Chciałem wykonac sterownik 3 połozeniowy sterujacy siłownikiem 24V AC. Połozenie ramienia siłownika uzaleznione było by od prostego regulatora temperatury nie PID. Potrzebuje podpowiedzi jak rozwiazać problem kontroli połozenia siłownika. Siłownik orginalnie nie posiada zadnego sygnału połozenia i nie będzie posiadał. Sterownik bedzie posiadał kalibrację, możliwośc ustawienia minimum, maximum oraz reset po zaniku napiecia. Czyli jeżeli wystąpił zanik napięcia to po powrocie zasilania zamknie sie do zera i otwozy do ustawionego minimum. W normalnej pracy bedzie oscylował miedzy ustawionymi granicami. Na enkoderze lub potencjometrze jeśli był by w siłownku nie było by zadnego problemu ale niestet nie ma go i nie moze być. Wytypowałem dwie metody.
Wyjscie zasilania na silnik sterować poprzez Triak krokowo (impulsowo i to liczyć) lub sterować czasem wypełnienia i ten czas liczyć.
Tylko że wyjsciem jest AC 50Hz przełączane w zerze i to bedzie się rozjeżdzać z czasami mikroprocesora.
Pytanie moje, jaką najlepiej przyjać metodę pozycjonowania tego silownika.

Silownik ma stały czas przejścia od min do max 120s. Ta wartosć bedzie zapisana przy kalibracji jako stała. Zależność którą ma regulować to utrzymanie temperatury. Kat połażenia nie ma znaczenia. Wazne jest aby przejąć nad nim kontrole w sposób taki aby była mozliwość ograniczenia od zera i od maxa np: może zejść z maxa_ust tylko do 30% a max_ust jest 20% przed końcem czyli jest ograniczony do 80%. Miedzy tymi ograniczeniami ma regulować. Kontroluje temperaturę, czeka, robi kilka kroków lub kręci jednym ciągiem np.2s, czeka, sprawdza co zrobił, czeka i tak sobie oscyluje.Te ustawienia ograniczeń będą wyświetlane na wyświetlaczu. Obiekt regulowany bedzie miał dużą bezwładnosć. Histereza i czas dojścia do zadanej to jest inny temat nad tym będe myslał puźniej. Histereza może być nawet do 5 st.C. Najwazniejsze jest w tym zadaniu aby opanować kontrolę położenia siłownika.

Reset położenia też by sie przydał, bo faktycznie bedzie sie po jakimś czasie rozjeżdżał bo go nic trwałego nie trzyma. Wisiał bedzie w powietrzu tylko na impulsach. Dobra myśl z synchronizacją z siecią 50Hz i wydaje mi sie że trzeba obrać ten kierunek. Trzeba zidentyfikować siec i z tego liczydła wyciagac potrzebne czasy. AC robi straszne zamieszanie. Po zastosowaniu identyfikacji przejscia przez zero, musiał bym usunac transoptory od triaków z identyfikacja na zwykłe MOC3020.