Witam, tworzę prosty termometr zewnętrzny, który będzie zasilany bateryjne. Chciałbym byście ocenili mój schemat pod kątem energooszczędności ponieważ z aplikacjami bateryjnymi mam słabe doświadczenia. Poniżej założenia jakie przyjąłem:
- zasilanie 2xAAA alkaliczne (urządzenie będzie na zewnątrz, a alkaliczne chyba najlepiej znoszą skrajne temperatury)
- całość będzie zasilana z napięcia 3,3V. Otrzymywane z przetwornicy:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2684668 - atmega88 i lcd od 3310 będą cały czas zasilane
- DHT11, LM75, dzielnik do ADC moduł radiowy HM-T868 będą włączane przez mosfeta jedynie na czas pomiaru
- procek będzie głęboko usypiany (lcd wciąż włączony), wszystkie zbędne peryferia wyłączone
- pomiar i wysłanie wiadomości będzie raz na 15min. (A88 ma przerwanie od WDT więc nie ma problemu)
- taktowanie wewnętrzny 1MHz
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem
Teraz mam pytanie, czy coś poprawić/zrobić inaczej pod kątem sprzętu? Kwestia programowa to wiadomo osobna sprawa. Nie jestem do końca pewny czy puszczanie dzielnika od ADC przez mosfet będzie OK.
