Witam!

Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy zakupić laminator do termo-transferu. Czytałem na różnych forach że taki laminator należy przerobić żeby osiągał odpowiednią temperaturę( z tym raczej bym nie miał problemu) ale jest też druga sprawa otóż przy temperaturze ok. 180 C topią się plastikowe elementy a drugim problemem może być to że płytka może się nie zmieścić do laminatora.

Do tej pory płytki robiłem metodą na żelazko ale kompletnie mi te płytki nie wychodziły . Ogólnie to bardzo podobają mi się płytki wykonywane przez kolegę mirekk36, normalnie miodzio(tutaj link do takiej płytki http://obrazki.elektroda.net/92_1280585055.jpg).


P.S za laminatorem by przemawiał dobry i równomierny docisk płytki...

Pozdrawiam Michał!

Ja używam od kilku lat laminatora lervia po przeróbkach bardzo dobrze się spisuje. Wyniki są powtarzalne, można uzyskać dokładność 1 milsa bez problemu. Jak ktoś będzie chciał to opiszę wymagane przeróbki by się nadawało
do płytek.

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Jak byś mógł opisać to będę bardzo wdzięczny sam się zastanawiam nad laminatorem zresztą o tym już pisałem ale boje się tych przeróbek ze mi wiedzy nie starczy

SunRiver wielkie dzięki za odpowiedź. Byłbym wdzięczny jak bys wstawił opis tego jak przerobiłeś ten laminator bo być może nie tylko mi pomoże ale też innym.

Ogólnie na temat laminatora to dzisiaj rozmawiałem z kierownikiem warsztatów w moim technikum i mówił że oprócz wymiany termostatu, musiał bym zmodyfikować nieco wałki bo mogę mieć problem z włożeniem płytki do laminatora.

P.S Niedługo będę musiał się wybrać do jakiegoś supermarketu i poszukać jakiegoś najtańszego laminatora.

Koledzy tu wszystko zależy od laminatora
ja wybrałem Lervie 44 coś tam (fotki zapodam)

przeróbki:

1. usuniecie obu wyłączników termicznych z grzałek (zabezpieczenie przed przegrzaniem)
2. dodałem dodatkowy włącznik który włącza grzałki z ominięciem termostatu
3. usunąłem górna cześć obudowy (lekko się zapadła)
4. Pomiar temperatury robię sobie na UT-33C - nie budowałem termostatu dodatkowego

Takie rozwiązanie pozwala :

- mam zachowane wszystkie funkcje laminarki oryginalne i dodatkowo mam funkcje PCB

grzanie dla PCB rozgrzewam do 200 - 230st wałki (trzeba dać margines na wałkach)
oryginalne rolki lervi są odporne podczas testu wytrzymałości przy 320 stopniach zaczynały wymiękać

a dla PCB wystarcza 180 -200st wiec jest spory margines:)

przy 200st płytka jest gotowa po 4 przejściach przez wałki , ale i tak zwykle robię 6

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Używam tej samej lervi była do kupienia kiedyś w lidlu, mi się udało dopaść powystawową na alledrogo
Bez przeróbek około 15 razy i też jest git śmiało polecam te laminareczkę i nie jest droga.

_________________
sig off ;(

Kupiłem laminator w tesco nówkę, żeby nadawał się do termotransferu wymieniłem bezpiecznik termiczny na chyba 193stopnie, i zmieniłem przełącznik bimetaliczny. Ten co mam jak dobrze pamiętam rozłącza przy 180 stopniach, a załącza przy 165 stopniach. Płytki wychodzą bardzo dobrze, ale czasem miewałem gorsze dni że potrzeba mi było 2 prób Oryginalny bimetal mam w drugim obwodzie, tj wstawiłem przełącznik 3 pozycyjny:
0 - nic
1 - grzanie 120stopni (do normalnego laminowania)
2 - grzanie 180 stopni (do termotransferu)
A silnik podłączyłem bezpośrednio do sieci, żeby zawsze gdy jest podłączony to rolki się kręciły - wtedy w pozycji 0 można je lepiej wystudzić.
Używam już 3 lata, i widzę po nim oznaki zużycia... płytki słabiej przechodzą, często trzeba je popchać, ale cały czas działa. Gdyby się zepsuł to czeka na mnie załatwiony przez Tate zepsuty laminator korporacyjny;)

To ja się jeszcze dopytam jakiej grubości stosujecie laminat przy pracy z laminatorem. ( w końcu i na mnie przyszedł czas żeby przypomnieć sobie jak się robiło płytki )

powiem szczerze, że ja na to nie zwracałem uwagi nigdy i każdy przelatywał bez problemu, żadnych uszkodzeń i przeróbek. Zapewne przy częstym używaniu grubszych laminatów ma to wpływ ale ja pcb robię odświętnie głównie robię prototypy na uniwersalnych i na nich zostaje już pojekt

_________________
sig off ;(

I takie podejście mi się podoba


Mam jeszcze jedno pytanie. Jakiego papieru używacie. Bo się trochę o tym naczytałem, i chyba zacznę żonie podbierać literaturę "fachową"

A tak na poważnie, że kredowy to już wiem, chodzi mi o gramaturę i czy np błyszczący, matowy i takie tam

cienki błyszczący :] ja najchętniej używam tego http://allegro.pl/papier-termotransfer- ... 59669.html

_________________
sig off ;(

Potwierdzam - bardzo dobry i ładnie schodzi po namoczeniu płytki.

Również używa tego papieru w połączeniu z żelazkiem. Takie są efekty.

_________________
Ujemna delta to dopiero początek zabawy...

Ja używam dla odmiany pozostałości z kartki która zostaje po wydrukowaniu i odklejeniu etykiet samoprzylepnych na paczki kurierskie.
Zostaje wtedy śliski papier który bardzo ładnie przenosi toner na płytkę.

Technologia ta sama co z papierem kredowym ale po rozgrzaniu w laminatorze wystarczy zdjąć papier a na płytce zostaje pięknie przeniesiony toner.
Nie trzeba żadnego moczenia, drapania itd

Nie ma problemu ze ścieżkami rzędu 10 mils i 99% prób jest udanych.

Od dłuższego czasu zbieram się za zrobienie małego tutoriala dla naszych forumowiczów, muszę tylko znaleźć dłuższą chwilę i pomysł na płytkę.

_________________
sig off ;(

Dzięki chłopaki za sugestie . Zakupy już poczynione.

Sonix - twoja metoda mnie zaciekawiła i będę musiał ją wypróbować, w szczególności że takich "papierków" po etykietach znajdzie się u mnie we fabryce aż nad to.

Co do samego laminatora to używam jakiegoś GBC bez żadnych przeróbek, trzeba tylko dobrać sobie ilość 'przejazdów' w zależności od wielkości płytki (15-20 razy).

_________________
sig off ;(

Laminatory GBC są o tyle fajne ( przynajmniej te A3) dlatego że wałek jest na sprężynkach dociskowych ( ale ta cena ), ja osobiscie zakupiłem Lerive 4412 ( zobaczymy co to za cudo, w każdym bądź razie cena jest zachęcająca ) która powinna być wystarczająca jak na moje potrzeby

Ja zresztą podobnie jak sonix.
Ja używam kupnych etykiet, usuwam naklejki i drukuję.
Wystarczy tylko przyłożyć żelazko i oderwać.

_________________
Zapraszam:
filiporlo.blogspot.com

w ubiegłym roku na znanym portalu aukcyjnym kupiłem praktycznie nowy laminator A3 w cenie bardziej, niż rewelacyjna, mianowicie 115 zł plus koszty przesyłki 20 zł.
Posiada lekko uszkodzoną obudowę zewnętrzną w najbardziej widocznym miejscu, stąd został chyba odrzucony w sklepie i przywieziony z Niemiec do Polski. Gość chyba nie bardzo wiedział, jaki skarb sprzedaje, więc można powiedzieć, że miałem farta.
Posiada on tę doskonałą cechę, że nie trzeba go przerabiać. No i rzeczywiście ma sprężynki na wałkach grzejnych, co umożliwia włożenie tam prawie wszystkiego. Poza tym po rozgrzaniu na maxa wystarczy przepuścić płytkę 3-4 razy i gotowe. Tak więc warto szukać okazji, zwłaszcza, że sprzedają takie egzemplarze jako uszkodzone, a w rzeczywistości gdzieś tam między wałkami zacięła się folia albo kartka.

EDIT:
Zapomniałem napisać, że laminator to heatseal H425 właśnie GBC. Jak widzę, koledze jeszcze taniej udało się go zdobyć.

Ja rok temu za GBC formatu A3 zapłaciłem 100 zł za sprawny i drugi uszkodzony za 30 dokupiłem na części w razie czego

_________________
sig off ;(

a nie masz problemu z drukowaniem na takim po-naklejkowym papierze?
na 2 drukarkach próbowałem i na xero i wyniki takie, że na 10 wydruków tylko 1 jakoś w miarę miał toner nałożony. Wszystkie inne wychodziły z drukarki z już startym tonerem.
zadne ustawienia drukarki typu, max jakość, drukowanie na folii nie pomogły...

pomijam już fakt, ze parę razy się zaciął w drukarce.

przy termotransferze na laminat z kolei skubany toner nie chciał odchodzić i pola masy zostały na papierze, na szczęście ścieżki się odbiły ładnie, więc masę markerem można było podmalować... ale kupa niepotrzebnej roboty.

Ostatnio natomiast sprawdził mi się papier fotograficzny. nie miałem nic pod ręką, poza papierem do zdjęć i całkiem ładnie poszło. W niektórych miejscach tylko ścieżki i pola masy miały strukturę ziarnistą, ale na to zawsze poradzi cienki pisak i zabawa w kolorowankę.

Żadnych problemów nie miałem, może raz tylko kartka się przycięła w drukarce ale to nic nadzwyczajnego .
Drukuję na HP 2015, na potrzeby robienia płytek mam odłożony oryginalny toner - grubsza warstwa i lepszy efekt.

Jeżeli chcesz mogę podesłać Ci kilka kartek takiego papieru do testów, podaj mi tylko adres na PW.

_________________
sig off ;(

ja zwykle dręczę moją HP1100A papierem od markosika , ale tez bym chętnie sprawdził ten twój papierek , bo często mnie trafia czyszczenie pozostałości kredy
zwłaszcza jak są małe rastry między ścieżkami, aczkolwiek dobrze zmywają kredę i nie uszkadzają toneru --- ściereczki wilgotne dla niemowlaków

-- dodano 11 cze 2012, o 22:58 --

swoją drogą mam jakiegoś Brothera Laserowego , który ma możliwość transportu poziomego papieru (dostosowany do druku na grubszych arkuszach) podajesz ręcznie z przodu i wypluwa tyłem w linii prostej bez zaginania -- będę chciał przetestować drukowanie wprost na laminacie

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

tak te papiery ponaklejkowe ciekawa rzecz, też mnie to ciekawi pokarz jakieś foto takiego papieru z tonerem i bez ;P

_________________
sig off ;(

spoko, dzięki mam dostęp do takich kartek w firmie, trochę paczek leci UPSem, się dogadam jutro z odpowiedzialnym za adresowanie paczek

próbowałem na takim arkuszu po naklejkach do etykiet i takie efekty miałem jak opisałem, założyłem że to podobny papier- może jednak jest różnica?

jak nie wyjdzie, to w następnym etapie poszukiwań idealnego papieru, będziemy sprawdzać różnice w papierze stosowanym przez poszczególne firmy kurierskie (i w moim wypadku można rozszerzyć obszar badań o porównanie jakości papieru adresowego używanego przez polskie oddziały firm kurierskich oraz niemieckie oddziały tychże firm... )

Kierlan, w ub. roku próbowałem z tym papierem "poklejkowym" , ale coś i kiepsko szło i wrócić musiałem do metod "tradycyjnych", czyli papier kredowy, ALe widziałem gdzieś na elektrodzie zamieszczony film, jak jakiś Rusek właśnie używał tego rodzaju papieru i mam pewność, że się da, tylko nie mam teraz warunków (zamierzam kupić laserówkę na własność, bo do tej pory korzystałem w pracy).

Sunriver, to bardzo ciekawa koncepcja - puszczanie płytek jako zadany przez siebie format papieru przez drukarkę. Tylko czy drukarka to wytrzyma? Najpierw chyba zalecana będzie rozbiórka i sprawdzenie, czy rzeczywiście papier się nigdzie nawet na jeden milimetr nie łamie, bo inaczej może diody wyskoczą z obudowy jak się napręży coś w środku.

ciekawe czy taki ploter by się nie sprawdził...?

http://allegro.pl/ploter-a4-tnaco-rysuj ... 04848.html

(zakładając oczywiście możliwość stosowania pisaka/tuszu wodoodpornego)

Brotherek sprawdzony papier idzie równo bez załamań , max trawi tekturkę 3mm więc teraz trzeba zobaczyć co powie na laminat, mam zamiar puscić cienki 0,7 mm na początek , bo może się okazać, że słabo grałki rozgrzeją, ale wygląda obiecująco zwłaszcza że ma 1200 dpi

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

ploter ciekawa opcja do przeróbek ale drogo..

_________________
sig off ;(

może się jakąś używkę gdzieś dorwie... zawsze jeszcze zastanawiało mnie użycie (do malowania płytek) takiego rejestratora X-Y do malowania wykresów.. ale podejrzewam, że to precyzją nie grzeszy i ścieżek 10 milsowych nie namalujemy tym... (inną sprawą jest dorwanie cienkiego pisaka... udało mi się zdobyć ostatnio 0,3 mm)





daj znać co to za model drukarki jest.. jak te wydruki poszły... i czy jest szansa w ten sposób druknąć dwustronną płytkę?