Witam

Biedronka wypuszcza od poniedziałku takie oto multiszlifierki. Czy któryś z kolegów orientuje się jakie wiertła tam wchodzą (średnice)? Czy wejdzie tam 0,5mm?

Pozdrawiam

Idź i obejrzyj systemem "na macanta".


Ale podejrzewam że 0,5mm bez problemu wejdzie.

_________________
http://www.jaglarz.info

W razie czego podejrzewam, że wystarczy dokupić głowiczki. Ja mam multiszlifierkę która w zestawie miała głowice która pozwalała na używanie wierteł chyba od 0,8mm do 1,0 mm. Znalazłem na allegro sklep który sprzedawał przejściówki po 6 zł pasujące do większości zwykłych multiszlifierek. Szukaj w razie czego pod hasłem "głowiczki" ( z tego co widzę to aktualnie nie ma ich już na allegro ale jak coś posiadam jeszcze kontakt do tego sklepu). Ja kupiłem 3 rozmiary głowiczek:
1 ) na wiertła : 0,3 mm ,0,4 mm , 0,5 mm
2 ) na wiertła : 0,6 mm , 0,7 mm , 0,8 mm
3) na wiertła : 0,9 mm , 1 mm

Najlepiej to by było zobaczyć jaki jest gwint, bo za 30zł można kupić uchwyt wiertarski do Dremela.

Jako że posiadam już druga taką mogę powiedzieć że w obu są 2 "głowice" i to co przed chwilą zmierzyłem to 3,12 mm i 2,33 mm. I od razu uprzedzam że ten sprzęt dużo nie zniesie (w pierwszej padł silnik nawet nie zużyłem szczotek a były zapasowe, w drugiej złamał się bolec blokujący wirnik, i tak z obu zrobiłem jedna sprawną) a co do zastosowań jako wiertarka to jak sama nazwa wskazuje jest to multiszlifierka i nie wiem czy mocując wiertło 0,5 mm wywierci się otwór 0,5 mm bo wiertło może się nie obracać w osi a i samo narzędzie może mieć bicie.
Jednak jeśli tylko chcesz ją wykorzystać jako wiertarka to można ja taniej kupić w marketach bez masy tych części które rzadko się przydają, przynajmniej mi.
I jeszcze co do tego przedłużenia elastycznego, mi to wygląda dokładnie jak linka hamulcowa w rowerze - linka stalowa w pancerzu stalowym i raczej niski moment i prędkość potrafi przenieść.

dodam że osobiście zamiast tych dwóch kupił bym dziś dremel po podejrzewam że jakością przewyższa ten "niby tani sprzęt" i tak może przemyśl taki zestaw:
szlfierka dremel
http://www.sklep-narzedzia.pl/dremel-200jc-szlifierka-5cz-osprzetu-f0130200jc,3,96323,91113
uchwyt dremel 0,4-3,4mm
http://www.sklep-narzedzia.pl/dremel-uchwyt-szybkozaciskowy-uniwersalny-4486,3,97261,97420

sz4t4n było by świetnie gdybyś podał jakiś namiar
ajek ale co ma do tego gwint? Chyba uchwyt montuje się na obudowę?
OdeOn Potrzebuje tego do cięcia laminatu i do wiercenia otworów w nim. Okazjonalnie do innych zastosowań.

Jeśli nie kupiłeś jeszcze tej wiertareczki to polecam dremel 300 , na necie jest dużo pozytywnych opini. Sam jej używam od roku i jest nie do zdarcia ( wiercenie wiertłami 3mm w alu 5mm, cięcie blachy 2mm itp.). Wiem, że jest dużo droższy od tej wiertareczki z biedry, ale jakości wykonania nie ma co porównywać.

@kiclaw - mail masterlee@poczta.onet.pl, sklep na allegrohttp://allegro.pl/my_page.php?uid=420078

Z kolei jakości wykonania Dremela nie ma co porównywać do Proxxona

_________________
sig off ;(

dremela nawet do tej z biedry niema co porównywać - dotkniesz i sie rozlatuje

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

kiclaw, uchwyt wiertarski miałem właśnie na myśli taki do jakiego link wrzucił kolega OdeOn. To się nakręca zamiast tej główki na multiszlifierce.
Ja mam taką tanią z OBI i również mi działa

O tym tanim Dremelu słyszałem nie najlepsze opinie. Potrafi bić na boki jak te tanie z marketów. Dremela 300 w ręku nie miałem niestety. A Proxxona to już w ogóle

A ja polecam:
http://www.narzedzia.pl/wiertarko-freza ... e,181.html
Spokojnie wiertełkami 0.2mm wierciłem (mniejszym nie miałem powodu). Jest to sprzęt na prawdę bardzo dobry. Idealnie wycentrowany. W zestawie jest wystarczająco dużo różnych końcówek aby zrobić najróżniejsze prace (widać na zdjęciu niektóre). Ja kupiłem w Niemczech za 50 euro.
Są też stojaki wiertnicze od proxxona, też bardzo fajne. Przedłużkę giętką też można kupić, swoje kosztuje, a wykonanie bardzo dobre.
Służy mi już 2 rok do bardzo różnych zastosowań. Nic się nie dzieje. Gwarancja niby 3 lata.

_________________
sig off ;(

A ja polecam Proxxona mam i sprawuje się super.

_________________
Inspekcja TV kanalizacji
Programowanie

Miałem taką multiszlifierkę i szczerze nie polecam. Głowiczki są źle wykonanie (podczas prac mają narzędzia bicie ).

Mimo, że autor wątku pyta o szlifierkę z biedronki wrzucę tutaj video porównianie proxxona i dremela bo chyba sie takie jeszcze nie pojawiło na forum.
Po mimo iż gościu porównuje uchwyty, to z jego monologu mozna wysnuc przypuszczenia, że do płytek drukowanych preferuje zestaw proxxona (dremela oddał ojcu).
W filmie można usłyszeć też, porównianie samych szlifierek - dremel mocno wibruje, a proxxon chodzi ciszej i precyzyjniej
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=1JyTf1tJXXo[/youtube]

Było już poruszane w specjalnym wątku dotyczącym wiertarek.

_________________
sig off ;(

Z tym wibrowaniem Dremela to lekka przesada, sam używam rozwiązania z ich statywem, wszystko ładnie spasowane i śmiga że aż miło, a przez PCB przechodzi jak masło ale z ciekawości używam do niej wierteł Proxxona. Rozwiązanie Proxxon`a zapewne lepsze ale znacznie droższe. Wychodzi na to że Dremela to takie pośrednie między najlepszym sprzętem tego typu a takim tanim. Używam od roku i sprawuje się bardzo dobrze.
Miałem również taka biedronkową wiertarkę Velllmana, no wygląda identycznie ale to tylko hałas robi, a nie wierci, wiertło mi się w niej wieszało lub co gorsza pękało, albo się kręciło w miejscu spalając PCB, finalnie się po prostu rozpadła jak chciałem wiercić aluminium.
No cóż cena tu jest kusząca ale ja osobiście po moich doświadczeniach z tymi tanimi sprzętami wychodzę z założenia że lepiej przeczekać, pozbierać wziąć pożyczkę/kredyt wykorzystać jakieś święta/urodziny i kupić coś lepszego trwałego nie powodującego frustracji i zdenerwowania podczas prac.

Niestety dremel z tych tańszych modeli ma strasznie duże wibracje powyżej 3/4 obr, przez co praktycznie nie da się go komfortowo trzymać w ręku.
Możliwe że są egzemplarze lepiej wyważone, ale ja po trzecim dałem sobie spokój z dremelem.

No cóż ja poszedłem na całość i używam Dremela 4000 oraz oryginalnego statywu Dremel 220 - myślę że bez niego przy mocy 175W (max 35 tys obrotów, wiercę przy ok 20-30 tys) jest to raczej w ręce nie do utrzymania zwłaszcza przy wiertłach 0,8-1mm by było równo i prosto. I to raczej nie chodzi o wyważenie, a moc którą trzeba w ręce utrzymać, tym bardziej że elektronika wiertarki stara się utrzymywać zadaną prędkość podczas obciążenia. Myślę że te tańsze modele Dremala mimo że mają mniejszą moc zachowują się podobnie. Ta biedronkowa wiertarka ma chyba tylko max 10 tys obrotów, a trafiając na opór zwalnia.

Pisać mi tu co jeszcze chcecie wiedzieć o tym zestawie to chętnie napisze bo tak się składa że już kiedyś one były sprzedawane i się skusiłem
Więc pytać śmiało.

PS. Może ktoś powie mi jak się używa tę giętką przedłużkę bo ja jej nie ogarniam

Nie ma z tym jakieś większej filozofii, zawieszasz gdzieś tą wiertarkę i podłączasz ten wałek giętki jak zwykłe wiertło, a potem do niego akcesoria. Mi osobiście się to najlepiej sprawdza podczas polerowania bądź szlifowania czegoś - jest wygodniej operować niż cała szlifierką - niektórzy używają takiego wałka do wiercenia w zębach ale ja osobiście nie próbowałem

To jeszcze mi powiedz jak jest z max. obrotami przy tym wałku? Żeby mi sprężyna w twarz nie wystrzeliła

Powiem Ci że z ta wiertarką z biedry nie miałem przyjemności tego testować, z Dremelem chodzi ok na max i nic nie strzela aczkolwiek w instrukcji są jakieś obostrzenia chyba co do prędkości sprawdzę to dziś wieczorem i dam znać.

Właśnie to jest kwestia wyważenia , tylko że wrzeciona i uchwytu. Niestety w tych tańszych demelach jak jeszcze trafisz na po japońsku wyważone (czyli jako-tako) to już uchwyt to jest masakra.
Dlatego nie idzie tego utrzymać w ręku i precyzyjnie wiercić. Jak masz dobrze wyważone to na max obrotach nawet 0.6mm da się wiercić w ręku.

Rok temu kupiłem ten sprzęt z biedronki i niestety lekkie bicia są przy dużych obrotach. Jak się robi coś mniej precyzyjnego to nie przeszkadza. Gorzej z jakością tarczy. U mnie 2 razy posypały się na kawałka podczas cięcia. Dlatego lepiej używać okularów ochronnych albo trzymać głowę daleko

To nie jest kwestia jakości tarczy. Jeśli używasz tych cienkich, brązowych, korundowych, to tak samo łatwo łamią się (no i ścierają swoją drogą również) tarcze no name, Dremela czy Proxxona. Taka ich natura.

_________________
sig off ;(

cienkie brązowe Dremela ścierają się a te z Lidla łamią i trzeba uważać na oczy. Mam oba przetestowane. Dremela są ciemniejsze.

_________________
sig off ;(