Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 18 lis 2024, o 08:22


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 lut 2013, o 19:05 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Jak powszechnie wiadomo każde urządzenie elektroniczne wymaga zasilania. Elektronik ma do dyspozycji niejako trzy możliwości:
-zasilanie sieciowe
-zasilanie buforowane
-zasilanie bateryjne/akumulatorowe

Zasilacze sieciowe:
-pierwszy typ: transformatorowe, niestabilizowane.
Zasilacze takie najczęściej, oprócz oczywiście transformatora zasilającego, posiadają mostek prostowniczy oraz kondensator filtrujący. Zasilacze te nadają się do wykorzystania w prostych układach elektronicznych, gdzie nie jest wymagana stabilizacja napięcia. Zaletą jest bardzo niski koszt.

-drugi: transformatorowe stabilizowane.
Podobnie jak zasilacze z punktu pierwszego zawierają transformator obniżający napięcie, mostek prostowniczy oraz półprzewodnikowy stabilizator napięcia. Zasilacze te nadają się do zasilania układów elektronicznych, również tych wymagających napięcia dobrze wygładzonego oraz stabilizowanego w czasie. Cenowo niewiele droższy od pierwszego rodzaju.

-zasilacze beztransformatorowe stanowią czasem jedyne wyjście dla konstruktora. Są to zasilacze o bardzo małej wydajności prądowej, bez izolacji galwanicznej. Jedynym plusem są często bardzo małe wymiary dlatego amatorzy wykorzystują te zasilacze bez zwracania uwagi na wady.

Zasilacze buforowe:
-ogólnie jest to połączenie zasilacza oraz akumulatora pozwalające na nieprzerwane zasilanie danego urządzenia z sieci elektrycznej oraz w przypadku braku napięcia przez wbudowany akumulator. Najczęstsze zastosowanie to centralki alarmowe, bezobsługowe stacje pomiarowe, moduły zasilania awaryjnego. Pewną odmianą są też UPSy- stanowią one awaryjne źródło napięcia zmiennego w przypadku zaniku zasilania sieciowego- tam, oprócz akumulatora oraz układu ładującego, znajduje się również przetwornica zamieniająca napięcie stałe z akumulatora na napięcie zmienne o parametrach „sieciowych“ akceptowanych przez sprzęt elektroniczny.

Zasilanie bateryjne/akumulatorowe
-Zasilanie bateryjne: najczęściej wykorzystuje się bardzo popularne ogniwa cynkowo-manganowe typu AAA oraz AA , a także pakiety tych ogniw (baterie) np. 3R12, czyli popularna „bateria płaska“ (pakiet 3 ogniw R12).
Są to źródła „jednorazowe“, czyli nienadające się do ponownego wykorzystania poprzez ładowanie. Ponieważ sam bardzo sporadycznie ich używam zachęcam zainteresowanych do lektury: http://telefix.ugu.pl/baterie.htm

-Zasilanie akumulatorowe:
Tutaj znajdziemy się w istnym raju: mamy do wyboru kilka rodzajów akumulatorów, o różnych właściwościach, w różnej cenie oraz, co gorsza, wymagające różnych metod ładowania oraz specjalnego „traktowania“ podczas pracy.

-Akumulatory kwasowe/ żelowe/ AGM
Do niedawna najczęściej wykorzystywane akumulatory przez elektroników. Bardzo dobry dostęp do nich, niska cena oraz proste sposoby na ładowanie znalazły swoich zwolenników. Akumulatory kwasowe w czystej postaci najczęściej spotkamy tam gdzie są potrzebne duże prądy podczas rozładowania- pojazdy z napędem spalinowym, systemy podtrzymywania zasilania (UPSy) o dużych mocach. Bardzo często obsługa polega jedynie na sprawdzaniu stanu elektrolitu oraz stopnia naładowania pojedynczych ogniw w baterii.
Akumulatory żelowe oraz AGM nie posiadają elektrolitu w formie ciekłej, dzięki czemu mogą pracować w praktycznie dowolnej pozycji. Są to przy okazji akumulatory bezobsługowe, które przy prawidłowej eksploatacji nie wymagają nadzoru.

-NiCd- jedne z pierwszych dostępnych dla wszystkich oraz w miarę bezpiecznych akumulatorów. Napięcie znamionowe wynosi 1,2V, jednak świeżo naładowane mają nawet 1,5V. Ładowanie w najprostszej aplikacji wymaga podłączenia na 14 godzin do źródła prądowego o wydajności Q/10 (Q- pojemność znamionowa akumulatora w mAh). W celu szybkiego naładowania (T<5h) korzystamy z pewnej właściwości tego akumulatora: napięcie podczas ładowania stopniowo wzrasta, aby w pewnym momencie, gdy ogniwo jest już naładowane, spada o parę procent. „Inteligentne“ ładowarki wykrywają to zdarzenie oraz przerywają ładowanie- ogniwo jest już naładowane. Podczas ładowania należy zwracać uwagę na temperaturę- powyżej 45-50 stopni działa ona degradująco na akumulator zmniejszając jego żywotność, a nawet mogąc spowodować eksplozję! Wadą jest tzw. „efekt pamięciowy“, występuje on w przypadku ładowania akumulatorów, które w poprzednim cyklu pracy nie zostały do końca rozładowane- akumulator niejako zapamiętuje ten fakt i akumulator taki podczas rozładowania nie utrzymuje zadeklarowanej pojemności. Kolejną wadą jest stosunkowo duży prąd rozładowania dochodzący nawet do 3% na dobę.

Zakres napięć roboczych to 1V- akumulator rozładowany do 1,5V naładowany.

NiMH- niejako następca NiCd- sposób ładowania oraz parametry elektryczne w czasie rozładowanie niemal identyczne jak u poprzednika. Większe samorozładowanie jednak mniejszy efekt pamięciowy. Zalecana metoda ładowania: z wykorzystaniem Delta V
Bardzo często NiMH oraz NiCd stosowane są wymiennie- jednak w niektórych aplikacjach, zwłaszcza przy szybkim ładowaniu, należy zastosować dedykowane układy ładowania.

Li-ion- napięcie znamionowe 3,6V. Akumulatory tego są wykorzystywane w chwili obecnej niemal w każdym nowszym sprzęcie. Podstawową zaletą jest bardzo duża oferowana pojemność oraz wysokie napięcie pracy. Najlepszym przykładem na wykorzystanie ogniw tego typu, a dokładnie ogniw w obudowie 18650, jest samochód z napędem elektrycznym - Tesla Roadster od premiery tego auta już nikt nie może powiedzieć, że auta z napędem elektrycznym są wolne- 3,9 do 100km/h :) i silnik odpowiadający 250 konnemu. Całość zasila ponad 6800 ogniw o wymiarach 18x65mm.
Napięcia pracy to 4.2V (całkowite naładowanie) do 2.8-3.0V (niektórzy podają końcowe napięcie nawet na poziomie 2,5V, jednak zejście poniżej 2,4 jest bezwarunkowo zabronione). Ładowanie tylko i wyłącznie metodą CC/CV, czyli stałym prądem/stałym napięciem; w praktyce równie często stosuje się dedykowane układy do ładowania nawet zasilane przez USB, jak i amatorskie konstrukcje złożone ze źródła prądowego oraz napięciowego.
Akumulatory te są bardzo wrażliwe na końcowe napięcie przekroczenie napięcia powyżej 4,2V może trwale uszkodzić/zmniejszyć pojemność ogniwa, a w sytuacjach ekstremalnych spowodować wybuch. Zalecane ładowanie z wykorzystaniem balansera.

Li-Poly - napięcie znamionowe również 3,6V. Parametry ładowania niemal identyczne jak w akumulatorach Li-ion. Bardzo często wykorzystywane w modelarstwie ze względu na duże chwilowe prądy rozładowania oraz bardzo małą rezystancję wewnętrzną. W wykonaniu modelarskim obudowa jest praktycznie elastyczna, bardzo podatna na uszkodzenia mechaniczne, dlatego ogniwa te są bardzo niebezpieczne, niezalecane dla początkujących. Są to również jedyne ogniwa (według mojej wiedzy), których stanowczo nie należy ładować nawet za pomocą fabrycznych ładowarek bez nadzoru. Ładowanie również metodą CC/CV, również zalecane ładowanie z udziałem balansera.

Li-FePO4 stosunkowo nowość- akumulatory o napięciu znamionowym 3,3V, metoda ładowania również CC/CV. Ogromną zaletą są bardzo duże prądy rozładowania oraz trwałość- niektórzy producenci podają informacje o spadku pojemności do 85% dopiero po 2000(!) cykli ładowania. Zakres napięć roboczych 1,8- 3,8V. Zalecane ładowanie pakietów z wykorzystaniem balansera. Bardzo dobry stosunek pojemność/waga- największą jednak wadą jest jak na razie cena...



Słowniczek:
Formowanie akumulatora: głównie stosuje się przy NiMn, NiCd oraz kwasowych.
Proces ten polega na kilku cyklach pełnego naładowania oraz rozładowania zgodnie z zaleceniami producenta akumulatora. Zabieg ten zmniejsza ryzyko początkowego efektu pamięciowego, czyli pozornej utraty pojemności. Często laicy używają mylnego pojęcia „formatowanie“

Efekt pamięciowy: pozorna utrata pojemności wynikająca ze złej eksploatacji akumulatora, dotyczy z reguły NiMn, NiCd oraz kwasowych. Zjawisko częściowo odwracalne poprzez ponowne formowanie.

Balanser: układ elektroniczny niepozwalający podczas ładowania baterii akumulatorów (pakietu) na wzrost napięcia na pojedynczych ogniw powyżej ustalonego napięcia maksymalnego. Układy te zachowują się jak diody Zenera podłączone do pojedynczych ogniw- chronią przed przeładowaniem oraz destrukcją.

Pojemność: tu niestety nie ma "sztywnej" definicji. Producenci ogniw oraz akumulatorów podają pojemności zmierzone w różnych warunkach, bardzo często zdarza się że pojemność zdeklarowana np. na poziomie 2Ah jest na tym poziomie ale przy rozładowaniu prądem 0,05C (prąd 20-sto godzinny). Dlatego w przypadku wykorzystywania akumulatorów w urządzeniach o dużym poborze prądu należy dokładnie zapoznać się z kartą produktu - może zajść sytuacja, w której dostępna dla nas pojemność będzie znacznie mniejsza od deklarowanej przez producenta.

Źródła:
http://pl.wikipedia.org
http://eres.alpha.pl
http://elportal.pl
http://spychalski.info
http://bto.pl
http://emodel.pl
http://tme.eu
http://swiatelka.pl
http://samsungsdi.com


Komentarze mile widziane jak i ewentualne uwagi. Dziękuję koledze Antystatycznemu za pomoc :)


Załączniki:

Aby zobaczyć załączniki musisz się zalogować. Tylko zalogowani użytkownicy mogą oglądać i pobierać załączniki.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Ostatnio edytowano 4 maja 2014, o 13:23 przez janeczqu, łącznie edytowano 5 razy

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 lut 2013, o 19:07 
Offline
Moderator zasłużony dla forum.atnel.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2012
Posty: 3205
Lokalizacja: Kraków - obok FAB5 ATMEL'a
Pomógł: 90

Wow, ale elaborat ;-)

Doczepię się tylko jednego, obecnie w sieci mamy 230V ;-)

_________________
http://www.jaglarz.info



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 lut 2013, o 19:08 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27308
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

Bardzo fajne podsumowanie ;)

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 lut 2013, o 19:10 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Jaglarz: wiem, z zawodu jestem elektrykiem :) Ale ten rysunek powstał jak jeszcze było 220 :p

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 12 lut 2013, o 13:31 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lut 2013
Posty: 126
Lokalizacja: Turbia
Pomógł: 0

Bardzo ciekawy poradnik :)

_________________
Zestaw ATB 1.04
Niebieska książka
Zielona książka



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 maja 2014, o 20:29 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2012
Posty: 41
Lokalizacja: Kołobrzeg
Pomógł: 0

Panowie, czapki z głów :) Janeczku- DZIĘKUJĘ :)

_________________
Pozdrawiam

dodge1975



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 maja 2014, o 21:31 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 15 gru 2012
Posty: 106
Pomógł: 0

janeczqu napisał(a):
...

NiMn- niejako następca NiCd...


Zapewne chodzi o akumulatory Ni-Mh czyli potocznie nazywane Niklowo-Wodorkowe...

poza tym fajne kompendium wiedzy :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 13:02 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Maureli napisał(a):
Zapewne chodzi o akumulatory Ni-Mh czyli potocznie nazywane Niklowo-Wodorkowe...
już poprawiam, dzięki ;)

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 13:06 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 20 wrz 2013
Posty: 647
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 101

Jak już poprawiasz to wpisz raczej Ni-MH (duże H)

_________________
+++++[>++++<-]>[>++++++<-]>.---------.+++.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 13:21 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

:oops:

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 cze 2015, o 10:32 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 20 mar 2015
Posty: 2
Pomógł: 0

Jak komuś by przyszło do głowy by w czyn wprowadzić pierwszy schemat, ten z diodą zenera to nich sobie założy kask, okulary ochronne i lateksowe ubranie. :) To dość niebezpieczne rozwiązanie, dioda zenera musiałaby być dość wytrzymała a i tak wątpię by dała radę z prądami jak w tabelce, na dodatek, uszkodzenie takiej diody spowoduje rozerwanie kondensatora elektrolitycznego jeżeli nie będzie na napięcie 400V. Kiedyś temat przerabiałem i ostatnio z konieczności musiałem go odświeżyć, powszechnie stosowane maleńkie diody zenera nie wytrzymywały takich napięć nawet przy malutkich prądach tzn. jedne wytrzymywały a inne nie :) Tego typu rozwiązania są dobre dla LEDów a do zasilania, takie układy niosą zbyt duże ryzyko. Wiecie jak wygląda elektronika gdy po obwodach drukowanych hasa sobie ponad 320V ? :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO