Witam, mój problem wygląda następująco. Wykonałem sobie własnie układ na attiny2313 do obsługi oświetlenia w pokoju.

Układ jest bardzo prosty, do przełączania przekaźników bistabilnych służy pilot albo przyciski.
Problem polega na tym ze układ budzi się do życia w sposób losowy. Nie każde podłączenie zasilania powoduje prawidłowe uruchomienie się programu. Średnio raz na 10 razy układ uruchamia się prawidłowo, wtedy działa wszystko jak należy: wysyłanie sygnałów z pilota powoduje przełączanie przekaźników. Przy takim "szczęśliwym" uruchomieniu działają także komunikaty wysyłane na usart. Jednak przy większości uruchomień program nie reaguje na sygnały z pilota albo na przyciskanie przycisków. Co dziwniejsze czasami zdarza się ze działa tylko jeden przekaźnik.
Dodam że układ zawsze działa poprawnie zaraz po wgraniu wsadu oraz po resecie z mkAVR Calculator. Obstawiam że problem jest powodowany moim pcb.



ps 1 wybaczcie chaotyczny opis problemu.
ps 2 te kabelki widoczne na zdjęciu dolutowałem kombinując z zasilaniem.