Czy podciąganie pinu reset do zasilania jest konieczne zawsze czy tylko w przypadku konieczności programowania?

Jak nie dasz podciągania do plusa to będziesz miał stany nieustalone na wejściu i procek będzie się resetować.

Moim zdaniem absolutnie konieczne. Dodatkowo włączam kondensator elektrolityczny o wartości 10uF pomiędzy nóżkę reset a masę układu ale DOPIERO PO ZAPROGRAMOWANIU UKŁADU. W przeciwnym razie mogłoby to uniemożliwić programowanie a w skrajnych przypadkach uszkodzić programator. W pewnym układzie miałem problem że po włączeniu zasilania czasami pracował jakby z częstotliwością taktowania połowę niższą niż ustawiona. widać było to na wyświetlaczu LCD kiedy zmienna zwiększała się czasem dwa razy wolniej. Dziwny efekt ale kondensator przy nóżce reset załatwił sprawę elegancko

Przykro mi ale to niestety totalne nieporozumienie, jeśli już kondensator pomiędzy Reset a GND to 100nF ..... ale nie żaden elektrolit ....



a to z kolei pewnie kwestia niezrozumienia .... co to jest taktowanie, jak działają fusebity i jak się deklaruje taktowanie w trakcie piania kodu



i efektem tego są właśnie takie domysły ....

zapraszam kolegę do poczytania np tego:

http://mirekk36.blogspot.com/2012/04/mi ... lanie.html

tu jest i o zasilaniu i o kondensatorach oraz gdzie i jak je podłączać

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Panie Mirku ale to nie jest mój jakiś tam wymysł tylko postępowałem według książki Hadam Paweł "Projektowanie systemów mikroprocesorowych" BTC, Warszawa str 41.



Może niezbyt dokładnie to napisałem. Do mikrokontrolera podłączony był wyświetlacz LCD. Program banalnie prosty-w nieskończonej pętli inkrementowanie zmiennej z uzyciem polecenia _delay_ms(1000) i wyświetlanie tej zmiennej co około 1s. Częstotliwość oscylatora RC ustawiana przy pomocy BASCOM-a na 4MHz. Włączam układ i wszystko pięknie działa. zmienna jest zwiększana co około 1s. wyłączam zasilanie, włączam ponownie i znowu wszystko dobrze działa. Wyłączam zasilanie, włączam ponownie i nagle zmienne inkrementuje się dwa razy szybciej. Ponownie wyłączam i włączam zasilanie i znów wszystko dobrze działa. I tak w koło. po dodaniu kondensatora efekt zniknął....więc nie tam lezy przyczyna tego zjawiska? filtracja zasilania oczywiście była jak w Pana poradnikach