dostęp do tych samych możliwości, co w przypadku ISP? Będę mógł ustawić fusebity oraz zaprogramować flash/eeprom? A może najpierw konieczne będzie skonfigurowanie układu odpowiednimi fusebitami?

Chodzi mi przede wszystkim o to, czy mając taki debuger mogę sobie odpuścić uwzględniania gniazdka ISP przy projektowaniu płytki? Zawsze to trochę upraszcza prowadzenie ścieżek magistrali SPI.

Nie posiadam JTag-a ale z tego co wyczytałem
może on zastąpić programator ISP tylko
znowu jest pewne ALE ,
JTag zajmuje więcej pinów uC i nie wykożystasz
ich do innych celów oraz nie wszystkie uC
mają ten interfejs .

Tak więc są za i przeciw ,
każdy interfejs ma zalety i wady
wybór należy do Ciebie

Tu masz wszystko opisane - http://www.atmel.com/webdoc/atmelice/at ... g_spi.html
http://www.atmel.com/webdoc/atmelice/at ... tions.html

Z tego oczywiście zdaje sobie sprawę. Jednak nie wszystkie projekty wykorzystują wszystkie piny mikrokontrolera. Zresztą MCU z JTAG-iem zwykle mają ich więcej. W dodatku w takiej ATmedze 644 piny przypisane do tego interfejsu z tego co widzę nie pełnią żadnej ważnej funkcji alternatywnej. Natomiast brak komplikacji przy prowadzeniu magistrali SPI stanowi pewne ułatwienie.

Mam rozumieć, że dostęp do programowanie przez JTAG mam od początku, nie muszę najpierw ustawiać żadnych bitów przez ISP? W końcu wiązałoby się to z koniecznością wlutowania gniazdka również przy pinach SPI...

W fuse bitach bit JTAGEN jest domyślnie włączony
(myślę o prockach prosto ze sklepu)
i jeśli go nie wyłączysz to masz dostęp przez JTag

Jeśli chodzi o ewentualne (jak by się okazało że jednak nie jest włączony)
ustawienie tego bitu na docelowej płytce ,to awarjnie
można z pająkiem przez ISP ustawić bez montowania
dodatkowego gniazda.