Witajcie!

Wcześniej zakładałem wątek o oscyloskopie C1-94. Początkowo zakup wydawał się udany, ale niestety okazało się, że urządzenie jest uszkodzone. Na szczęście sprzedawca okazał się uczciwy i pieniądze dostałem z powrotem, a oscyloskop znalazł nabywcę, który sobie go naprawi. Tym samym zarówno ja nie ucierpiałem, jak i sprzedawca. Ale nie o tym.

Nadal poszukuję oscyloskopu dla siebie. Teraz z perspektywy nieudanego zakupu, odrzucam wszelkie porady dotyczące kupna używanego analoga. Taki zakup będzie wchodził w grę, jedynie, jeśli sprzęt będę mógł przetestować przed kupnem. Aktualnie zastanawiam się nad poniższymi:
1) DSO Nano
2) Hantek 6022BE
3) XM - scope 3, czyli Oscyloskop cyfrowy AVR - v3.0 BETA (budowany samodzielnie, ale według mnie trzeba by nieco zabezpieczyć procek)
4) USB Oscilloscope and Logic Analyzer

Co o tym myślicie? Do tego dochodziłby zakup Saleae (w przypadku pozycji 1-3).

Na twoim miejscu odpuściłbym sobie wszelkie wynalazki oscyloskopowe na USB, AVR. Może nadaje się to do warsztatu samochodowego i bardzo prostej analogówki, ale badanie np. AVR`a avrem wydaje mi się bez sensu

Ten analizator wydaje się być przyzwoity, ale nie mam doświadczenia z analizatorami:
http://propix.com.pl/pl/p/XZL_Studio-DX ... yloskop/24

Najchętniej to kupiłbym sobie Rigola 1052E, ale oscyloskop już powinien jakoś na siebie zarobić, a nie, żeby użyć go (na dobrą sprawę) raz w miesiącu

Dostałem od znajomego do testów DSO QUAD. Strasznie kocia obsługa...

_________________
Czekamy na RedBook'a!

Z tych 4 pozycji jedynie 2 przedstawia sobą jakąś wartość, jako przyrząd pomiarowy.
Tu masz więcej szczegółów na jego temat http://www.eevblog.com/forum/testgear/h ... z-usb-dso/

Obejrzałem kilka filmików o tym Hanteku i nie wiem, co myśleć. Wolno odświeża i duże szumy, które dyskredytują go przy pomiarze f>100kHz... Chyba jedyną dobrą opcją jest jednak kupno sprawnego analoga.

No i to jedyny dobry wybór z tej czwórki .