Witam, problem już pewnie przerabiany x razy przez wielu z Was. Dla mnie jest to jednak problem. Kończę swój projekt inżynierski (w zimę się broniłem i zrobiłem tylko prototyp, bez obudowy itd). Teraz postanowiłem skończyć zupełnie projekt aby go sprzedać. Pojawił się pewien problem, najpierw rtc i eeprom nie trzymały "ustawień" czyli w przypadku EEPROMu paru zmiennych a rtc czas. Pomogła wymiana diod w obwodzie zegarka, diody były uszkodzone i był konflikt napięć zasilania - bateria i napięcie ze stabilizatora 3,3V. Ustawienia są teraz trzymane, aczkolwiek z niewiadomych przyczyn zegarek przestał zliczać czas. Ten stoi zupełnie w miejscu, a na nóżce INT ciągle jest napięcie zasilania. Sprawdzałem połączenia, luty, wszystko. Sprawdzałem też, czy control register w rtc ma coś źle poustawiane, ale ma wartość 0. Nie mam pojęcia co się stało. Wymieniłem też kwarc, myślałem, że jest jakiś skopany, ale też nic. Obstawiam już tylko uszkodzony PCF, ale przecież da się go zaprogramować i odczytać datę. Wcześniej nie miałem nigdy takiego problemu. Dodam też, że program nie ma tutaj chyba za dużo do roboty, czy do szukania w nim błędu - wcześniej dosłownie parę dni temu, wszystko działało normalnie. Problemy zaczęły się, gdy postanowiłem wyeliminować błąd jakim było nie trzymanie ustawień, wymiana diod itd. Może było jakieś zwarcie uszkadzające PCF...może cokolwiek innego. Liczę w sumie już jedynie na to, że ktoś z Was drodzy forumowicze mieli podobny problem i jakoś go rozwiązali bo mnie pomysły się skończyły.

Załączam schematy elektryczny i projekt PCB w Altiumie 10.

przede wszystkim czy wymieniłeś układ RTC na nowy żeby sprawdzić jaki będzie efekt ? to chyba najprostsze rozwiązanie na początek

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Ja kiedyś miałem podobny problem a wynikał on z tego że użyłem INT z PCF8583 do wyzwalania przerwania w uC. Jednocześnie używałem bibliotek Mirka z bluebooka do komunikacji UART. Dopiero po wielu próbach zauważyłem ten istotny i oczywisty mój błąd, że te biblioteki korzystają z PD2 i trzymają stan wysoki tego pinu.
Żeby to sprawdzić wystarczy:
a) odłączyć INT od uC i sprawdzić na nóżce PCF8583 czy teraz podaje impulsy, lub
b) w programie uC wyłączyć obsługę UART (lub sprawdzić czy inne fragmenty kodu nie korzystają z PD2)

Witam, niestety dopiero zamówiłem na alledrogo PCF8583 także poczekam pewnie z 2 dni zanim go otrzymam. Myślicie, że wina może leżeć też po stronie kwarcu ? Jakiś wadliwy czy coś...?

Witam...dopiero dziś doszedł do mnie nowy PCF8583 i przelutowałem go. Nic, dalej to samo ;/ Odczytuje już sobie tylko sekundy...które wcale się nie zmieniają. Na nóżce INT stale jest stan niski. Pomóżcie dojść o co w tym chodzi...przecież PCF8583 jest tak banalnym układem a ja już nie mam pomysłów ;/

No dokładnie bardziej banalnego układu nie może być .... Więc tym bardziej się dziwię, że piszesz że na nóżce int jest wciąż stan niski .... i ciebie to nie dziwi ?

Przecież padły już podpowiedzi jak to sprawdzać po kolei - począwszy od np podłączenia diody LED z rezystorem do wyjścia INT układu PCF i sprawdzenia czy on w ogóle generuje zmianę stanu co sekundę ....

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

ty sobie zawsze takie rzeczy najpierw przećwicz panie kochany na stykówce albo na jakimś zestawie startowym/uruchomieniowym - żeby poznać z bliska to co robisz - a dopiero potem bierz się za projektowanie docelowego PCB. Bo inaczej to zawsze będziesz miał taką bonanzę - jak będziesz robił wszystko "od tyłu" ... tak mi się wydaje. A przynajmniej jak tak zawsze podchodzę i mówię ci że to się opłaca.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Wiem, ze to glupie ale moze to PCF8563 a nie PCF8583 ktory wymaga ciut innej inicjalizacji niz 83?

Przez pół roku układ działał i wszystko było OK. Normalnie była komunikacja, odczytywało ładnie datę. Nagle gdy postanowiłem zrobić coś z resetowaniem się ustawień rtc i eeprom nawet gdy była bateryjka tak wszystko się skopało...nie wiem jak to możliwe. Mirku - przez kilka miesięcy układ DZIAŁAŁ na płytkach prototypowych - każdy blok funkcjonalny miał swoje małe pcb i wszystko do kupy połączone było niechlujnie kabelkami...nie było ani zakłóceń, ani jakiś dziwnych zachowań. Wszystko działało PIĘKNIE. Problemy zaczęły się na docelowym PCB. Wiem, co to znaczy projektować urządzenie i najpierw zaczynać od małych rzeczy - stykówki, prototypy pcb. Myślisz, że nie podłączałem diody LED do wyjścia INT ? Robiłem to dziesiątki razy, również mierzyłem miernikiem.

no ale co z tego ze dzialal jak teraz ci nie dziala. Wiec zamiast pisac ze kiedys podlaczales diode led to teraz ja podlacz

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Podłączałem ją dziś kilkanaście jak nie kilkadziesiąt razy. Mierzyłem miernikiem napięcie na nóżce INT i jest albo raz ciągle stan niski, albo raz stan wysoki...w ogóle chore jest to, że kołyska baterii jest pusta a na jej "+" jest napięcie zasilania ze stabilizatora...diody już pewnie poszły. Poza tym, teraz cały sterownik się już spieprzył za przeproszeniem, bo nagle przestał się nawet programować. Atmel studio "unable to program" bla bla. Ścieżki poprawione, połączenia dobre. Tak po prostu, nagle. Tutaj wszystko dzieje się nagle. Myślę już nad zamówieniem dobrego projektu PCB. Widać to PCB, które zaprojektowałem to szmelc.

Boże kochany - no na prawdę jeszcze czegoś takiego to nie widziałem



Chłopie toż ty sam taki chaos sobie sam wprowadzasz - albo tylko do opisu ? że nie dziwię się że ci nic nie działa ... co to w ogóle znaczy to całe "ala zdanie" wyżej ... masakra ...

proponuję ci albo się skup i precyzyjnie opisz co robisz .... i rób jedno - a nie piszesz o wszystkim naraz i chcesz żeby ci pomóc ? jak ? zastanów się chociaż przez sekundę



No to bardzo dobrze ... czy nie dobrze ....

sorki ale jak dalej tak będziesz podchodził do tematu to ja wymiękam i odpadam ....

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

A więc najprościej jak potrafię...Wkładam kabel 230V do gniazdka, sterownik się uruchamia. Wszystko działa (każdy blok funkcjonalny) PRÓCZ układu zegarka oraz generowania bardzo potrzebnego sygnału 1Hz, który to steruje lampą sodową w przerwaniu INT0 procesora (liczone są godziny, itd). Dalej - sterownik włączony, zegar pokazuje jakąś godzinę i datę, kiedyś tam ustawioną. Pracuje on sobie x czasu i czas wcale się nie zmienia. Wcześniej zmieniał się i działało dobrze, ale z kolei od początku docelowego PCB był problem z trzymaniem daty oraz zawartości EEPROMu. Tak więc wymieniłem diody w układzie zegarka i ruszyło. Ustawienia trzymane, ALE zegar przestał liczyć. Nie mam pojęcia co ma piernik do wiatraka, ale tak jest. Tak, więc na wyprowadzeniu INT PCF'a jest CIĄGLE stan wysoki (dobra olej to, że napisałem czasem stan niski. Pieprzę głupoty. Stale jest stan wysoki.) Wymieniałem 3x kwarc z myślą, że może coś się skopało, wymieniłem kondensator ceramiczny wpięty pomiędzy jedną nóżkę kwarcu a VCC (początkowo wartość 10pF, później kombinowałem inne, 22, 33...nic). Wymieniłem kilka razy diody, bo z niewiadomych przyczyn układ bez baterii na wyprowadzeniach kołyski ma napięcie zasilania ze stabilizatora. Diody wlutowane dobrze. X razy sprawdzone. Odłączałem nóżkę INT od procesora, nie zmieniło nic. Podpinałem x razy diodę LED pod wyjście INT - nic. Mierzyłem woltomierzem napięcie na nóżce INT - jak mówiłem ciągle napięcie zasilania. Zastanawiam się co jest nie tak, jakieś kosmiczne zjawiska fizyczne, pętle masy wokół RTC czy kij wie co...Ja pomysłów totalnie nie mam.

Aktualnie grzebiąc przy RTC, coś skopało się i programator wcale nie wykrywa procesora. Ale to już jest kolejny problem i może sobie poradzę, jeśli nie to przymierzam się generalnie do nowego projektu PCB, bo to co jest teraz wygląda jak śmietnik.

no i co ciężko ci sprawdzić ten RTC i jego wyjście INT chociażby obok w stykówce ?

ja nie wiem czy tak proste rzeczy to trzeba podpowiadać ?

wyjmujesz go do stykówki podłączasz zasilanie i kwarc i sprawdzasz INT - jeśli dioda LED nie miga to sam wiesz co

a jak miga to wkładasz do swojego PCB i jeśli teraz dioda nie miga to chyba też samo przez się mówi ... że trzeba szukać na PCB kichy. Ale przynajmniej wiadomo będzie czy scalak jest ok.

No kurczę od czegoś trzeba zacząć ... a nie panikować że nic nie działa - po co w ogóle te opisy że tam jakieś godziny się pokazują czy nie pokazują - co to ma wspólnego z tym, że nie masz 1Hz na INT

i zostaw na razie inne problemy bo wprowadzasz sobie chaos totalny.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dokładnie, na INT ma być 1 Hz, jak nie ma to układ uszkodzony. Jak jest to trzeba iść dalej...

_________________
http://www.jaglarz.info

A więc tak: wylutowałem diody, kwarc i ceramik. Dałem nowe, wylutowałem kołyskę. Generalnie RTC zaczął działać. Na nóżce INT jest sygnał 1Hz, aczkolwiek przy zasilaniu 3,3V ma on tylko ~1,4V. Dioda LED nie miga (napięcie za małe), sprawdzane na mierniku. Co o tym myślicie ? Włożenie baterii powoduje, że układ nie działa. Napięcie zasilania ma 2,52 przy zasilaniu z baterii.

a jakie masz diody ? shottky ? czy jakieś zwykłe prostownicze - bo jak zwykłe prostownicze to dziwisz się że zasilanie spada o 0,6V ????

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Diody 1N4148...Wiem, że na zwykłych krzemowych jest 0,6-0,7V. Mirku, nie uważasz, że sygnał na INT jest dość mały ?

No tak, piszesz że wiesz ale robisz tak żeby było źle (wg ciebie źle) a potem pytasz np dlaczego masz 2,7V zamiast 3,3V - no sorry ale to o co chodzi ?



Jeśli podobnie podchodzisz do innych rzeczy to się nie dziwię ... także temu że "masz za mały sygnał INT" jak mówisz. Zajrzałeś chociaż raz do noty PDF swojego RTC ??? ... masz tam WYRAŹNIE napisane że wyjście INT jest typu Open Drain, co oznacza, że w ogóle na nim nie jest wystawiany stan wysoki! .... Dlatego musi być podciąganie do VCC tej linii. Fakt można nie podciągać rezystorem, no ale trzeba programowo wejście INT podciągnąć przynajmniej i w ogóle jako WEJŚCIE ma ono być .... a kto cię tam wie jak to ty masz w programie zrobione.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

void ExternalInterruptConfig(void)
{
DDRD &= ~ (1 << 2); //INT0 as input pin
PORTD |= (1 << 2); //INT0 high level
EICRA = (1 << ISC01); //activate interrupt when falling edge
EIMSK = (1 << INT0); //enable interrupt
}

Przerwanie INT0 procka, jako wejście pod które "wchodzi" sygnał 1Hz z PCF'a. Wcześniej nie kombinowałem z rezystorem podciągającym i było OK np na prototypie. Zastosuję rezystor 10k do VCC. OK, wlutowałem rezystorek 10k i rtc śmiga. Jest sygnał 1Hz. Dzięki za pomoc.

RTC działa itd. Mam teraz pytanie co do FT232. Czasem mam tak, że powiedzmy sterownik pracuje x czasu, np. godzinę i nagle w menedżerze urządzeń znika port COM, na którym jest zainstalowany po czym wyjęcie i włożenie kabla usb ponownie nic nie daje. Muszę w takim wypadku setny raz poprawić luty, które itak są dobre...wtedy układ albo znów działa z godzinę albo jest tak, że tylko wkładam kabel usb, windows wykrywa ft232 i od razu ten znika. Dlaczego tak może się dziać ? Dziwne, że dzieje się to dopiero po jakimś czasie...

Problem rozwiązany, sterownik działa wyśmienicie. Temat do zamknięcia.

W sumie nie nalegam, ale pewnie miloby jakbys sie podzielil doswiadczeniem co bylo problemem.